W związku z dużym przyśpieszeniem w firmie i potrzebą bardziej wydajnych zasobów serwera
Zamieniam serwer DELL’a (4 rdzeniowy) na 8 rdzeniowca również od DELL’a , mam na serwerze dysk SSD (na system) oraz 2x HDD w RAID 1 , wiadomo na nowym serwerze system postawie na nowo ale jeśli chodzi o HDD z danymi jeśli wyciągnę ze starego i włożę do nowego to powinny bezproblemowo zadziałać ? i spiąć się dalej w RAID 1 czy może być z tym problem?
Drugi temat to licencja na starym serwerze kupiłem Windows Server 2012 Fundation (specjalnie dla serwerów DELL) , jeśli go odinstaluje z starego serwera i zainstaluje system na nowym to licencja bezproblemowo się aktywuje? i czy w świetle prawa i ewnetualnych kontroli będzie to ok?
Mogą, ale jeśli kontroler będzie się znacząco różnił - nie muszą. Na szczęście - w tym nieszczęśliwym rozwiązaniu - jeśli coś nie “zatrybi” możesz zawsze odbudować mirror pod nowym kontrolerem.
Aczkolwiek, nie warto zapominać że lepiej mieć o jedną kopię zapasową więcej, niż o jedną za mało …
To zależy jaką licencję zakupiłeś. Pamiętaj że aktywacja nie jest jednoznaczna z legalnością software.
Warto również przypomnieć, że ten Windows zadziała tylko na jednym CPU (fizycznym) i obsłuży do 15 klientów.
Jak wyżej: OEM nie będzie, ROK prawdopodobnie będzie OK (choć lepiej byłoby po prostu zadzwonić do supportu i zadać im pytanie).
Ja bym sie nie nastawiał na brak problemów. Nowy serwer i stare dyski? A co z uprawnieniami do plików? Toż to sensu nie ma, dla świetego spokoju Backup jak koledzy radzą. Napisz cos więcej, do czego serwer służy, czy sa problemy z wydajnością bo czterordzeniowy serwer na 15 użytkowników to tak wiesz… zazwyczaj wystarczająco. Często problemem jest zbyt mała ilość RAM. No i ja bym jednak w WS Standard poszedł bo to co chcesz zrobić jest niepokojące.
Dyski nie są stare (mają około roku czasu), właśnie nie wiem co z uprawnieniami w momencie jak przeniosę dyski na nowy serwer. Plan jest taki na nowym serwerze na SSD zainstalować system, spróbować wprowadzić licencje Microsoft czy aktywuje system, wszystkie ustawienia zabezpieczeń, uprawnień i kont użytkoników zrobić identycznie jak na starym serwerze (o ile nie dałoby się tych ustawień przenieść na nowy w jakimś pliku?) i dopiero wtedy wymontować HDD ze starego serwera i zamontować w nowym. I odbudować mirror?
Co do serwera mam teraz zużycie procesora na poziomie 50%, i ramu 60%, działa na nim program sprzedażowy, księgowy, i CRM (na MySQL), i wiadomo wymiana plików, udostępnione drukarki etc. To by tak mogło chodzić ale i tak musiałem kupić nowy serwer do monitorowania sieci to stwierdziłem że stary przeznaczę na monitorowanie i wystarczy a mocniejszy do bardziej rozwojowych spraw.
Jak postawisz na SSD w nowym serwerze nowy system, to w razie problemów jak dokopiesz się do macierzy na starym?
Nawet jeśli znów przełożysz SSD to i tak będziesz miał nowy system więc pytanie jak będzie wyglądała kwestia uprawnień. SSD na system nie jest dużym kosztem, ja bym do nowego serwera kupił drugi nowy dysk, tym bardziej, że stary serwer chcesz dalej wykorzystywać.
Dodatkowo nie tracisz konfiguracji starego serwera i zawsze możesz podejrzeć co jak było skonfigurowane.
Przepraszam nie doprecyzowałem. Oczywiście dysk SSD nowy i na nim system. A stary serwer z SSD i systemem by działał równocześnie potem szybka przekładka HDD i przejście na nowy serwer.
Jeśli rozsądnie zarządzasz uprawnieniami dostępu do plików, usług, drukarek, TS itp. to nie bawiłbym się w przenoszenie uprawnień, lecz skoro stawiasz system od nowa, przydziel uprawnienia również na nowo, bo z doświadczenia wiem, że zajmie to mniej czasu i unikniesz problemów w przyszłości.
Skoro masz mocniejszy serwer, proponuję to rozdzielić. Postaw system na serwerze i uruchom na nim MySQL, SQL Server, kontroler domeny oraz hyper-v. Na VM postaw drugi system i na nim serwer plików i wydruków.
W przyszłości migrujesz tylko dyski wirtualne z plikami i nie martwisz się o uprawnienia, reinastalacje systemów itp.
Ja u siebie wszystkie WS stawiam na KVM, nie bawię się w stawianie WS na fizycznym sprzęcie. Gdy muszę zmigrować coś na nowy sprzęt, przenoszę tylko dyski wirtualne i tyle.
SSD można podpiąć bezpośrednio do VMki i VMka ma do nich dostęp bez pośredników, ale i tak nie ma różnicy czy system jest na SSD czy w pliku leżącym na SSD, różnica w wydajności jest niezauważalna.
Jak pisał kolega wyżej, lepiej zakupić standard, bo brandowanego Windowsa nie postawisz na sprzęcie innym, niż Dell.
jak już wspomniano, skończy się pewnie na zakupie nowego OS (jak zdecydujesz się jak było sugerowane na Standard, to pamiętaj o licencjach CAL); sprawdź jaką masz licencję, ale Foundation dla 2012 występuje tylko jako OEM,
RAID1 i podobne (redundante) mają zapewnić ciągłość pracy - czyli potrzebujesz dwóch dysków SSD,
dane - będziesz musiał przejąć katalogi, nadać im na nowo uprawnienia,
napisz proszę co tak obciąża serwer, że decydujesz się zmienić bebechy. Może coś podpowiemy, czy dobra droga?
To moze w końcu zdradzisz jakie są parametry serwera? jaki model, jaki CPU, ile RAM? Jaki program sprzedażowy? Bo wiesz że ilość rdzeni o niczym nie świadczy.
Może tylko ram wystarczy dołożyć? Co to znaczy że działa program sprzedażowy? Tam jest serwer terminali - klienci łączą się z pulpitem zdalnym?
Może być przewidziana praca zdalna, ale niekoniecznie. Często wdrożeniowcy piszą własny soft pod wymagania firmy, który korzysta z api ERP, dlatego instaluje się go również na serwerze. No i często na serwerach są moduły administracji ERP.
No ale to serwer jest. Przy 15 użytkownikach 60% CPU to się trzeba naprawdę postarać, chyba że to zabytek jakiś ale czekam aż autor doprecyzuje.
Jeśli chodzi o wdrożeniowców to też trzeba im patrzeć czasami na ręce bo potrafią zaskoczyć z zapytaniami do bazy.
Pytaniami jak pytaniami. Ostatnio mówię kolesiowi od wdrożeń, żeby pliki bazy założył na dedykowanej do tego partycji w lokalizacji D:\DB. Jak się domyślasz, zainstalował SQLa w D:\DB. Niestety byłem na urlopie i nie miałem nad tym kontroli, a uwierzyłem, że zrobi to tak jak mu powiedziałem
Ciekawa jest dla mnie alternatywa wirtualizacji o której napisałeś, jeśli dobrze rozumiem to stawiam system czyli Windows Server 2012 na dysku SSD i to będzie nazwijmy to system “matka” na nim instaluje MySQL, SQL, Server, kontroler domeny a za pomocą Hyper-v(bo rozumiem ze jest to Windowsowski odpowiednik Vmaware czy Virtualbox) stawiam kolejny system i na nim serwer plików i wydruków? jak to się będzie miało jeśli chodzi o licencje czy w takim wypadku potrzebuje dwóch licencji Windows Server? , i opcja druga skoro wersja Fundation nie obsługuje oprogramowania Hyper-v mogę go zastąpić chociażby Virtualboxem?
Jeśli coś źle zinterpretowałem to proszę o wyrozumiałość
Oczywiście dokładnie to model Dell PowerEgde T310 z Intel® Xeon® z serii 3400, 8GB RAM, program sprzedażowy to Subiekt GT, oraz dla księgowości Comarch Optima, 5 osób łączy się lokalnie domenowo, 2-3 osoby pracują na zdalnym pulpicie.
Największy problem przysparza mi program CRM na MySQL, wcześniej pracował na linuxie (i3, 8gb ram) co prawda nic więcej tam nie było podłączone i chodził jak marzenie, w tym momencie dostaje zadyszki, miałem sugestie ze na Linuxise MySQL bedzie chodził lepiej niz na Windowsie, możliwe, ale warto spróbować z maszyną skoro i tak wymieniam a jak będzie problem to wtedy jakąś wirtualke z linuxem postawie.
Czy jesteś w stanie określić na jakim poziomie jest zuzycie pamięci RAM i w jakim stopniu Windows korzysta z pliku wymiany? Optima potrzebuje 2GB ram - nie znam systemu i nie wiem czy to się dubluje dla każdego użytkownika. co do CPU nie ma specjalnych wymagań.
Subiekt potrzebuje 1GB ram
jeśli połączy Ci się 2 użytkowników zdalnych ro możesz mieć pożarte 4-6GB + system+bazy danych+przeglądarki potrafią zeżreć. Przyobserwuj sobie jak jest z tym zużyciem pamięci bo myślę że CPU sobie spokojnie poradzi.
Napisz jeszcze co to za CRM.
CPU w trakcie pracy wszystkich użytkowników to około 55-60% natomiast pamieć ram 65-70%, najwięcej pociąga ten program z MySQL przy jego uruchomieniu na zdalnym pulpicie choćby jednej osoby wzrasta poziom RAM z 10% do 50%, tak czy tak nowy serwer już jest z 16GB ram a ten idzie na monitorowanie sieci… więc pozostaje tylko teraz temat jak sobie podzielić to na wirtualce żeby dobrze chodziło no i ewentualnie zoptymalizować zużycie tego programu. Jakiś czas temu na forum poruszałem ten problem z tym programem, ktoś podpowiedział że problem może leżeć w samej konfiguracji php.ini on korzysta z tabel InnoDB i trzeba byłoby odpowiednio skonfigurować ilość przydzielonego ramu dla tego programu, czasu odpytywań itd… nie znam się na tym i nie znalazłem nikogo kto by sie podjął (może macie jakieś namiary na specjalistów w tym temacie?) póki co i tak serwer idzie do wymiany niezależnie od tego programu, i przy okazji moze on zacznie lepiej działac, a jeśli nie to bedę własnie szukal kogoś od optymalizacji, bo na programistę nie możemy już liczyc niestety
Subiekt sprzedażowy, optima dla księgowej bo od lat na nim pracuje i jej prościej… nie przetłumaczysz że można by to było wszystko scalić w jedną firmę albo Inser albo Comarch. Co do CRM jest dość specyficzny są dane klientów, notatki, zgłoszenia, ale też dla każdego z klientów przypisana konfiguracja sieciowa, adresy ip, maski, loginy hasła które bezpośrednio są wysyłane na serwer Mikrotika, więc trudno by znaleźć odpowiednik takiego programu a z kolei napisanie go od podstaw specjalnie dla nas kosztami zabija, więc poniekąd jesteśmy na tą chwile uwiązani z aktualnym.
W temacie wirtualizacji rozumiem że w ramach WS Standard mam 2 licencje czyli jeden system “matka”, i drugi uruchomiony jako wirtualka za pomoca hyper-v ??? piszesz o KVM to na linuxie czyli rozumiem że wtedy nie stawiasz WS “matki” i pod nim Hyper-v tylko za pomoca KVM uruchamiasz od razu dwie wirtualki WS serwer i licencja tez takie cos dopuszcza?
A jak zrobić aby te systemy miedzy soba działały prawidłowo skoro na jednym będzie Active Directory, DNS, uprawnienia, a na drugim systemie np pliki, backupy, serwer druku, to w przypadku uprawnień AD, użytkowników logują się do kontrolela AD i do tego systemu więc wtedy brak dostępu do plików na drugim systemie jak zrobić aby one były osobnymi maszynami ale połączonymi w jedną całość i wymiennie.
