Zastanawiam się nad podkręcaniem mojego procesora. Nie wiem od czego zacząć. Zastanawiam się tez ile będę mógł z niego wycisnąć. Wszystko zaczęło się od karty graficznej, którą kupiłem, dowiedziałem się, że jest spowalniana przez komputer. Proszę o porady, czy nie porywam się z przysłowiową motyką na księżyc. Oto mój zestaw:
No właśnie od tego zaczęły się problemy, bo podobno moja karta graficzna nie rozwija skrzydeł na tym procesorze. Podkręcałem grafikę, w 3dmark06 nie ma różnicy między podkręconą, a nie podkręconą.
Bo tak na prawdę O/C nie jest aż tak odczuwalny w grach, a jak mamy średnio 40 fps’ów i po podkręceniu będziemy mieli 5 - 15 fps więcej w grze to robi różnicę jakąś? no chyba nie, więc to jest zbędne, tylko skracasz żywotność podzespołów.
Ja osobiście ze swoją grafą też bawiłem się w OC i stwierdziłem że to bez sensu.
Tak samo z procesorem… podkręciłem o 400 MHz więcej (2400 Mhz @ 2800 Mhz) i tez nie widziałem różnicy, jedyną różnicę jaką zauważyłem po OC karty graficznej i procesora to więcej pkt. w 3D marku. Ale to tylko przecież programy są… a temperatury rosną płytki głównej, ram itd.
Co za dyrdymały… 5-15 fps więcej? To w wielu przypadkach różnica między grać płynnie, a grać z przycięciami.
@josiok - podkręciłeś procesor, który nie ogranicza Twojej karty graficznej - czego się spodziewałeś? Cudów w skokach wydajności?
baddog , Twój procesor na pewno warto podkręcić, bo faktycznie jest on wąskim gardłem dla karty graficznej, chociaż ograniczeniem w oc, mogą być Twoje pamięci… oc ogranicza się do podniesienia częstotliwości (robi się to w biose, nie programami pod windą), poluzuj timingi pamięci na wszelki wypadek i jedziesz z mhz w górę. Tylko powoli, po 5-10 mhz, potem testujesz stabilność najlepiej Orthosem i patrzysz na temperatury - jeśli komputer jest niestabilny podbijasz napięcie procesora i ew. pamięci przy czym trzeba to robić ostrożnie i cały czas monitorować temperatury, jeśli wszystko ok, jedziesz z mhz dalej.
O testach stabilności się oczytałem strasznie dużo znam już programy, ale fajnie, że zostały wspomniane. W zasadzie o kręceniu też trochę czytałem, ale nie został dla mnie temat wyczerpany w 100% (w jakiś 80%
pyt6. jak dużo można podbić napięcie procesorowi, by go nie spalić?
Jeszcze dla wymienienia reszty: można puścić kilka razy SuperPI, też obciąży procesor znacznie, możesz użyć 3dMarka, chociaż to raczej do testowania grafiki, a miarodajny też za bardzo nie jest, no a ogólnie najlepiej usiąść przy komputerze i katować go gierkami jakimiś wymagającymi przez parę godzin - chyba najbardziej miarodajny test.
Każdy procesor kręci się inaczej, zależy od modelu, serii, jako który z kolei był wycinany z wafla krzemowego etc.
Nie przekraczałbym 60-65 stopni w stresie.
Dokładnie, to są timingi - luzuje się je w celu zwiększenia częstotliwości pracy pamięci (luzować, czyli zwiększać - ustaw 5-5-5-15 np). Samo luzowanie timingów nie zmniejszy wydajności (no chyba, że w SuperPI - w grach czy codziennej pracy nie zauważysz żadnej różnicy), a pozwoli osiągnąć większą częstotliwość. Napięcie 1,9V nie powinno stanowić jakiejś bariery, chociaż fakt, że Twoje pamięci raczej nie są najwyższych lotów… no ale nic, próbuj!
Zależy od chłodzenia - musisz monitorować cały czas temperatury, jeśli będą zbyt wysokie to zmniejszasz napięcie lub zmieniasz chłodzenie na wydajniejsze. (pamiętaj, żeby zwiększać napięcie jak najmniejszymi krokami!
Czyli najpierw ustawić najpierw zmniejszyć timingi, następnie próbować po troszku HT zwiększać, testy, testy. Jeśli ok to dalej HT zwiększać. Jak temperatury będą ok, ale będzie się wieszać to malutko zwiększyć napięcie, zrobić testy. Jeśli ok to potem znowu HT powiększyć i sprawdzać czy jest stabilny. Jeśli temperatura będzie za duża to szybko wyłączyć test, czy z prądu od razu i się modlić 
znam już programy, ale fajnie, że zostały wspomniane. W zasadzie o kręceniu też trochę czytałem, ale nie został dla mnie temat wyczerpany w 100% (w jakiś 80% 
200 mhz to podniesiesz bez żadnego problemu. nawet bez zmiany timingów. nie grzeb nic z napięciami teraz, takie rzeczy to przy ostrzejszym OC, jeśli chcesz delikatnie zwiększyć moc procesora to wejdź w bios i podnieś o te 100 Mhz, jeśli odpali komp to podjedź do 200 Mhz i powinno grać. Ja przy swoim tak robiłem i grała gitara. Ale skręciłem go na standard.