Ostatnimi czasy proces svchost.exe dosłownie zarzyna mi komputer.
Obciążenie pokazuje w okolicach 25%, ale wiatrak wyje, a laptop grzeje się mocniej niż przy grach, z którymi sobie nie radzi.
Moje podejrzenia padają na wirusa, który podpiął się pod svchost lub na działania Microsoftu związanie z wmuszaniem ludziom Windows 10 (mam 7), czyli właściwie wychodzi na jedno, czyli na wirusa.
To drugie podejrzenie jest spowodowane tym, że do momentu premiery Win10 z komputerem nie było żadnych problemów, a teraz problemy są bez przerwy. Najgorzej jak się odejdzie do komputera, bo wtedy nie wiadomo co obciąża go w takim stopniu, że mógłby się spalić.
Czego szukać, jak diagnozować, co może być problemem?
Uruchom -Process Explorer-umieść kursor myszy na procesie svchost a otrzymasz okienko pokazując, które usługi są uruchomione w tym procesie. Zrób screena z programu i pokaż na forum