Skorzystam z tego tematu. Kiedys jak wyciągalem hdd (quantum fireball plus lm 20GB) z kompa to urwala mi się z niego taka mała cewka owninięta na metalowej szpulce (ok. 0,4cm x 0,4cm). Dysku “nie widać” i burczy- 2x zarzęzi potem tak jakby chciał startnąć, 5x zrzęzi i cisza…
Kumpel ma kumpla który się zajmuje naprawą dysków i powiedzial, ze “…moze tylko na to nasikać bo niewie co z tym robilem…”
ta cewka to jest to tamie male czarne jakby patrzec na sam srodek i 1,5cm w dół. Acha to mniej wiecej wygląda tak, że są po 3 nóżki na górze i na dole a to bylo przylutowane do pierwszej i trzeciej da górze i na dole (do tych czerwonych ).
| | |
/’’’’’\
__/
| | |
może wystarczy to tylko zlutowac (te “piny” ze sobą)??
ps. cewki niemam- wywaliłem bo była cała zniszczona.