Zmiana hierarchi domowej sieci

Witam. Chcialbym podpiąć pcta wprost do neta a dopiero od pcta puścić internet na router z którego poprzez wifi korzystają 4 laptopy. Kombinuje tak ponieważ router nie wyrabia a po za tym dziala tylko w standardzie b/g.

 

Tym soposobem wszyscy powinni przestać mieć problemy z netem na mieszkaniu. Mój pc musiał by być wiecznie włączony ale to nie problem.

 

 

Da się to bez najmniejszego problemu zrobić (może być potrzebne dostawienie drugiej karty sieciowej do komputera udostępniającego Internet). Jak się uprzeć, to nawet bez sprzętowego routera się obejdzie, bo routerem tak czy inaczej w tej sytuacji musi być komputer. Tylko czy to potrzebne?

 

Co to znaczy, że router nie wyrabia?

 

Co taki układ zmieni w kwestii tego, że access point wbudowany w router działa tylko w standardzie b/g?

Internet to 300mb/s a router obsługuje max 54mb/s. Po za tym gdy są podłączone przynajmniej 4 komputery zaczynają się problemy przez chwile mi gorzej chodzi, przez chwile komuś innemu, przez dłuższą chwile wszystkim. I za każdym razem gdy są problemy próbuje zalogować się do routera zeby zobaczyć ile to ludzi jest podłączonych na mieszkaniu. I najczęściej mam problem z zalogowaniem się/wczytaniem/odświeżeniem pierwszej strony. Mój pc jest podłączony kablem pozostałe 4 laptopy to wifi. Mam czysty pc niedawno zerowałem dysk i pierwszego zainstalowałem i skonfigurowałem comodo. Dlatego wydaje mi się, że router za 75 zł nie wyrabia(jego aktualna cena). Ja korzystam z ts/gier stronek, pozostałe komputery to najczęściej video chaty. Skanowałem kanały wifi ustawiłem najmniej obciążony, zmniejszyłem także standard z g na b zapobiegawczo gdyż ten router nie posiada systemu równego dzielenia łącza.

Hej,

Jesteś pewien, że masz aż tak szybkie łącze - 300 Mb/s?

To jest prędkość, która dotyczy tylko i wyłącznie połączeń WiFi - po kablu standardowo routery oferują 100 Mb/s; tylko droższe wersje posiadają posty LAN Gigabitowe, które zapewniają prędkość 1 Gb/s.

Swoją drogą podejrzewam, że przekazanie routingu na komputer może być dość kiepskim pomysłem - połączenie może być mniej stabilne, a i obciążenie komputera wzrośnie.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Po tym jak ktoś podał ofertę symetryka 300/300Mb/s za 99zł, to już mnie takie łącza nie dziwią.

 

Jeśli to będzie działało na Windowsie, a tym bardziej desktopowej wersji, no to będzie to słaby pomysł. Jeśli PC ma robić za router, to można śmiało na tym postawić Vyattę czy m0n0wall i niech sobie działa, będziesz miał przynajmniej QoS i traffic shaper. Jeśli to ma być komputer do codziennego użytku i jest w miarę mocny i najlepiej jakby posiadał wsparcie sprzętowe wirtualizacji, to można by postawić na Xenie Vyatte i Windows. Vyatta robiłaby za router, a Windows za system codziennego użytku.

Hej,

I z drugiego z postów użytkownika wywnioskowałem, że tak właśnie ma być - system ma postawiony i chce korzystać z komputera, więc postawienie Vyatty czy monowall’a pewnie nie wchodzi w grę. :wink:

Według mnie i tak lepiej wydać te 200 PLN na porządny router, niż mieć włączony komputer cały czas - koszt routera szybko się zwróci, gdy oszczędność prądu będzie większa.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Z doświadczenia wiem, że lepiej nie stosować komputera stacjonarnego, który służy do codziennej pracy jako router. Po pierwsze należy mieć dwie karty sieciowe i wszystko trzeba skonfigurować. Po drugie awaria komputera spowoduje brak dostępu do sieci. Po trzecie jak juz było mówione - duże zużycie prądu. Najbardziej kalkuluje się zmiana routera, ale też aby to nie był jakiś tani tp-link. Polecam jeden z modelów Netgear, trochę kosztuje ale sprzęt nie do zagięcia. 128MB Ram, 600MHz CPU, 1GBit, WiFi 2,4 GHz i 5 GHz. No i świetnie śmiga z Openwrt. (dokładny model podam jak sprawdzę, tam znaczenie ma numer oznaczony na pudełku przy zakupie). Osobiście posiadam sprzęt Ubiquiti na który sam kompilowałem Openwrt - śmiga niesamowicie.

Poniosła mnie trochę fantazja, ale napisałem tak, bo może akurat ktoś skorzysta z takiego rozwiązania :wink:

Dokładnie.

Pomysł wziął się stąd, że wynajmuje a właścicielka mając męża informatyka jest… nic do niej nie dociera “Jak to rok temu kupiłam za 74 zł, domowy router” :smiley:

 

Symetryczne łącze za 49,99 tak mam sprawdzałem 250-280mb/s według speedtest. Ale wiekszość mieszkań na dzielnicy winogrady Poznań wykorzystuje w porywach do 20-30mb/s, tak naprawdę uważam, że gdyby połowa użytkowników ciągneła coś z prędkością 250mb/s a druga połowa uploadowała(no powiedzmy z grona 80% użytkowników) to by sieć padła :slight_smile: No ale dać ludziom możliwość to niezła reklama, a że nawet torentowiec nie wykorzysta połowy tego łącza na sekunde to już inna sprawa :). No chyba ze mówimy o domowych serwerach :slight_smile:

Jeśli jeszcze nie ma takiego zapisu w regulaminie, który zabrania korzystania z łącza w celach odsprzewania go lub jako łączy dla serwerów, w tym serwerów prywatnych w domu, to zapewne się pojawi lub operator będzie celowo przycinał ruch sieciowy tak, jak to niektórzy robią z P2P, czyli ruch P2P, który nazywany jest również ruchem śmieciowym, kierowany jest na łącze o niższej przepustowości, np. 128kb/s. Póki co, to faktycznie raczej mało kto wykorzysta takie łącze. Pytanie też jak wygląda sytuacja w godzinach szczytu przy największym obciążeniu łączy.