To akurat jest oczywiste, myślę, że większość przywódców na Rosyjskim tronie, którzy chcieliby potęgi i bezpieczeństwa Rosji, zrobiłoby tak samo jak Putin.
Po pierwsze, pozostawienie Ukrainy samej sobie, prędzej czy później spowodowałoby jej wzmocnienie poprzez sojusze z zachodem, co dla Rosji oznaczałoby utratę wpływów.
Po drugie, wielu Rosjan uważa Ukrainę za część swojego kraju i traktują ją tak jak by od nas odłączyły się np. Kaszuby, twierdząc, że są osobnym państwem.
Po trzecie, na Ukrainie jest wielu zwolenników Putina, co na pewno mu ułatwia robotę.
Po czwarte zdobywając Ukrainę Putin umocni swoją pozycję w polityce.
Po piąte, Ukraina jest słaba gospodarczo i sporo ludzi z tego kraju szukało lepszego jutra poza granicami. Korupcja, bieda i słabe perspektywy to świetny podkład aby przejąć kraj.
Po szóste, kraje ościenne i zachód osłabione gospodarczo po pandemii nie są zbyt skore do większej pomocy.
Po siódme, z powodu wysokich cen węglowodorów i szalonej polityki klimatycznej Unii, doprowadzili do tego, że wiele krajów jest uzależnionych od paliw Rosyjskich, co pozwala na zapewnienie ciągłości finansowej.
Po ósme, Niemcy zostały „posmarowane” Rosyjskimi paliwami i dzięki temu sankcje jakie są stosowane wobec Rosji są śmiechu warte.
Po dziewiąte, Rosja ma popleczników w postaci Chin, dzięki czemu ma dostęp do elektroniki i kanały importu. Chiny tylko się z tego cieszą, bo każda technologia kupiona u nich a nie w USA, to wzmocnienie ich gospodarki i osłabienie Amerykańskiej. Chiny mogą masowo np. podrabiać procesory i słać do Rosji i co im pan zrobisz?
Po dziesiąte, agresja na Ukrainę to sposób na terroryzowanie Europy, dzięki temu inne kraje boją się, a niestety Europa trochę zdziadziała i ma problem z podejmowaniem trudnych decyzji. Zwłaszcza agresywnych.
Po jedenaste, Putin ma już swoje lata i wie, że nieuchronnie zbliża się czas, gdy będzie musiał odejść ze stołka. Chciałby być uważany za kogoś kto odbudował mocarstwo. Pamietajmy, że to koleś, który jest pokazywany w Rosji jak ujeżdża tygrysy, wydobywa skarby z dna morza itd. w oczach wielu obywateli jawi się jako Batiuszka Car.
Po dwunaste, można posłać na front ludzi i sprzęt i zobaczyć jak to się sprawuje, jak radzą sobie ludzie o różnym poziomie szkolenia itd. poligon ma doskonały i rozrusza trochę armię. Może przy okazji się pozbędzie tego i owego.
Po trzynaste, to doskonały sposób aby przekonać do rozwijania i inwestowania w rodzime technologie, procesorów, serwisów itp. do tej pory pies z kulawą nogą tego nie chciał, a teraz mogą nie mieć wyjścia.
Po czternaste on ma dobry ubaw, widzi jak przywódcy się wiją i nikt palcem nie kiwnie aby zrobić cokolwiek, każdy się po prostu boi rozpętać piekło.
Cóż, życzę Ukraińcom aby obronili swoją ojczyznę, chociaż zdaję sobie sprawę, że szanse są niewielkie. Mam nadzieję, że ucierpi jak najmniej ludzi. Myślę, że Polska wykazuje bardzo daleko idącą pomoc, i jestem dumny, że rodacy w większości wznieśli się ponad dawne krzywdy i niesnaski. W naszym interesie jest aby Ukraina była niepodległa. Większość Ukraińców jakich poznałem to uczciwi i pracowici ludzie i życzę im jak najlepiej, bo wojna to straszna rzecz.