Hej!
Mam taki komputer jak w opisie i mam pytanie:
Co się bardziej opłaca:
Zmiana procesora na Athlon XP 3200+ (jeśli moja płyta pociągnie) czy Zmiana procka (Athlon 64 3000) i płytę na nową??
Czekam na sugestie…
Djablo a ile masz kasy? Bo wydajnościowo to A64 + MOBO.
Narazie 340zł 
Na procek Athlon XP 3200+ akurat starczy ale na A64 tez starczy ale na płytke jeszcze nie
Tylko jest tak:
Athlon XP 3200+ ma taktowanie 2200Mhz a
Athlon 64 3000+ ma taktowanie 1800Mhz ale czytałem że dobrze go idzie podkręcić do jakiś 2,2ghz więc zabardzo niewiem. A jak bym miał kupywać procka to na socket AM2 
Więc jak zrobić?
Sempron też się dobrze kręci sam mam, podkręciłem bez żadnych problemów z 1,81 ghz, na 2,22
na twoim miejscu bym tak zrobił coś z ASrocka, np. zintegrowana grafa i pci-e lub ASrock agp, w przyszłosci kupisz dobrą grafe i jakiż sempron do tego
Szkoda kasy na starsze procki.
za 340, za dużo się nie kupi, może sprzedać trochę sprzetu płytę, ram procka i k. graf. kupić jakiegoś Semprona 2800+, płytę na razie z zintegrowaną Biostara z GF 6100, ram GoodRam DDR2.
Ta płyta obsłuży:
Obsłuży Semprona 2800+?? Przecież w resultacie pisze NO??
Dzięki za stronke… zauważyłem że moja płytka nie uciągnie Athlona XP 3200+ 
nie uciągnie musisz zmienić płytę główną również
Ja pisałem o zmianie platformy na AM2, sprzedaż i zakup nowych częsci.
Tu max
Thoroughbred (0.13u) 133/266MHz FSB
Athlon XP 2600+
oho… to widze że nie opłaca mi sie kupywać specjalnie nowego procka tylko po to by mieć 350Mhz więcej…
zostaje mi tylko kupno nowego procka i płytki…
Dzięki wszystkim za porady… jak bede kupywał nowego to napisze w sprawie o płyte
THX ALL 