Dziwny dzwięk w kompie = zwiecha

Komputer czasem wydaje dziwne dźwięki, jak by sie od nowa włączał albo resetował (nie potrafię opisać) często po tym komputer się zawiesza. Niedawno miałem taki problem:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=156490 ale sformatowałem i na razie działa…

Everest->Czujniki:

Procek: Duron 1.3ghz

W podglądzie zdarzeń też mam takie coś:

Co się dzieje? :confused:

Kłopoty z HDD, błędne sektory lub/i zasilacz nie wyrabia.

Czyli co pomoże? Kupno nowego zasilacza i coś jeszcze? :confused:

Hehee , a jaki masz zasilacz?

Niekoniecznie najpiew sprawdź dysk na obecność bad sektorów, napięcia z everesta wyglądają O.K. - ale w czasie grania karta grafiki przełącza się w tryb 3D = większy pobór prądu, po włożeniu płytki do napędu CD/DVD również. Sprawdź czy w tych momentach słychać “stuki” w HDD będzie to objaw słabego zasilacza.

a jak się nazwya ten program co sie go angrywa na plyte bootującą i sprawdza bad sektory?

ścisz głośniki

Bardzo konstruktywna propozycja, a ja proponuję abyś wyłączył komputer :slight_smile:

Jak już masz Everest to klik na :Magazyn>SMART>Raport>Szybki raport>zwykły tekst i wyniki pokaż na forum.

Z raportu wynika że na dysku są dwa badsektory.

Można to naprawiać TYM programem ale nie zawsze jest to skuteczne bo nie zawsze program ten ma możliwość je zregenerować.

Jak ten prog. używać? I te badsektory mogą powodować wydawanie tych dźwięków i zwiechy?

Hehee pisze:

Startujesz komputer z bootowanego nośnika z tą aplikacją i wybierasz partycję/dysk do skanowania.

Radziłbym z tą operacją jednak poczekać bo jest ona czasochłonna(wielogodzinna) i nie zawsze kończy się powodzeniem(jest to trial).

Nie wiem czy zacząłeś od podstawowej rzeczy jaką jest chkdsk?

URUCHOM>chkdsk c: /f/r

Po zaznaczeniu uszkodzonych sektorów nie będą one używane jednak nie powstrzyma to procesu powstawania nowych błędów.

Dobrze byłoby również potwierdzić istnienie badsektorów innym programem np.HD Tune>URUCHOM>Zakł.Error Scan>START

Faktem jest że z dyskiem dzieje się coś niedobrego,choć nie jest jeszcze tak żle bo łączna ilość błędów zapisu wynosi-3 przy dozwolonym progu-51.

Faktem jest też że 10 sektorów jest niestabilnych i oczekuje na remapowanie.Najgorzej wygląda liczba błędów -99 wykrytych podczas przesyłania danych co wskazuje na problem w komunikacji płyta-dysk.

Błędy te mogą wynikać z uszkodzonej (pogiętej?) taśmy lub fiksującym zasilaczem.Drugi powód żeby zająć się zasilaczem(pomiar napięć miernikiem) to fakt że średni czas rozkręcania talerzy jest niższy od czasu startu.

Dla przypomnienia producenci dysków na swoich stronach udostępniają programy które mogą przeprowadzić tzw.inicjalizację ale to ostateczność.

Podsumowując-radziłbym po koleii zaczynać od zasilacza i dalej kombinować z różnymi aplikacjami do tego typu problemów.