Zwalnianie świeżo postawionego Ubuntu 8.10

Dzisiaj zainstalowałem Ubuntu 8.10 (komputer 2 z podpisu). Od razu system uraczył mnie pierwszym problemem, mianowicie zużycie procesora na poziomie 90-95%. Winny był proces kacpid (coś z debiana), z którym sobie poradziłem uruchamiając linuksa w “trybie awaryjnym”. Wykryło mi błąd z dyskiem /dev/sda6 (u mnie swap). Wpisałem w konsoli fsck /dev/sda6 i wyskoczyły jakieś błędy ale po normalnym uruchomieniu systemu wszystko działało i procesor zużywał sie w 2-5%. Zostawiłem komputer włączony na kilka godzin i po powrocie do domu chciałem odpalić firefoxa. System tak zamulił, że tylko reset mógł go odwiesić (czekałem chwile na odpowiedź i potem poleciał reset). W tle miałem odpalone Kadu i BitTorrent Transmission (2 zadania torrent). Teraz np. pisząc posta musiałem wyłączyć muzykę bo FF działał fatalnie. W ogóle odpalenie jakiego kolwiek procesu jest dla procesora wielkim wysiłkiem, muzyka zabiera 50% zasobów. Co może być temu winne?

Moje dyski twarde, może się przyda bo to z dyskiem był problem. Windows chodzi dobrze.

/dev/sda1 2 3916 31447237+ f W95 Ext’d (LBA)

/dev/sda2 * 3917 30402 212739072 7 HPFS/NTFS

/dev/sda5 2 1306 10482381 7 HPFS/NTFS

/dev/sda6 1307 1555 2000061 82 Linux swap / Solaris

/dev/sda7 2552 3916 10964331 83 Linux

/dev/sda8 1556 2551 8000338+ 83 Linux

Pozdrawiam

P.S Live CD chodziło znacznie lepiej :confused: Nawet ta sama wersja ubuntu działała lepiej na wirtualnej maszynie z 256MB ramu (emulowane na komputerze 2 z podpisu).

P.S 2 zauważyłem, że sytem nie kożysta z partycji swap (polecenie top na górze tego co się pojawia jest przy swap “used k”)