Usuwając wirusy i inne syfy coś tam popsułem nie wiem czy z rejestrem czy co i system nie znajduje explorera.
Wskutek tego widzę sam pulpit, bez ikon i paska narzędzi…
Gdy daję “nowe zadanie” i próbuję uruchomić “explorer.exe” w menedżerze zadań, nic to nie daje bo on go nie odnajduje.
Przywracanie systemu nic nie dało. Czy pozostaje format?
Za sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam