Dotychczas w mojej okolicy jedyną alternatywą internetu było LTE, cena ok prędkość też w miare ok. Jednak cud się stał i orange musiał wydać jakąś dotacje więc położyli światłowody!
W domu internet miałem rozprowadzony przez 1 centralny access point (time capsule standard sieci ac) i przy takiej prędkości jakiej miałem nie robiło mi to różnicy.
Problem polega na tym, że połogi są dość grube i siła sygnału komputera który dokładnie znajduje się 1 piętro wyżej w pionie ma moc sygnału -(72-68) dmB co wpływa na szybkość internetu. Ustawianie reapeterów jest bez sensu no bo gdzie?
Jeśli ktoś ma 3 fazy w domu (400v) i gniazdka na różnych obwodach może być wymagany łącznik faz powerline, ale nie wiem czy może być wymagany czy musi być. Nie mylić z 3 żyłową instalacją PE, N i L.
Łącznik takie montuje się w skrzynce bezpiecznikowej.
no tak… czyli będę musiał sprawdzić czy gniazdka są w 1 fazie, żeby nie było problemów fazy na 90% są 3.
To jeszcze pytanie czy to, że gniazdka są pod innymi bezpiecznikami w skrzynce rozdzielczej ma znaczenie czy nie?
Właśnie nie za bardzo się da bo pomiędzy piętrami jest tylko klatka schodowa i nie dość, że ściany są grube to nie ma tam gniazdka 230v