Agresja linuksiarzy na innych użytkowników - skąd?

Nigdzie nie spotkałem się z taką agresją i chamstwem jak na forach Linuxowych. Ktoś coś mało wie - jest wyzywany od debili. Ktoś używa Ubuntu lub Mandrivy jest kretynem, bo jakiś głupiec by chciał by cały świat używał Gentoo.

Ośmieliłem się powiedzieć coś złego na Debiana - już poruszenie.

Ośmieliłem się powiedzieć, że Linux wcale nie jest bezpieczny bo padł serwer wikileaks - sami twórcy się przyznali, że był atak i padł serwer. Już wyzywanie od debila.

Chamstwa w stosunku do nowicjuszy nie zauważyłem na zagranicznych forach dlatego tam wolę się o coś pytać.

Wolę nie wiedzieć co by się działo jakby słit dżola wpadła na jakieś forum.,

Skąd się to bierze?

Tylko dlaczego fanatyzm pojawia się u linuksiarzy a nie u windowsiarzy czy u jabłczaków.

Może najpierw poczytaj o ataku DDoS co? Wtedy dowiesz się czy mieli rację tak mówiąc czy nie…

A fanatycy Windowsa nie istnieją? Pierwsze słysze. NA DP jest ich więcej niż Linuksiarzy.

Agresja z ich strony bierze się przede wszystkim z głupoty albo niewiedzy użyszkodników Windowsa. Sam korzystam z systemu ze stajni MS jednak takiej głupoty jaką wypisują jego użytkownicy to nie widziałem. Rozumiem można czegoś nie wiedzieć, ale większość problemów jest już rozwiązana i wystarczy poszukać.

Cóż… czemu tak jest? Bo jest dziwne przekonanie, że jak ktoś jest nowym użytkownikiem komputera to działa na systemie z rodziny Windows. Że wszyscy/większość ten system ma, każdy potrafi rzucić jakąś poradą (nawet osoba mało doświadczona).

Jeśli już posiadasz linuksa tzn, że sam spróbowałeś iść na ten system, czyli musisz szukać itp. Cóż tu ukrywać… Linuks jest lepszy, ale windows jest bardziej przyjemniejszy. Często na forach można spotkać chamstwo bo jeśli sie o coś pytasz podstawowego to, jest gorzej niż tu… Tutaj tylko odwołują do google;)

Fanatyzm może wiele zniszczyć… gdyby nie on możliwe że stosunek użytkowników win:lin byłby zupełnie inny.

Pozwolę sobie zabrać głos.

Mam dwa systemy, z czego częściej przesiaduje na Linux Mint 10.

Mam też Windows 7 Ultimate, ale tylko, żeby czasem w coś pograć, a że nie gram zbyt często, to Winda stoi odłogiem. :slight_smile:

Ja w życiu nie powiedziałbym do nikogo, że jest niedorozwinięty, albo debilem.

Sami możecie przecież stwierdzić, że w miarę swych możliwości staram się pomagać czy to na tym, czy na innym forum (najczęściej na DP).

Teraz przejdę do sedna. Ja, chociaż mam dwa systemy, nie uważam się za fanatyka żadnego z nich. Po prostu odpalam pierwszy z brzegu i gotowe. Nie rozumiem za to ludzi, którzy plują jadem, ani prezes K. na wszystkich dookoła. To chyba coś z nimi nie tak. Każdy używa takiego systemu jaki mu odpowiada, ale widać niektórym zrozumienie tego przychodzi bardzo, ale to bardzo ciężko.

słabeusz , w pierwszym poście przywołujesz przykład Sweet Dżoli (niegdyś Scooby^). Tutaj akurat mam do czynienia z sytuacją odwrotną. A mianowicie wyzywaniem usera Windowsa. To Ona/On atakuje w komentarzach gdzie tylko jest informacja o liknuksie. I powiedz, w jaki sposób nazwać takiego człowieka? Co jej/jemu zrobił jakiś użytkownik Linuksa, lub sam Linus Torvalds, że tak na Nas jedzie? :frowning:

Odniosę się tylko do pierwszego posta.

Wielu z użytkowników Linuksa których opisujesz to kilkunastoletnie osoby, które niedawno przesiadły się na ten system, nauczyli się kilku komend i uważają się teraz za tych lepszych, bo wyłamali się z tłumu. Za jakiś czas im przejdzie (tylko że w ich miejsce pojawią się kolejni). Ludzie trochę starsi, którzy używają systemu do pracy, a nie do szpanowania, zachowują się inaczej i nie chodzi tu tylko o Linuksa, ale też o użytkowników innych systemów.

Ci fanatycy linuksa z reguły sami używają Windowsa.

Chamstwo jest wszędzie w polskim Internecie, tematyka nie ma znaczenia.

Areh , dokładnie.

Sam nadal się uczę, ale na nikogo nie jadę, że Lin jest cacy, a Win BE.

ja ze swojej strony polecam od lat wypróbowany sposób. Na każdym forum widnieje jako płeć przeciwna. Wszyscy uważają że jestem dziewczyna i wtedy nawet na proste pytanie odpowiadają jak najbardziej rzetelnie nawet gdy odpowiedź na nie znajduje się na Google. Polecam.

już wiesz czemu??? bo widzieli w tobie kolejnego trola… - poczytaj komentarze pod niusami na DP… jest tu kilku użytkowników którzy zawsze wtrącają swoje mądrości do niusów z rodziny Linuksa.

inna sprawą jestm, że zadając pytanie na każdym forum powinieneś sprawdzić, czy nie zostało ono wcześniej zadane (bądź jest już podane rozwiązanie) - praktycznie jedynie na DP podchodzi się do tego tematu pobłażliwie - a to budzi późniejszą irytację na forach czerpiących z netykiety usenet’u.

Tylko dlaczego trolowaniem nie jest jeżdzenie po Windowsie przez linuksiarzy - wtedy jest wszystko cacy.

Poszukaj sobie wpisów pod takimi nickami: Luka2010 FonoMS LukashMS Ramones_59, a przekonasz się, czy czasem sam nie chciałbyś odpowiedzieć dosadnie człowiekowi, który rzadko pisze na temat, a my jesteśmy zwyzywani od pryszczatych gimnazjalistów, którzy używaja (pirackiego!) linux-badziew za free, który roznosi trojany. Raz - nie na temat, dwa - stek bzdur - koło takich wypowiedzi nie można przechodzić obojętnie. Ramones zapuścił się już nawet na forum, ale dzięki kulturze języka złapał już warna, kolejne to tylko kwestia czasu.

Nie wiem skąd pomysł, że wtedy jest wszystko cacy. Mam wrażenie, że za bardzo uogólniasz. IMO jest tak jak mówi Areh.

PS Skoro już założyłeś taki temat to mogłeś wrzucić link do tego forum, na którym Cię zwyzywali, żeby każdy mógł samemu zobaczyć co się tam wydarzyło.

Dokładnie.

Pokaż te posty. :slight_smile:

Odnosząc się do postu autora to od kiedy atak DoS, DDoS to jest typowy atak. Polecam dowiedzieć się co to oznacza.

Jeżeli chodzi o agresję użytkowników linuksa, to uważam, że jest ona większa po tronie użytkowników windows. Ale chodzi mi o użytkowników prostych, bo zarówno użytkownicy zaawansowani Windows/Linux potrafią zachować kulturę. Ale jak człowiek ma umieć się zachować jak ma do czynienia ze ścierwem internetowym. Przepraszam za to słowo, ale tak właśnie uważam, że Dzola, ŁukaszMS to ścierwo, które powinno się tępić w necie.

Na DP jest dużo ciekawych ludzi jak np. Trux, Roobal i inni z którymi fajnie wymienia się posty. No ale jak widać poziom inteligencji Dzoli, ŁukaszaMS czy fono to najspokojniejszy k*****m by rzucił.

słabeusz , bez obrazy, ale ja też odebrał bym to nie może jako trollowanie, ale jako próbę prowokowania.

Jakby nie było wytknąłeś jedną z ważniejszych cech Linuksa. Nawet na serwerze CERN-u może się zdarzyć, że nie wytrzyma naporu jakby się tak wszyscy skrzyknęli, że wchodzą w jednym momencie.

słabeusz chodziło mi o link :). Z tych dwóch postów, które wkleiłeś mogę powiedzieć tyle. Swój post napisałeś w taki sposób, że łatwo można to odebrać za zaczepkę. Nie zmienia to jednak faktu, że gość który Ci odpisał przesadził. I nie zmienia to faktu, że nie możesz wszystkich użytkowników linuxa wrzucać do tego samego worka, co tą konkretną osobę.