Czołem,
pare dni temu matka znalazła na ulicy ptaka, sroke prawdopodobnie potraconą przez auto. Karmimy go strzykawką i stał się nieco bardziej ruchliwy, odżył Problem jest jednak taki, że ma cos z nózką. jest wykręcona i ptak nią nie porusza.
Znacie może jakieś instytucje, organizacje, gdzie można by nieodpłatnie takiemu ptakowi noge wyleczyć, uzyskać jakąś pomoc? Przyznam, że średnio mamy pieniądze na opłate weterynarza i to ostateczność.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, sugestie.
pozdrawiam