Jeden z Moderatorów znalazł taki list, który to cytat
za jego zgodą umieszczam
===========================================
- 06-02-2004 o 22:52
Ekhm … gram dość długo … żyję też sporo na tym padole …
w sieci jestem długo … oglądam nowe technologie,
rozwiązania, ludzi i wnikliwie obserwuję … i co zauważyłem?
Dopóki aby obsłużyć sieć trzeba było znać język angielski,
podstawowe zasady obchodzenia się z nią i z programami …
to ludzie, którzy po niej surfowali byli „na poziomie”, pytania
konkretne, napisane po polsku, bez zbędnych oczojebnych
wykrzykników, emotikonek, capsów używanych ponad miarę i bez
zbędnego żebractwa … ludzie nim się o coś zapytali próbowali
jakieś punkty zaczepienia znaleźć samemu. W końcu WSTYD JAK
CHOLERA pytać się o coś co było jak na dłoni.
Wraz z „postępem” … przybywało inteligentów, którzy np. próbowali
wielokrotnie pod rząd wysłać płytki CD pocztą pomimo, że dostawali
jawny komunikat o błędzie i jego przyczynie itd … programy stały się
coraz bardziej proste(a mimo to niektórym sprawiają do dziś wielką
trudność), coraz bardziej oczojebne, mniej logiczne … coraz mniej
trzeba mysleć, mniej rozumieć, drobny kłopot urasta do rangi everestu …
Teraz dziwnym nawykiem jest żebranie … plizowanie, darcie ryja żeby
ktoś się zlitował i zareagował, albo bycie maksymalnie upierdliwym
i spamowanie po 100 razy tego samego.
Jak widzę te PLIIIIZZZZ POMUUUURZZZZ, DAAAAJJJJ COŚ to mi sie
zwraca (a jak odpowiadam, że nie mam to wtedy delikwent już
uświadomiony, że nic nie dostanie albo natychmiast znika albo wesoło
rzuca: „to ■■■■■■■■■■” wiedząc, że szkoda uprzejmości bo nijaki ze mną
interes).
To samo widzę coraz częściej na forumach wszelakich … wpada koleś,
„CZEEEEEEEEEE, pomurzcie mi z tmy ble szypko PLSSSSSSSSSSSs”,
wali na 5ciu forumach tematycznych i znika … zero poszanowania, zero
zaangażowania, ortografy … często nawet nie wie o co sie pyta… chce
cos dostać za nic - nawet sie nie postarał sformułować poprawnie pytania
i poświecić ciut czasu…
Mam wrażenie, że niedługo będziemy mieli falę analfabetów, „duperów”,
powielaczy, plizerów, którzy nie będą potrafili samodzielnie nic zrobić.
A pewne ZACNE ludki im pomagają, poświecają swój czas, żeby
odpowiedzieć … i dają im coś na tacy …
Rodzice ich nie wychowują bo mają to w nosie … jeśli my też będziemy
to zlewać to tak jak byśmy dokładali cegiełkę …
Jak kuźwa się wchodzi na forum - to wpierw się czyta regulamin,
Jak się wchodzi do towarzystwa to się wpierw słucha i milczy,
obserwuje się w jakim stylu wszyscy rozmawiaja itp zanim się
tworzy usteczka…
Jak wyjeżdża się za granicę to się rozmawia w odpowiednim języku,
jak się ■■■ to do kibla, a nie po ścianach, jak się je to ustami,
a nie dupą
Mało mnie interesuje czy ktos ma 18 lat czy 12 to juz ma conieco
w głowie poukłakane - wchodzi do sieci to go obowiązują zasady
jak wszystkich.A jak nie rozumie albo jest odmóżdżony to nie
powinien wchodzić na forum.
Ostatni przykład:
wpada koleś - WSZYSTKIE TEMATY NA FORUM SĄ NAPISANE BEZ
CAPSA … oczywiście ON MUSIAŁ z CAPSEM … Nie prosi o pomoc
tylko BŁAGA BO MUSI BYĆ SZYBKO ODPOWIEDŹ BO ON MUSI
DZIŚ ZAGRAĆ …
Sorki, że imiennie: wpada Don Kichot, napisał z błędami ale bez
zbednych capsów, bez debilnych-niepasujących emoticonek,
zapytał sie po ludzku, podziekował z góry pomimo, że jeszcze
mu nikt nie odpowiedział i czeka na odpowiedź… ktoś na poziomie.
Jakie to cholerne szczęście, że nie ma tu IKONEK WORDOWYCH
w stylu rozmiar czcionki, pogrubienie i inne bo daje głowę - jesli
by były TAKIE jak w WORDZIE to taki delikwent na pewno by sobie
nie pożałował swojego OGROMNEGO kłopotu siepnąć Boldową 40tka
na CZERWONO i CAPSEM.
A tak to tylko mógł (bez zbędnego czytania obsługi forum) wpisać
CAPSEM, kliknąć jakąś debilną ikonkę w stylu … albo załączyc
pustą ankietę - bo nie wiedział jak ją poprawnie i w pełni zrobić
(widocznie za duzo do czytania).
========================================
Dotyczy to Forum o Grach.
I tu najważniejsze pytanie - co
na to Szanowni Userzy tego Forum