Witam. Dziś przytrafiła mi się dziwna rzecz. Zanim nagram film na CD jednorazowe najpierw nagrywam na CD-RW (oceniam czy film jest warty tego by sobie zostawić). A mianowicie:
Nie mogę nagrać filmu z dysku na CD - otrzymuję komunikat, że jest zbyt duży. Nagrałem go z dysku chwilę wcześniej na CD bez problemu. Sprawdziłem inne filmy i identyczna sytuacja. Wszystkie mają po 729-740MB i nagrywałem je bez problemu.
Obecnie do nagrywania używam Ashampoo (do niedawna Nero), do przeróbki na VCD TMPEGnc . Nie zmieniałem kodeków. Próbowałem na różnych płytach CD i CD-RW i to samo. Co może być twego przyczyną? #-o
Chyba niejasno się wyraziłem. Co mogło spowodować, że filmy, które nagrywałem wcześniej bez problemu na takie same płyty, nie mieszczą się teraz na nich? Wiem, że płyta CD ma 700MB +5% . Od kilku lat tak nagrywam by oglądać na DVD stacjonarnym.
Nie wiem dokładnie jak to jest (nie znam się na tym) ale jak pokazywało, że film ma np 738MB to bez problemów się nagrywał. Może jakoś kodeki kompresowały? Nie wiem .Wiem, że teraz nie mogę tego zrobić jeśli przekracza 700MB. A nagrywam w CD bo nie mam nagrywarki DVD. Kasa jest zawsze potrzebna na coś innego.
Dziś jeszcze używałem Ashampoo kiedy nagrywałem ten film, (który obejrzałem). Kiedy po dwóch godzinach chciałem ponownie nagrać ten film, otrzymałem komunikat, który opisałem wyżej.Nero nie mam już od kilku dni, kiedy przestał “widzieć” nagrywarkę. (Ashampoo też nie widział). Przyczyną było (najprawdopodobniej) zainfekowanie komputera. “Walka” z tym jest na tym forum: viewtopic.php?f=16&t=358220. Później było OK, aż do dziś popołudnia. Dlatego jest to bardzo dziwne. Pliki filmowe jakby zwiększyły swoją objętość o kilkanaście - kilkadziesiąt MB.
Nie wiem co było powodem tego, że filmy zwiększyły swoją objętość o kilkanaście MB ? Przerobiłem na nowo ten film (po przeróbce 96min, 738MB) i bez problemu się nagrał. Pozostałe zmniejszyły się do podobnych wielkości i też się nagrywają. Ten sam w tamtej (co nie dał się powtórnie nagrać) przeróbce też się nagrywa. Nic z tego nie rozumiem.
OK dzięki. Do żmudnego czyszczenia używałem m.in. DrWeb. Zobaczę jak będzie się zachowywał komp dalej. Jeszcze dziś skanowałem go 3 programami i nic nie wykryło. Pozdro.