Zmiana Q6600... Czy w ogóle warto?

Witajcie. Posiadam Procka Q6600 i tak zastanowiłem się nad jego wymianą lecz nie chciałbym dużo dokładać… Czy warto zmienić go np na i5-650? Lub na jakiegoś Phenoma ? Biorę pod uwagę również zmianę płyty a co za tym idzie też pamięci na DDR3 :smiley: Podajcie swoje propozycje.

Napisz ile dla Ciebie to jest niedużo. Jakbyś chciał sprzedać procka to może bym go nawet od Ciebie kupił.

No jakieś 200zł :slight_smile: Zależy ile jest warty ten Q6600 i czy jest gorszy od tego np i5

W takim wypadku wydaje mi się, że nie warto nic zmieniać. Płyty głównej nie znam, ale procesor jeszcze przy nie jednej grze powinien dać spokojnie radę. Mógłbyś go sprzedać za ok. 300zł (tyle wynosi najniższe kup teraz na allegro). Za płytę dostałbyś jakieś “śrubki” (50zł/70zł). To daje nam jakieś 550zł/570zł. Tyle to zapłacisz za sam procesor i Ci nic nie zostanie na płytę główną do niego. A i tak byś musiał jeszcze ramy zmienić na DDR3. Chyba gra nie warta świeczki.

Mialem takiego Quada jak twoj +8gb ramu na ddr2. Postanowilem zmienic, wydalem troche ponad 2 tys. Kupilem i7 870 2.93ghz, plyte asusa i znowu 8gb tym razem ddr3. Ladnie to to wyglada we wlasciwosciach systemu, ale w tym co robie- glownie fotoszop, skladanie panoram, okazyjnie jakas gra- żadnego przyspieszenia nie widze. Nie mowie ze nie warto, bo ciagle ladnie wyglada, ale przyznam ze zmiana tego procesora juz w tej chwili nie byla jakos niezbedna.

Poczekaj ze zmianą na debiut AMD Bulldozer.