Adresy IP

Chodziło mi o wolumen danych i w tym wypadku http/https stanowią znakomitą większość tego, co odpowiada dzisiaj za obciążenie łączy globalnie. Powiedziałbym nawet, że jest to 80-90 %, ale to akurat tylko moje przypuszczenie.

PLAY nie NAT-uje przynajmiej 3 lata temu, teraz nie wiem :slight_smile:

Mój Asus 4G-AC68U ma np Tuneruj 6to4, Tuneluj 6in4 przy ustawieniach IPv6. O co to chodzi?

https://en.wikipedia.org/wiki/6to4, https://en.wikipedia.org/wiki/6in4

1 polubienie

Niestety słaby jestem z angielskiego, a tym bardziej fachowego w iT, ale już nie bedę pisał, że po co napisac i wytłumaczyć prostym językiem, skoro łatwiej po najniższej lini oporu wkleic linki i myslec, ze wszyscy an forum są profesjonalistami iT i przeczytają po angielsku.

Zapytałem wczesniej po to, ze skoro takie skomplikowane wprowadzic IPv6 tak, aby zastapiło IPv4 w pełni to moze można czymś takim sugerując sie słowem Tunelowanie w Asusie.

Czemu operator taki jak T-Mobile nie daje za jakąś opłata osobie prywatnej dostepu do publicznego IP tylko dla firm? Orange ma APN o nazwie “vpn” i dla osoby prywatnej jest za darmo to właśnie publiczne IP zmienne - Dynamic Public IP.

Orange ma większą pulę adresów, więc może sobie pozwolić na takie “rozdawnictwo”. T-Mobile ma ich znacznie mniej.

Skad bierze T-Mobile wewnętrzne NAT-owane adresy IP bo musi mieć ich wiecej, ale jak zmienia się wewnętrzny adres IP to zewnętrzny tez się zmienia wiec nie rozumiem?

Adresów prywatnych T-Mobile może sobie tworzyć w swojej sieci ile tylko dusza zapragnie, tak, jak zresztą każdy :slight_smile:

To, że zmienia się adres prywatny wraz z publicznym wcale nie oznacza, że ten publiczny masz na wyłączność. Po prostu do wielu adresów prywatnych przydzielony jest jeden publiczny, więc gdy ty otrzymujesz te oba nowe adresy, to z pewnością ktoś z tego “nowego” adresu publicznego korzystał i korzysta.

Tylko skoro operator mobilny NAT-uje poprzez adresy wewnętrzne chcąc oszczędzić adresy IP publiczne to gdzie ta oszczędnośc skoro za kazdym razem zmieniają się oba? To nie jest mój wytwór wyobraźni tylko tak jest, moge 100 razy wyłączyć połączenie na Asus 4G-AC68U bez konieczności restartu całego routera i za kazdym razem oba się zmienią adresy IP, więc nadal nie rozumiem czy to oszczędnośc czy tylko NAT-owanie i blokowanie okreslnonych usług klientom szczególnie tego nie rozumiem przy usłudze T-Mobile LTE domowy kiedy to mamy sam internet, najcześciej wq domu tylko?

NAT pozwala przy pomocy jednego publicznego adresu IP podłączyć do internetu wiele komputerów na raz. Więc jeśli operator NATuje swój ruch, to Ty dostajesz indywidualny w prywatnej sieci operatora prywatny adres IP. Ruch z takiej prywatnej sieci przepuszczany jest przez bramę domyślną operatora, która posiada publiczny adres IP.
Łącząc się do sieci operatora możesz trafić do innej jego sieci prywatnej - stąd też zmiana adresu publicznego. Jeśli trafiłbyś do tej samej prywatnej sieci, to w takim przypadku (w uproszczeniu i teoretycznie bo w praktyce może to być różnie rozwiązane) będziesz miał ten sam publiczny adres IP.

Oszczędność jest taka, że do jednej sieci operator może podpiąć np 1000 klientów, każdy z nich ma inny prywatny adres IP, ale wszyscy korzystają z jednej brany domyślnej. Czyli z jednego publicznego adresu IP. Każdy z tych 1000 użytkowników sprawdzając swój publiczny adres IP na różnych stronach do tego przeznaczonych, zobaczy ten sam publiczny adres IP pomimo, że każdego router będzie miał przypisany inny prywatny adres IP.

Jest to ten sam mechanizm który działa na domowym routerze i pozwala z jednego łącza korzystać z wielu urządzeń w domu.

Przeczytaj w końcu czym jest NAT bo już wcześniej o tym wspomniałem i gdybyś to zrobił nie dopytywałbyś się w kółko o to samo. Jak na razie pytasz ciągle o to samo, a pytania wynikają z tego, że nie rozumiesz zasady działania i nie wiesz jak działa NAT.

Nie da się tego wytłumaczyć przy pomocy samego tekstu, starałem się, ale nie wiem czy na tyle czytelnie to zrobiłem, abyś zrozumiał. Jest masa artykułów z obrazkami/animacjami/filmami tłumaczącymi zasadę działania NAT dlatego już dużo wcześniej odsyłałem Cię do tego typu materiałów. Nie ma sensu po raz n-ty robić artykułu na wyeksploatowany w sieci temat.

1 polubienie

Naprawdę ciężko chyba niektórym ludziom (nie mam nic do ciebie) zrozumiec, że niektórzy nie zawsze rozumieją fachowe teksty czy rysunki, czasami w prosty sposób jaki tylko sie da ktos zrozumie. Ja zawsze staram się najprosciej wytłumaczyć jak cos zrozumiałem, a nie fachowo bo dla kogoś mniej lub bardziej fachowo powoduje, ze nawet milion rysunków i tekstów nic nie da.

Dziekuje za checi.

Ja też tak staram się zawsze robić. Problem w tym, że pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć w prosty sposób. Zwłaszcza w takiej dziedzinie jaką jest IT. Tutaj często nie ma żadnych przykładów które druga osoba mogłaby znać do jakich można by się odnieść podczas tłumaczenia. Po prostu IT to są rzeczy często niewystępujące w innych dziedzinach i nie sposób jest pewne rzeczy przenieść na inną znaną płaszczyznę podczas tłumaczenia.

To tak jak uczysz dziecko czytać. Jak mu wytłumaczysz jak się czyta, jakich przykładów użyjesz by zrozumiało. Żadnych bo nawet dorosłemu człowiekowi nie wytłumaczysz jak się czyta bo jest to coś co nie występuje w naturze i innych dziedzinach. Po prostu trzeba się tego nauczyć i zrozumieć. Podobnie jest w IT tylko takich rzeczy jest znacznie więcej, zwłaszcza jeśli chodzi o jakieś algorytmy czy rozwiązania problemów które nie istnieją w innym świecie niż IT.

Jedyne co mi przyszło teraz do głowy to porównanie NAT do jakiegoś zacofanego plemienia afrykańskiego gdzie tylko jedna osoba zna język angielski. Więc jeśli ktoś z wioski (prywatnej sieci) chce się porozumieć ze światem zewnętrznym musi to zrobić przy pomocy tłumacza, tej jednej konkretnej osoby (bramy domyślnej sieci prywatnej) która zna zarówno prywatny język jak i zewnętrzny i umie tłumaczyć z jednego na drugi. Osoba spoza tej wioski nie ma do niej wstępu bo ją zjedzą i tylko rozmawia z tą jedną która zna jej język i wychodzi poza teren plemienia. Taka osoba publiczna (publiczny adres IP) nie musi wiedzieć z kim konkretnie gada w tej wiosce bo i tak go nigdy nie zobaczy, bo zanim dojdzie do jego domku to go zjedzą.

Przy czym opis jest totalnie abstrakcyjny, a do tego nie do końca zgodny z rzeczywistością z powodów o których wspomniałem wcześniej.

Masz chyba dobry dzien na rozmowe :slight_smile:
Mi wystarczyło napisac to coś napisał i zrozumiałem, wspomnienie, ze podobnie jak w sieci, w domu tez pomogło.

To jeszcze jakbyś spróbował, ale nie musisz :slight_smile: , wytłumaczyć mi te ustawienia IPv6 co tu w temacie wspomniałem z tunerowanie do IPv4 najprościej jak sie da bo z angielskiego jestem kiepski, a Google tłumacz trzeba się dużo domyslac, a nie wiedziac o tym kompletnie nic to tak jakby się domyslac czy pierwsze było jajko, czy kura :slight_smile:

Jeśli chodzi o konkretnie opcje z routera to z producentami routerów różnie bywa, każdy z nich opcje nazywa jak chce i pod podobnymi hasłami mogą kryć się trochę inne rzeczy. Najlepiej zajrzeć do instrukcji urządzenia.

Co do linków które dostałeś jako pomoc, to nie wczytywałem się w nie za bardzo bo nie miałem czasu. Sam temat jest mi obcy i pierwszy raz się z nim spotkałem.
Z tego co pamiętam to 6in4 to opakowywanie przesyłanych pakietów przy pomocy IPv6 w pakietach IPv4 jeszcze przed ich wysłaniem. Czyli jakby paczka (IPv6) zapakowana do innej paczki (IPv4) bo kurier tylko takie przewozi.
6to4 to jest coś podobnego, ale przez tunelowanie połączenia masz przypisany adres IPv6 pomimo, że go nie masz. Nie wiem sam, nie wchodziłem w szczegóły.

W Play wszystko zależy od oferty. W ofercie biznesowej, na służbowym telefonie nie dość że mam NAT, to Play w tej ofercie wycina ruch IPSec, co potwierdzono na infolinii.

Play na moim prywatnym pre-paid tez NATuje, tu IPSec działa.

Co do NAT, tu nie ma znaczenia wielkość firmy czy sieci. Chodzi bardziej o to, że ISP liczą sobie kasę za publiczne IP. UPC daje publiczne IP, ale jest ono zmienie. Co prawda zmienia się ono rzadko, ale zmienia raz na jakiś czas. Jesli chcesz mieć stałe, trzeba płacić. W Orange czy Netii też jest zmienne ip, ktore zmienia się przynajmniej raz na dzień.

Każdy ISP chce kasę, za IP, bo oni też nie dostają adresów za darmo, więc Ci mniejsi kupują mniejsze pule i nie oferują adresów IP, lecz NATuja. Inni nie oferują, bo chcą oferować abo w jak najniższej cenie, a większość i tak nie potrzebuje publicznego IP.

Ja bym nie powiedział, że nie potrzebują, tylko nie są świadomi. Tu najprostrzym przykłądem sa konsole do gier, w internecie an różnych forach, a szczególnie na Elektrodzie mnóstwo tematów o NAT-owaniu operatoróœ mobilnych przez co nie da się grac na konsoli w gry sieciowe bo gry jak i sama konsola do tego wymagaja publicznego IP, co jest efektem, że konsola pokazuje NAT 2, a przy publicznym IP (co sprawdzałem w Orange na APN o nazwie “vpn”) pokazuje NAT bez cyferek bo widzi NAT tylko z naszego routera w domu.

Ja wszystko rozumiem z tym NAT-owaniem tylko zastanawia mnie skoro IPv6 to przyszłośc i adresów IP w wersji szóstej jest tyle, ze nie zabraknie moze i nigdy jak gdzieś czytałem to czemu operatorzy tego nie wprowadza? Jezeli operatorzy z tym ruszą to i usługi wszelkie w internecie będą musiały na to przejśc bo jak wiadomo ci co je świadcza będa chcieli, żeby działało, a skoro operatorom to zwisa to i całej reszcie tez. Jak z wieloma innymi rzeczami, które pomine w tym momencie.

Pisałem o tym - mamy do czynienia z błędnym kołem.
Druga sprawa to są zapewne $$, każdy chce wycisnąć z IPv4 ile się da póki się da bo IPv6 pewnie będzie wręcz darmowe ze względu na jego ilość (tak jak początkowo było z IPv4).
Zresztą jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze :wink: . Radzę się do tego przyzwyczaić bo taki jest świat w jakim przyszło nam żyć.

To jaq zapłące dodatkowo dyche więcej za to IPv6 :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

BTW
W neostradzie dostajemy jeden zmienny adres ipv4, na zewnątrz widoczna jest tylko komunikacja na zdefiniowanych przez użytkownika portach. Mamy NAT i dwie pule adresów jeden publiczny i kilka-kilkanaście prywatnych przydzielanych przez DHCP w routerze.

Jak to jest z ipv6? Po jego włączeniu przestaje działać przekierowanie portów (w końcu podobno ipv6 miało zapewnić bezpośrednią komunikacje wszystkich urządzeń podłączonych do internetu). Dostajemy wtedy od operatora całą pulę adresów i router przydziela urządzeniom adresy publiczne? Co z bezpieczeństwem?

Czy router robi jakiś dziwny NAT i przydziela urządzeniom prywatne adresy ipv4 a od operatora dostaje ipv6. Jak w takiej sytuacji zapewnić możliwość działania gier online (niektóre są wyczulone na nat i potrzebują otwarcia określonych portów) czy choćby zwykłego klienta torrent.