Chciałem swój popszedni stary PC odnowić aby jeszcze służył jako dodatkowy oparty na linuxie.
Parametry PC
Intel Core 2 Duo E6320
MSI P6N2 SLI
GE Force 7300 GT
3 GB RAM
40 GB HDD
Jako do tej pory nie używałem linuxa, wybrałem Zorin-OS-15.3-Lite-32-bit. Stworzyłem botoowanego
pendrive i zaczełem instalację. Która przebiegła bez zakłóceń. Po zakończeniu instalacji oraz ponowny uruchomieniu pc. System się nie uruchamia (pokazuje się logo Zorin potem czarny ekran tylko jest kursor myszy). Myślałem może wina pen drive, może ISO czy też bootowanego programu. Ale żadna z tych ewentualności nie zadziałała. Pytanie dlaczego system nie startuje po poprawnej instlacji ?
Ogólnie z linuxem mało miałem wspólnego. Zorin instalowałem w momencie gdy wystartował z pen drive a po uruchomieniu na „pulpicie” była ikonka instalacji.
Ja bym z< tym poszedł na skup złomu
Ale na jak chcesz na siłę, to lepiej sobie z tym poradzi jakis stary windows np.2k
Linuxy sukcesywnie usuwają z jądra stare sterowniki.
Na logu Zorina, kliknąłeś może ESC. Spróbuj zrobić zdjęcie. Ewentualnie, to uruchom go w trybie wieloużytkownikowym, lecz nie graficznym.
Potem postaraj się odpalić serwer X, bądź jakiegoś kompozytora Waylanda. Jeżeli się zawiesi, to ctrl+alt+del x 9 przez dwie sekundy. Uruchamiasz ponownie, w trybie wieloużytkownikowym. Przesyłasz logi.
Musisz poczytać o systemd i parametrach uruchamia jądra przez Grub2. X-y uruchamiasz przez startx (uruchomienie bardziej domyślne, wraz z programami), albo X (surowe X-y). Logi odczytujesz przez journalctl, ale niektóre (np. X-ów) możesz musieć odczytać z tekstowych plików. Musisz wiedzieć, gdzie się znajdują, ale chyba w /var/tmp lub /var/logs .