Znieczulenie u dentysty

Witam,

mam takie pytanie: Czy po znieczulenie u dentysty rzeczywiście NIC nie boli i NIC nie czuć?

Proszę o odpowiedż ;]

Jeśli zastrzyk jest zrobiony prawidłowo to nie ma prawa nic boleć.

Czy prawidłowo czy też nie i tak czujesz wbijaną igłę. Zależy też w jakie miejsce jest wbijane. Jeżeli w podniebienie będzie zastrzyk(czyli górne zęby), to trochę jest dyskomfortu, ale tylko chwilę. Z tego względu, że za dużo nie ma miejsca na “rozprzestrzenienie” się płynu znieczulającego.

Ale na pewno dasz radę.

To zależy, bo jak masz próchnicę i masz wyrywanego zęba, to znieczulenie bardzo zmniejszy ból, ale niestety go nie usunie :frowning:

1 polubienie

znieczulenia są dla leszczy bierz na żywca kase zaoszczedzisz 8)

  • Nie bądź taki pewny z tą kasą, nikt nie wytrzyma takiego bólu i trza by taką osobę przywiązać do krzesła, żeby się nie ruszała z bólu. Potem można wydać na psychiatrę, ponieważ są różne urazy psychiczne po takim bólu, no ale oczywiście Pan mądry wie lepiej.
1 polubienie

Wbijanie igły w podniebienie praktycznie nie boli. Wbijanie igły pod język tylko troszeczkę boli.

Zależy. Ja jak miałem tylko plombowanie, to spokojnie bez znieczulenia da radę. I kiepsko się wywiesz na forum, bo ból zależy od progu bólowego i Twojego nastawienia do zabiegu.

1 polubienie

Jeżeli będziesz miał wyrywanego zęba to bierz znieczulenie i nawet się nie zastanawiaj, swego czasu jak miałem “zmasakrowane” zęby podczas wyrywania jednego z nich, gdzie pani dentystka dała mi znieczulenie dla dzieci bo kilka dni do 18stki mi brakowało i zaczęła wyrywać to łzy same płyną do oczu i nie da się tego wytrzymać. Pojechałem gdzie indziej zapłaciłem i wszystko sprawnie poszło.

1 polubienie

To zależy, który to ząb - niedawno miałem usuwaną górną siódemkę i pomimo znieczulenia przyjemne to to nie było - może dlatego, że zabieg trwał ok pół godziny i wymagał cięcia dziąsła, a potem szycia. Ale najgorsze było kilka godzin po zabiegu, kiedy znieczulenie już nie działało.

Znieczulenie miałem podobno podwójne, ale i tak się wycierpiałem.

A jeszcze wcześniej miałem usuwany korzeń od górnej dwójki (złamanej) - nic nie bolało.

Jak ja na znieczyleniu, co nie czułem języka gdy go przygryzałem- tak jakby było to ciało obce z lekka czułem wyrywanie korzenia to ja dziękuje z zgrywania twardziela :frowning: