Zdziwiło mnie, że nie ma jeszcze na takim dużym forum takiego wątku. Ale cóż ktoś musi go rozpocząć.
Pytanie: Czy wierzycie w boga? Czy jesteście Ateistami?
Ja osobiście jestem Ateistą i nie rozumiem ludzi, którzy wierzą.
A jak to wygląda u was?
Zdziwiło mnie, że nie ma jeszcze na takim dużym forum takiego wątku. Ale cóż ktoś musi go rozpocząć.
Pytanie: Czy wierzycie w boga? Czy jesteście Ateistami?
Ja osobiście jestem Ateistą i nie rozumiem ludzi, którzy wierzą.
A jak to wygląda u was?
Wieże w Boga , ale nie wieżę w kościół , obrazki , księży , pismo itd
Kant fajnie powiedział kiedyś , że lepiej jest wierzyć w Boga bo jeśli go nie ma to nic nie tracimy a jeśli jest?
Takich ludzi nazywa się Agnostykami
ładnie ładnie…
Ja wierzę w Boga ale nie czuję potrzeby chodzić do kościoła.
religia i polityka to tematy tabu na tym forum
Juhne12 , Niestety był taki temat i poleciał do kosza (nie rozumiem dlaczego):
Ze mną jest dokładnie tak samo.
Poszukuję … waham się. W odniesieniu do ziemskich przedstawicieli pana boga oraz stosunków państwo / kościół reprezentuję poglądy antyklerykalne. Daleki jestem jednak od radykalizmu niejednokrotnie charakteryzującego obóz o poglądach przeciwstawnych.
Bo to forum o programach i komputerach?
Temat poruszany na każdym forum i zawsze najwięcej postów w takim temacie jest.
Wierzę lecz nie praktykuje
jeżel to, co mamy można nazwać Wszystkim czego pragniemy, to i Bóg ze “swoją” ofertą
darowanego Nam życia wiecznego pod warunkiem , że będziemy pomagać Sobie
wzajemnie -Nie STANOWI nam ŻADNEJ ALTERNATYWY
-ateizm słusznie zakłada , że do szczęścia jest potrzebne pragnienie
jego osiągnięcia -czyli eliminacja złych nawyków i innych “zwierzęcych” instynktów…
-a ,że przez przypadek Ateizm odwołuje się do tych samych wartości , które “sugerują”
przykazania Boże , … więc…
-ładnie mówią ci , którzy swe wątpliwości ujmują w stwierdzeniu…
" Jeżeli Bóg istnieje ,-to niech Nas Bóg broni ,—/ a choćby i razem z Matką Boską,duchem Świętym,
Jezesem i Innymi Im podbnymi ISTOTAMI…
… ![-o<
Bóg, a i owszem. Dobrze jest w coś/kogoś wierzyć wtedy człowiekowi łatwiej żyć. Bo myśli, że jest coś/ktoś nad nami. Kościół jako instytucja? Wg mnie wielka firma zarabiająca niebagatelne pieniądze którą ktoś wymyślił w odp. miejscu i czasie;]
Gdyby nawet Boga nie było, należałoby Go wymyślić - Voltaire.
Wierzę w istnienie Boga, choć do Kościoła nie chodzę.
A ja nie wieże w żadnego boga i żadną religie
-bo najprawdopodbniej niewiara Twoja jest podyktowana patrzeniem na Świat,
w którym brak Dotknięcia Bożego
-inni z tej samej przyczyny modlą się o nadejście Królestwa Bożego
–ale wierząc w Boga każdy wie , że jedynie modlitwy sprawiedliwych mają posłuch u Boga -więc może z ich braku
wynika TO ,co Nas dotyczy…
Ja też jestem ateistką i też nie rozumiem ludzi wierzących. Szanuję ich jednak.
Ogólnie wierzę w istotę Boga, ale np. w Raj/Niebo nie.
Wydaje mi się że reinkarnacja jest bardziej prawdopodobną “opcją” niż to co wyżej.
Niegdyś powiedziałem to wprost księdzu z którym miałem religie, bodajże w ginazjum. Skubaniec do bieżmowania nie chciał mnie potem dopuścić … Szczerze mówiąc to w tej chwili mu się nie dziwie
Pzdr
Jeśli Wielki Wybuch był faktem to Bóg wg mnie musi istnieć. No bo coś/ktoś musiało ten wybuch spowodować. I dlaczego stało się to ileś miliardów last temu, a nie np wczoraj?
bo zazwyczaj bywało i bywa tak, że wierzyć jest łatwo, bo jeśli czegoś nie potrafimy wytłumaczyć racjonalnie, dlaczego dzieje się tak czy inaczej to łatwiej jest powiedzieć “Bóg tak chciał”
Robert Pirsig
Jestem wierzący, ale do kościoła i na lekcje religii nie chodzę.
wiara lub niewiara w Boga nie przeszkadza w życiu,-o ile postępujemy będąc w zgodzie
z Samym_Sobą -a jeżeli nasze postępowanie podlega osądowi Istoty Wyższej
-więc i ocena będzie adekwatna do Naszych Zasług…
:roll: :!: =D> lub [-X