No tak wszystko fajnie, ale jutro on będzie pod moim domem…
I co teraz ?
No tak wszystko fajnie, ale jutro on będzie pod moim domem…
I co teraz ?
wyjdzi na ten czas albo nie otwieraj dzwi ;p
No skoro sprzedaż była za ponad 1000 zł, to KUPUJĄCY powinien odprowadzić podatek w ciągu 14 DNI od zakupu. Tyle jeszcze nie minęło. Tak więc sprzedaż była jak najbardziej legalna. A nawet gdyby podatek nie był opłacony, po prostu kupującemu grozi kara w wysokości CO NAJMNIEJ 89,91 zł.
A telefonu odbierać nie musisz, bo:
Umowa nie była zawarta na odległość - zapłata została dokonana osobiście.
Telefon jest zgodny z umową (ogłoszeniem na forum o produktach Apple).
Jesteś osobą fizyczną, a nie przedsiębiorstwem - nie miała miejsca sprzedaż konsumencka.
Źródło:
http://www.pit.pl/czynnosci_cywilne_pcc … e_1192.php
Warunki umowy da się ustalić na podstawie tematu na forum.
Dzięki Kpc21.
Jak będę coś wiedział, to napiszę jaki finał sprawy.
A ma jakiś dowód na tę “ustną umowę” ? Chyba, że nagrał ukrytą mini-kamerą :twisted: i właśnie idzie do US na Ciebie zgłosić, że sprzedajesz bez podatku i okradasz rząd, który nas okrada :twisted: . Z tego co wiem, to masz prawo jedną rzecz na rok sprzedać bez podatku i firmy, których przychód nie przekracza 40 tys zł nie muszą płacić podatku , najczęściej tak robią mini-sklepy szkolne, ale też większe firmy, jak im się uda :twisted: .
Przecież podatek PCC ma obowiązek opłacić kupujący. Poza tym termin zapłaty podatku jeszcze nie minął.
Nie ma - tym lepiej dla niego. Bo kupujący też takiego dowodu nie ma, nie jest nigdzie udokumentowane że kupił ten telefon. Dlaczego więc kupujący miałby go zwracać?