Często jest tak, że przy realizowanym mailingu, sporo maili nie dochodzi, przez te wszystkie problemy związane z filtrami antyspamowymi. Nie wiem z czego to wynika, bo same wiadomości są w taki sposób tworzone, aby nie cechowały się reklamą, spamem itd. Serwery też dobre - bo zwykle z nazwa lub home. Zastanawiam się, z czego to moze wynikać?
Sprawdź swoje wiadomości tym narzędziem, ocenia ono zgodnie z regułami filtrów antyspamowych - zobaczysz na jakim poziomie jesteś
Czyli działa to na takiej zasadzie, że otrzymujesz jakieś raporty odczytania wiadomości?
Nie.
Wysyłasz swojego maila na podaną skrzynkę.
Po otrzymaniu przez systemu maila, analizuje go pod kątem technicznym, zawartości tekstu, linków etc i otrzymujesz ocenę swojego maila i dzięki czemu widzisz dlaczego systemy antyspamowe wrzucają Twój mail na czarną listę.
Przykład
Za każdy aspekt wiadomości mail otrzymujesz punkt lub nie.
Na początku miałem około 2,2-5 potem doprowadziłem do etapu 9/10 , dzięki czemu wiem ze maile docierają do klientów
Przejrzyj jeszcze
https://support.google.com/mail/answer/81126?hl=en&vid=1-635789122382665739-3305764358#unsub
jest tam sporo informacji o tym jak powinien być skonstruowany mailing żeby nie był kwalifikowany jako SPAM. Przykładowo - masz link do wypisania się?
To co kolega @m4s jest bardzo ważnym czynnikiem. Chodzi o to, aby maile które docierają do klientów nie miały takiego typowego charakteru spamu, tylko przydatnych informacji dla niego.
Dobrą praktyka jest też to, aby można było w każdej chwili wypisać z takiego newslettera - aby osoba która raz się zapisała, ale się rozmyśliła, mogła to uczynić.
Nie bez znaczenia są też serwery poczty wychodzącej, aby dbać o nie, aby ich nie zajechać. Zawsze możesz w tym zakresie skorzystać z rozwiązań oferowanych przez Freshmail.
wystarczy spojrzeć na drugą linijkę:
- spamAssasin Cię lubi v
Jako administrator serwerów pocztowych, powiem że nie są dobre. Dla nazwy, home czy ovh napisałem własne reguły, które tną spam. Spam to nie tylko reklamy, to niezamowione oferty, które zasmiecają skrzynki i są wkurzajace. Nazwa czy home to sredni sposób na mailing, od tego są dedykowane usługi, chociazby Amazon ma do tego specjalną usługę.
Kolejna rzecz, czystość baz danych. Jeśli ktoś kupuje niesprawdzone, często z lewego źródła bazy, to wpada w antyspam predzej czy później, gdy 5 razy dziennie maile trafiają na skrzynkę, która już nie istnieje. Dedykowane uslugi mailingowe potrafią porządkować bazy. Oczywiście o ile serwer nie jest zabezpieczony przed sprawdzaczami kont pocztowych.
Chcesz mieć docieralność, wykup usługę lub zleć to specjalistom.
Może też Twoje serwery są niepoprawnie skonfigurowane, to też ma wpływ. IP może być na czarnych listach.
Ja osobiście tnę wszystko co się da, a takie błędy serwerów pocztowych czy brudne bazy ułatwiają mi życie. Czasami trzeba pisać własne reguły. Przy okazji, kupowanie 10 domen dla tej samej wiadomości, to jak kupowanie 10 samochódów tylko po to, aby sobie od czasu do czasu, którymś pojeździć - przed mandatem lub odebraniem prawa jazdy nie uchroni licza pojazdów.
To było pierwsze co wyciachałem. Usluga raczej średnia, bo wysyłają również spam.
Tak samo inna usługa tego jest u mnie ciachana, ale już na poziomie IP i DNS. Trzeba wybrać usługę, która faktycznie wysyła mailing i dba o reputację, a nie wszystko co popadnie, bo tak zlecił klient.
@roobal przecież nazwa, home pl, gmail i inne usługi pocztowe też mogą wysyłać spam. Nie jest problemem narzędzie, ale człowiek który to realizuje.
To co klienta interesuje, to dostarczalność maili, a pod tym względem Freshmail jest skuteczny. Tak przynajmniej wynikałoby z tego rankingu: https://programy.do/ranking/email-marketing-mailing/
Jasne, tylko Google trochę dba o to, aby tego spamu wysyłano z Gmail jak najmniej. Ja na swoich serwerach też mam mechanizm, który tnie spam od moich klientów. Gdyby któryś z nich złapał jakiś syf, który rozsyła spam bez ich wiedzy, będzie automatycznie przyblokowany na serwerze. Google myślę, że ma bardziej zaawansowane mechnizmy, które śledzą co się dzieje. W każdym razie, patrząc w logi, OVH, Nazwa czy Home zajmują odpowiednio 1, 2 i 3 miejsce w rankingu przychodzącego spamu
O ile usługę poczty może i kontrolują, ale gdy ktoś postawi sobie VPSa z postfix, to tego już nie skontrolują. Jedni wysyłają z root@localhost, inni trochę czasu poświęcają i konfigurują nawet SPF, DKIM i DMARC, ale Ci drudzy już bardziej pod phishing czy ransom z lewą fakturą. Takie życie, przez kilku cwaniaków muszą cierpieć wszyscy