chciałbym zmienić operatora telefonu komórkowego z Heyah na Mobilking jako, że podoba mi się oferta, ale nie chciałbym stracić numeru telefonu. Telefon mam na kartę i nie wiem czy mój operator zezwala na zmianę usługodawcy ? Jak w ogóle wygląda taka zmiana czy są jakieś dodatkowe koszty ? :?
Przeniesienie numeru jest możliwe tylko przy abonamencie (abonament na abonament lub karta na abonament, jednak z tą drugą opcją jest tez trochę kombinowania, bo numer na kartę musiałby być na ciebie zarejestrowany - nie taki numer z kisoku, tylko z salonu z umową, że bierzesz prepaid, ale będziesz go doładowywać np przez 2 lata).
Koszt przeniesienia numeru pomiędzy wszystkimi sieciami to 50 zł - to jest bodajże ustalone odgórnie (Bóg raczy wiedzieć przez kogo).
Nie ma takiej opcji, żeby przenieść numer z Heyah. Poza tym Heyah to chyba obecnie najlepsza możliwa opcja na kartę, a w dodatku nie przewiduję, żeby MobilKing stał się członkiem prepaidowej elity. Prędziej stanie się produktem niszowym tak jak np sami swoi.
Ale patrz na to inaczej mi zależy głównie na tym żebym co miesiąc nie musiał doładowywać za 20 zł, tak w Mobilking doładowałbym sobie raz na 3 miesiące za 10 zł i mam spokój, bo dużo nie rozmawiam, a częściej piszę SMSy także dla mnie to dobra oferta. A dlaczego według Ciebie Heyah ma najlepszą ofertę na kartę ? Więcej ludzi siedzi jednak nadal w SimPlusie itp.
A skąd ja mogę wiedzieć, dlaczego teraz młodzież siedzi wciąż w plusie?
Ja przez 9 lat siedziałem w Idei/Orange - początkowo, bo jeszcze mama wzięła dla mnie telefon w tej sieci, a potem z przyzwyczajenia. I po tych 9 latach jak usłyszałem jaką mi dają “promocję”, to ich pozrdowiłem i to nie serdecznie ;/
Przesiadłem się do Play na abonament za 65zł - mam fajny telefonik za normalne pieniądze (Samsung F480 - wyszło za niego grosze, bo zapłaciłem 299 zł, ale do końca roku nie płacę za abonament (4miesiące x 65zł = 260zł, czyli 299zł - 260 zł = 39 zł) sporo darmowych minut do wszystkich w abonamenciem i mi to leży, a to, że znajomi będą płacić za smsy do mnie z Orange, to już nie moja sprawa - mają sprawę to zadzwonią
Dla porównania w Orange krzyknęli mi, że chcą 420 zł ode mnie za nokię n73 (z czego za punkty profit miałem 350 zł). Paranoja! Wychodzi 770 zł za telefon z simlokiem i cyrografem na 2 lata!