Witam,
nie dawno zmieniłem dns-y domeny ze starego serwera na nowy. Problem polega na tym, że na urządzeniach które nie łączyły się wcześniej z starym serwerem, wyświetla się normalnie, zaś w drugim przypadku wyświetla się nadal stary serwer. Pytanie za 100pkt. jaką operację wykonać, aby na “starych” urządzeniach pokazywał się nowy serwer. DNS-y zmienione ponad 24h temu, router zresetowany, flushdns wykonany oraz na starym serwerze zostały wprowadzone zmiany DNS, jakieś sugestie?
Zobacz coś takiego:
https://superuser.com/questions/203674/how-to-clear-flush-the-dns-cache-in-google-chrome
Nie pomogło
Czy usunięci starego serwera pomoże?
Nie.
O jakich urządzeniach mowa i o jakiej ich ilości?
1 polubienie
min. 14 urządzeń w różnych sieciach i miejscach. (komputer, laptop)
Spróbuj Ctrl + R. Możliwe że chodzi o cache przeglądarki.
nie chodzi o cache przeglądarki, jak już coś to bardziej od routera czy samej sieci.
Może nie trafiło na inne dns-y w 24h:
Trafia on wtedy do serwera DNS (ang. Domain Name Server) firmy utrzymującej domenę. Po czym zostaje rozesłany w sieć innych serwerów DNS
Sprawdź jaki adres IP zwracają Ci dns’y providera. Być może to u nich jest ustawiony cache na 48h. Możesz też spróbować w systemie zmienić DNS na sztywno np. ustawiając na google. Teoretycznie propagacja DNS może trwać do 72h, wszystko zależy od konfiguracji serwerów DNS cachujących.
1 polubienie
Najprawdopodobniej po 72h wszystko będzie na miejscu, jednak zależy mi na czasie. Dodam od siebie że przy zmianie sieci w “starym PC” wyświetla się normalnie. Mogę co najwyżej na starym serwerze TTL ustawić co pół godziny, ale nwm czy pomoże.
Nic nie pomoże bo źle zmieniłeś DNS’y. Jak chcesz przejść przez ten proces miękko to nie robi się tego zgodnie z tutorialami na internecie bo to metody typu hard change, a nie soft. Jedyne co możesz zrobić to przekonfigurować stare DNS tak by wskazywały IP nowego serwera WWW, oczywiście o ile masz możliwość edycji strefy DNS na starym hostingu.
Tutoriale z sieci czy nawet “eksperci” z BOK-u stosują tą samą metodę, czyli zmiana NS, która funkcjonuję poprawnie. Jeśli jest to zmiana typu “hard”, w takim razie jakbyś zrobił “soft”?
Taką zmianę rozplanowuje się na przynajmniej 2/3 dni. I można zrobić to tak, że w efekcie końcowym cały ruch zostanie przekierowany na nowy serwer i nowe DNS w ciągu 1 godziny. Lecz jak wspomniałem wprowadzanie zmian trzeba zacząć przynajmniej 2 dni wcześniej. Jak to zrobić to niestety trzeba znać sposób działania serwerów DNS i nie będę ukrywał nie bardzo chcę się taką wiedzą dzielić. Nie, że jest to jakaś wiedza tajemna i skomplikowana, ale jak widać po poradnikach jakoś nikt specjalnie się tym nie dzieli.
2 polubienia
Wiele razy udawało mi się zmieniać DNS’y bez większych problemów i w dość krótkim czasie, jednak teraz dopiero jakieś kwiatki mi wyskoczyły. Rozumiem że metodę którą stosujesz, wykonuję się w serwisach, które nie mogą sobie pozwolić na zbyt długą przerwę w dostawie usług. Jednak dla standardowych witryn jest to wystarczające. Jeżeli chodzi o sprawę z czasem… Serwer został dopiero wykupiony przez osobę trzecią, która liczy na szybkie przełączenie. Przełączenie się udało już po kilku godzinach, jednakże DNS’y na starych urządzeniach nie są jeszcze odświeżone, tak jak wcześniej wspomniałem dopiero po 72h powinno już działać.
To jest raczej loteria. Ja swoją metodę stosuję nawet dla najmniejszych usług bo w najgorszym wypadku gdy przełączanie będzie trwało 72h może się okazać że maile nie dojdą. Serwery SMTP zazwyczaj próbują wysłać maile maksymalnie przez 24h. Poza tym w takim twardym przełączaniu możesz mieć sytuację że część maili poleci na stary serwer, a część na nowy, do tego ciężko stwierdzić z którego sam je pobierasz - efekt jest taki, że robi się straszny burdel.
Więc nawet jeśli jest to mała firmowa strona wizytówka, ale firma korzysta z maila to może być tak że utrata jednego klienta w danym miesiącu przez takie zmiany serwerów DNS będzie bardzo problematyczna od strony finansowej. Zwłaszcza jeśli jest to branża gdzie ma się dosłownie kilku klientów w miesiącu, ale świadczy się kosztowne usługi i utrata 1 z 3 klientów to strata przychodu na poziomie 33,33(3)% w miesiącu. Pomijam straty wizerunkowe czy utraty zaufania ze strony takiego klienta na którego maila w żaden sposób nie zareagowaliśmy.
Fakt, statystyki są dość sztywne. Mam jednego klienta, który ma takie podejście… Oferuję dość drogie usługi, dlatego statystyki są dość niskie, jak w przypadku który podałeś. Jakby zajął się tym jakiś dobry pozycjoner, marketer czy inna osoba, która by zdobyła klienta przez sieć, gość wtedy by ozłocił taką osobę. Odbiegam od tematu… Myślę że wątek można zakończyć, bo nic więcej raczej nie zdołamy zrobić.
Dobra, wszystko już działa poprawnie. Trwało to ok. 1,5 dnia, aby odświeżyło DNS’y, ale ważne że już wszystko jest OK. Dzięki za pomoc i miłego Webmasterzy!
Jak coś pisz, będziemy myśleć dalej 
Ale w czym jest magia? Dbasz o to, żeby TTL był ustawiony na 1h (3600s) - tyle samo roboty zarówno dla dużych, jak i małych serwisów.