Kolorowy wyświetlacz jest zupełnie zbędnym bajerem - przydaje sie tylko do przeglądania zdjęć na karcie, pendrive czy aparacie. Kolorowe menu? po co? Przeglądać zdjęcia można sobie przecież na aparacie, a najlepiej na komputerze, a do druku przygotować np w photoshopie. takie drukowanie bezpośrednio - bez użycia komputera wychodzi często poza marginesem lub przyciete tak jak niekoniecznie tego byś chciał. Ja polecam drukarke brother dcp-150c - cena ok.220pln. Jest bardzo ekonomiczna i jak na ten przedział cenowy nie ma moim zdaniem konkurencji. Tusze kosztują po 4,5 za sztuke - niezależnie od tego czy czarny czy kolor (patrz: http://www.allegro.pl/item522858885_bro … 4_szt.html) na tych tuszach zadrukujesz czarnym ok 400 kartek co daje ok 1 gr za strone bez uwzglądnienia ceny papieru. Zakładając ze papier kosztuje 10pln za 500 kartek to drukujesz łącznie za 3gr/str. taniej masz tylko na laserowych…
Chodzi mi o to, że wyświetlacz taki jak w tym Canonie to zupełnie zbędny bajer, a podnosi ogólną cene produktu. W Brother’ze jest LCD taki jak w kalkulatorach - ale nie tych najprostszych Wyświetla poziomy każdego z atramentów, pokazuje wybór z jakim powiekszeniem czy pomniejszeniem kseruje się dokument, ilość kopii, jakość wydruku oraz pare innych opcji, które są moim zdaniem zupełnie wystarczające. Jeżeli chodzi o drukowanie zdjęć to osobiście nie drukowałem bo i po co… W sumie przed zakupem Brothera nastawiałem się na ich drukowanie bo oczywicie umożliwia on taką opcje, ale doszedłem do wniosku, że mija się to z celem… Na każdej drukarce jaką byś nie znalazł, drukowanie zdjęć jest zupełnie nieopłacalne!! Poza tym jeszcze kupowanie specjalnego papieru, który też nie jest tani… Eeeeetammm!! Ja przygotowuje materiał zdjęciowy, wrzucam na pendrive i zasuwam do MediaMarktu albo Saturna czy do innego punktu, gdzie za taką usługę płaci się naprawdę grosze, a zdjęcia są za parę godzin…
No i jeszcze jedno co moim zdaniem przemawia na minus Canona to cena eksploatacji i problematyczność przy zakupie odpowiedników - będzie działać czy nie będzie działać
Ja Ci mogę polecić Canona, Lexmarka nie poleciłbym wrogowi, a epson wypija tusz momentalnie. Co do Brothera słyszałem różne opinie, a sam nie posiadam więc się nie wypowiadam.
Co do Epsona to masz wybór pomiędzy SX205 a SX405 (wyższy model posiada wyświetlacz LCD, niższy nie ma tego bajeru). Cała reszta to praktycznie to samo urządzenie. Korzystają z tych samych tuszy. Tutaj przykładowa eksploatacja: http://swiat.drukarek.pl/drukarki/7379/ … sx205.html
Co do pojawiającej się opinii o wypijaniu tuszu to bierze się często stąd że przy pierwszym uruchomieniu drukarki stałogłowicowe muszą poświęcić trochę tuszu na zalanie głowicy w związku z czym pierwszy komplet tuszy automatycznie jest mniej wydajny.