Mam ten sam problem a dokładnie moja dziewczyna której chce pomóc.
Mianowicie sytuacja jest taka:
Jej płyta to MSI Kt4v
http://www.msi-polska.pl/index.php?func … =&cat3_no=
Procek to Athlon 2000+ czy jakoś tak (W tych okolicach nie pamiętam dokładnie)
Ram 256 PC2100 (266MHz)
Strasznie zamulony ten komp był to puściłem formacik i na nowo postawiłem system.
Zainstalowałem programy, na drugi dzień sterowniki od dźwięku jakoś poszło po 2 tygodniach komp jej się strasznie zamulił znowu.
Test programem antywirusowym i OK 6 wirusów
Potem znowu się zamulił CCclener i usmołem syfy z kompa.
Odinstalowałem 1 antywirus bo miała 2. xD zainstalowałem sterowniki od grafiki i chciałem zaktualizować biosa ściągnąłem go z oficjalnej strony zainstalowałem powiedział ze musi się zrestartować zrestartował się odpalił się windows i zanim wszystkie programy się uruchomiły system wywalał niebieski ekran.
Skasowałem ten program do aktualizacji biosa i wszystko zaczęło działać na nowo.
Komp się odmulił i gitara ale chciałem aby był szybszy dokupiłem Ram 3 x 256 PC3200 (400MHz)
Odpaliłem jedną gierkę działa ok wyszedłem z niej i fajnie po chwili niebieski ekran.
Nie zapisałem kodu błędu ani tego co był ani tego obecnego.
Pamięć Ram kupiłem używaną więc może być trefna.
Programik ściągnąłem do testowania pamięci i przetestowałem na swoim kompie elegancko lata 
Ale jej płyta główna nie obsługuje wszystkich pamięci 400Mhz tak jak podaje w linku na górze.
Mogę coś z tym zrobić obniżyć jej częstotliwość do 333Mhz??
Bo jak zeskanuje kompa Memtestem i pokarze ze coś nie tak to nie będę miał pewności czy to uszkodzony Ram czy zła częstotliwość.
Pamięć RAM bardzo ciężko wchodziła (15 minut na 3 kości) więc mało prawdopodobne aby coś nie stykało.
W piątek będę dopiero u niej i chciał bym się po prostu zaopatrzyć na maksa we wszystkie opcje.