Adapter do dysku nvme/m2/ngff...itd, nie działa ;>

Na początek powiem, że nie lubię tych małych dysków za to nazewnictwo, które mnie całkowicie dezorientuje i nie jestem w stanie się połapać. Do niedawna było prosto - HDD SATA albo SSD SATA i po problemie… teraz jak przeglądam dyski, to mi głowa pęka - oprócz skrótów, które wymieniłem, są jeszcze „klucze” b i m.
Nie ogarniam tego, mimo że wiele razy już składałem sam komputer (bez tych dysków).

Mam jednak taki nieużywany dysk, co zwie się „toshiba kbg30zms256g 2230” i zamówiłem do niego taki adapter, żeby mieć fajny szybki pendrive:

Noted: This case not use for NVMe M Key PCIE Signal SSD

Specifications:
Colour: Silver Grey, Blue,Black
Outer Shell Material: Aluminum + ABS
Interface: USB3.0(Downwards Compatible With USB2.0)
Transmission Speed: 5Gbps
Support Hard Disk: M.2 NGFF SSD(Not for NVME SSD)
Supported Size: 2230/2242 SSD
Product Size: 80.3 X 29.3 X 8.8mm/3.16 X 1.15 X 0.35"
Product Weight: 20g
Computer Systems Support: for Mac OS, Linux, Windows SE/ME/2000/XP/Vista/7/8/10
Support Mobile Phone System: Most for Android Phones after OTG Cable Adapter , Not all model

Efekt? Adapter nie działa.
I teraz nie wiem, czy mam wadliwy egzemplarz, czy pogubiony w tych skrótach źle dobrałem adapter. Jeśli ktoś ogarnia, to byłbym wdzięczny za info, gdzie leży problem.

Adapter do dysków M2. SATA, potrzebny jest M2. NVME.

1 polubienie

Twój dysk Toshiba jest dyskiem NVMe, dlatego nie działa z tym adapterem. Jak wasabi napisał, musisz kupić inny adapter, z obsługą dysków NVMe.

1 polubienie

Echh… nie nieźle, dzięki za odpowiedzi :slight_smile:

Byłoby prościej, gdyby była osobna jedna nazwa na każdą kombinację tych skrótów :smiley:

Ciesz się, że to nie do maka, tam masz kilkanaście mocowań, na dodatek zmieniają się one nawet w tym samym modelu w zależności od daty produkcji.

:open_mouth: No, cały Apple.

Haha, no nieźle! Swoją drogą ostatnimi czasy chodzi mi po głowie mak, ze względu na wydajność, kompaktowość, czas pracy na baterii i pasywne ciche chodzenie, ale dwie rzeczy każą mi się nad tym poważnie zastanowić (gry - nie gram dużo, mam dwa ulubione tytuły ale jednak, system - nie znoszę makowskiego systemu, jego wyglądu i obsługi, a już szczególnie tego jak działa touchpad.

No, właściwie teraz to już trzy rzeczy :smiley:

Akurat ten działa najlepiej ze wszystkich jakie zrobiono. O ile myszki działają fatalnie, o tyle touchpad działa perfekcyjnie. Jedna z nielicznych rzeczy która działa jak trzeba.

W nowych makach dysk i pamięć są wlutowane w płytę, podobnie jak w najtańszym barachle z Chin. Widać, że robią po taniości, aby jak najwięcej zarobić.

Przekonałeś mnie, że to jednak nie jest najlepszy pomysł.
Będę musiał rozejrzeć się za czymś w miarę wydajnym (minimum GTX 1060), a jednocześnie, żeby nie hałasował jak suszarka do włosów.

Co do touchpada - co kto lubi. Mnie jakoś nie leży ten dwuklik pod silniejszym naciśnięciem - ile razy miałem w rękach maka, to była właśnie ta rzecz, która mnie irytowała najbardziej.

To proste. Praktycznie masz aktualnie w użyciu cztery rodzaje dysków SSD:

  • SATA
  • mSATA/Mini-SATA
  • NGFF M.2 (nazywany także SATA M.2)
  • NVMe PCIe M.2

SATA:

mSATA/Mini-SATA:

NGFF M.2:

NVMe PCIe M.2:

Twój dysk (KBG30ZMS256G) to NGFF M.2:

Nie działa, bo kupiłeś adapter do dysków NVMe PCIe M.2.

Swoją drogą, są dostępne adaptery obsługujące oba protokoły, np:

Zobacz tutaj, masz tam rysunki rodzajów „nacięć” na wtykach (nazywanych KEY, kluczami).

a m2 sata?

Dla mnie to nie jest proste, tylko przekombinowane i szczerze - choćby z tego tylko powodu, gdybym nie miał takiej potrzeby, to korzystałbym tylko z tradycyjnych SSD SATA, żeby sobie zaoszczędzić ewentualnych komplikacji, że coś źle przeczytałem, itp.

Adapter, który wstawiłeś nie jest takim, którego potrzebuję - zamówiłem taki typu pendrive - bez kabelków, a do dysku NVME z tego co patrzyłem, to niczego takiego nie ma (albo po prsotu nie znalazłem)

A dopiero ktoś mi pisał, że to NVME.
Serio, prościej by było, gdyby każda z poszczególnych kombinacji tych skrótów miała jedną swoją nazwę - wtedy to by było proste - wiedziałbym, że do dysku typu ABCD mam kupić adapter typu ABCD, a do dysku typu XYZ, adapter typu XYZ. Wtedy to by było proste.

Czyli tak:
wasabi1084 pisze mi, że mam adapter do dysków m2 sata i potrzebny jest m2 nvme

Ty zaś piszesz, że mam dysk m2 ngff (m2 sata) i takie też adapter jest mi potrzebny.
To ja już nie wiem, co mam, a co powinienem mieć. I jak patrzę na ceny akcesoriów, to raczej nie chcę się bawić w eksperymentowanie.

Czy możesz podać link do adaptera, który kupiłeś?

Pewnie.

Ok, mój błąd. Ten Twój dysk to NVME ale key B+M. Masz 100% racji, te oznaczenia są popierwiastkowane…

1 polubienie

Jako ciekawostkę dodam, że ten dysk pochodzi z laptopa. Wymieniłem go od razu na taki:
SSD IRDM 512GB M.2 PCIe 3x4 NVMe 2280 3300
i chodzi w tym samym slocie, co tamta Toshiba, a te klucze mają inne…
Nie ogarniam i chyba nie ogarnę tego bajzlu ;D

link

Dzięki, ale jak mam kupować adapter za 150zł (w dodatku, jak pisałem, nie chcę się bawić w kabelki, wspomniałem wcześniej, że celowo kupiłem adapter w stylu pendriva), to już wolę kupić dysk do adaptera, który mam. Ponadto nie poważam firmy Silicon Power :wink:
(kojarzy mi się z fatalnymi dyskami i kiepskiej jakości sztucznymi cyc… ekhem).

Dyski robią fatalne, brrr. ale adaptery mają jedne z najlepszych na rynku, kupiłem kilkanaście, wielu firm i te wypadły najlepiej, mam kilka sztuk. Otwiera się bez śrubek, więc jak często się zmienia dysk, to jest wygodnie. Mają sporą kompatybilność. Mają gniazdo USB C, mogę podłączyć dowolny przewód i działa z dowolnym komputerem czy nawet telefonem. Kolejna zaleta to szybkość, ten kontroler który kupiłeś, jest wolny, bo ogranicza go wydajność dysków M.SATA.

Dyski M.Sata mają maksymalnie 550MB/S, tymczasem nawet ten twój dysk wyciąga 1400/800 a jest jednym z wolniejszych.

Okej, tylko że to ma być dla mnie szybki pendrive, a nie zewnętrzny dysk, więc 550 mi wystarczy aż nadto :slight_smile: