Na dwóch komputerach (Windows xp) w odległości miesiąca mam taki objaw. Wchodzę w uruchom, wpisuję cdm i enter. Windows chwilę myśli, przeładowuje pulpit i normalnie wyświetla pulpit. Windows jest gotowy do dalszej pracy, ale okna z CMD nie otworzył. Plik odpowiedzialny za polecenie cmd jest na dysku, są do niego ścieżki. Brak uruchomienia cmd powoduje, że aplikacje Dos’owe nie mogą działać. Proszę o jaką wskazówkę.
To już drugi przypadek. We wcześniejszym poddałem się i zainstalowałem Windows’a od nowa. Ale teraz mam to ponownie i to na drugim komputerze. W obu przypadkach komputer pracował normalnie został wyłączony i na drugi dzień mam to co opisałem wyżej.
Odpaliłem Combofixa. Nie było komunikatów aby coś naprawiał czy coś podobnego. Zainstalował jedynie konsolę odzyskiwania. Po zakończeniu wyświetlił się log - http://www.wklejto.pl/34022 , ale co najważniejsze komenda cmd działa. Czy z tego loga da się wyczytać co było nie tak?