Ponoć nie jest zalecane.
System sam powinien defragmentować dysk w czasie bezczynności, resztę sobie daruj, tylko szkodzą.
Pokaż lepiej wyniki z tego:
@jajecpl Tu jest w Trybie najwyższej wydajności:
A tutaj jest w Trybie domyślnym:
Jak ten wynik się według Ciebie przedstawia ?
@krystian3w, @jajecpl @bystryy
@Astor444 Żadnych programów firm trzecich nie mam. Nie mam programów antywirusowych. I takie tam co tam napisałeś. Nie umiesz pomóc to nie pisz. To już drugi post Twój w moim temacie, który w żaden sposób mi nie pomaga ani trochę.
Trochę pojechaliście z tym, że Windows 10 ma otwierać się aż tak długo - na takim sprzęcie.
Zainstalowany na czysto system na ośmioletnim lapku na HDD działa bardzo dobrze, otwiera się bardzo szybko i z działaniem też nie ma większych problemów, a ma tylko 4 GB pamięci.
Pewnie ma system załadowany jakimiś niepotrzebnymi aplikacjami od Acera i innymi, skoro ma aż tak fatalnie mułowaty system na takim sprzęcie.
Więc raczej przyczyna nie tkwi w HDD a bałaganie i źle ustawionym systemie i aktualizacjach.
Tak więc przydałyby się screeny z zainstalowanych programów, stanu aktualizacji i owszem - zrobieniu defragmentacji dysku (przecież to HDD).
@cyngiel_1 Proszę, o to one:
@cyngiel_1 Proszę:
@cyngiel_1 Defragmentacje robiłem systemowym oprogramowniem. Nic nie pomogło.
Aktualizacja widoczna na screenie jest zainstalowana:
@cyngiel_1 Czy coś widać nie potrzebnego i dającego możliwość lepszego działania laptopa ?
Przeczytaj ten poradnik i sam oceń.
Masz wiele zbędnych programów - według mnie.
Jednak ocenę pozostawiam tobie.
Na pewno wiele z nich masz ustawionych, aby startowały wraz z systemem, co z pewnością opóźnia jego start.
Tak więc możesz wejść w panel sterownia—>programy —> programy i funkcje
i ocenić, czy ze wszystkich korzystasz. Jeśli nie to go odinstaluj.
Widok w panelu sterowania ----> programy jest bardziej przyjazny.
Oczywiście nie odinstalowuj rzeczy - co do których nie masz pewności do czego służą.
Możesz je wymienić tutaj, to koledzy ci podpowiedzą, co możesz usunąć z systemu bezpiecznie i co jest zbędne i tylko niepotrzebnie obciąża system.
@cyngiel_1 Nie będę odinstalowywał czego kolwiek bo nie wiem co odinstalować. Potem coś zepsuje i przestanie działać i co wtedy. Ja jestem taki, że jak już się zabiorę za odinstalowywanie to odinstaluje wszystko po kolei jak leci bez zastanowienia. Dlatego wolę tego nie robić bez czyjejś pomocy.
Po to dałem te wszystkie screeny, żebym nie musiał tutaj wszystkiego wymieniać drugi raz. Jeśli ktoś ma czas i chce mi pomóc to niech zerknie na te screeny i mi napisze co mogę bezpiecznie usunąć z systemu i jest zbędne, nie potrzebnie obciąża system.
Ktoś mi pomoże ?
U ojca w lapku Core 2 duo i 4GB ramu, win10 64bit gotowy do pracy w 30 sekund.
A tutaj masz zrzut z mojego dysku NVMe SSD:
Widzisz gdzie leży problem?
Read -Write?
Ładowanie systemu to jakieś 5 sek. i to nie z uśpienia.
I nie ma co kombinować. Wymiana dysku, albo prędkości z lat ubiegłych, dawno minionych.
@jajecpl, @daras28-82, @cyngiel_1, @Pablo79, @sultan13771, @krystian3w mam nawet filmik ktrótki nagrany telefonem uruchomienie mojego laptopa z systemem windows 10, żeby wam pokazać jak to wygląda. Ale nie wiem gdzie ten filmik wrzucić, żebyście mogli zobaczyć ?
@jajecpl Właśnie nie widzę. Nie znam się na tym. I nie wiem czemu Ty porównujesz swój szybki dysk SSD do mojego dysku HDD ? - To tak jakbym porównywał BMW z małym Fiatem 126p .
@D35CART35 megawrzuta strasznie zamula. Od wczoraj wam ten filmik próbuje wgrać, ale przerywa wgrywanie po 5% . Więc ten serwer odpada.
Masz odczyt danych z dysku na poziomie na poziomie 100 MB/s, Zwykłe SSD to jest około 500 MB/s
5 razy szybciej. do tego masz słaby powolny procesor. Tylko dysk SSD Cię ratuje Jak chcesz, żeby to jako tako działało.
Ja nie wiem czy ten filmik ogólnie jest nam potrzebny.
Jak koniecznie musisz to może jako “niepubliczny” na YouTube (ale może go z 8 godzin przetwarzać). Potem może na dysk Google ale nie zabezpieczaj podglądu za mocno - nie będziemy wysłać na twój Gmail prośby o dostęp.
Ostatecznie coś pokroju https://sendvid.com/
Wy naprawdę twierdzicie, że Windows 10 na dysku HDD musi zamulać?
I nie ma szansy, aby system żwawo popierdzielał?
Dziwne…bo, wcale nie jest niezbędne, aby był na SDD
Autor tematu ma całkiem pokaźną kolekcję zapychaczy w stylu zbędnych usług Acera i jakichś poprawiaczy gier i aktualizacji sterowników, więc z tym raczej byście mu podpowiedzieli, bo na pewno w autostarcie ma wiele niepotrzebnych procesów, które zapewne mu spowalniają system, a wy jak mantrę powtarzacie mu, żeby zmienił dysk.
Jeśli zmieni dyski i bedzie nadal miał podobny wianuszek zapychaczy to pomoże jak umarłemu kadzidło…
To jest tak.
Trzeba robić wszystko rozważnie i z głową.
Po pierwsze od kiedy system zaczął ci “mulić”?
Zawsze był taki ociężały?
Zrób screena z zakładki “uruchamianie” w Menedżerze zadań, sprawdzimy co ci się uruchamia wraz ze startem systemu.
Ogólnie z autostartu mozesz wyrzucic literalnie wszystko, poza Windows security.
Dodatkowo sparwdź daty instalacji poszczególnych aplikacji, te doinstalowane już po poczatkowym uzytkowaniu, jak nie kojarzysz nazwy nawet do czego to jest, to kasuj smiało.
Jak popsujesz: przywracanie systemu. Windows ma taką opcję. Czyści sie sam, wszystko odinstaluje, a pliki Ci zostawi.
Na koniec, tak wymień dysk na dowolny SSD 240+ lub większy, koszt 150zł, a komfort, w porównaniu z bazowym badziewiem z laptopów, ogromny!