Wywołałem dyskusję o poziomie usług firmy https://www.akashanet.pl/ . W tym poście wyraziłem bardzo negatywną opinię na temat wielkości transferu. Jeden z użytkowników forum podpowiedział mi stronę https://pro.speed.pl/ na której jest dostępny program PRO Speed test umożliwiający pomiar certyfikowany. Po wykonaniu pomiaru potwierdzam, że transfer jest zgodny z oferowanym przez firmę. Za ewentualne szkody wizerunkowe przepraszam.
Nie tyle czysta teoria co po prostu nie masz sprzętu, który jest w stanie wyciągnąć więcej niż 100Mb/s. Robisz antyreklamę firmie, a tak naprawdę problem leży po Twojej stronie. Karty sieciowe 1Gb/s to dzisiaj niewielkie pieniądze. Kup taką i 400 masz od strzału. Co do Wi-fi to tu również wymagana jest wymiana na np. router obsługujący pasmo 5Ghz, ale urządzenia podłączone do niego również muszą to pasmo obsługiwać by mieć więcej niż 150 Mb/s.
Dokładnie.
@jazek1234
Jaki ty masz router, kartę sieciową i płytę główną w komputerze? No chyba, że mówimy o smartfonie, to jaki telefon?
jozek januszek nie zna się na na sprzęcie to obwinia wszystkich tylko nie siebie. Czemu to nie jest w dziale “na luzie”?
Nie radzę! Trzeba dysponować niepodważalnymi dowodami, inaczej narażasz się na proces.
Swoją drogą ładnie to zmienili.
Teraz chcąc mieć tak jak kiedyś 100 Mb/s, czyli realnie tyle ile możesz mieć na swoim sprzęcie - musisz wybrać opcję 400 Mb/s i o ile jest w tej samej cenie co wcześniejsza opcja 100 Mb/s to jest OK, ale jak zwiekszyli stawkę to już takie OK nie jest, bo po prostu przez zmianę widełek trzepią sobie kasę a klienci i tak w większości ssają im te 100 w porywach 150 Mb/s.
Jak wspomnieli koledzy, operator na to wygląda, że świadczy odpowiednią usługę, ale Ty nie spełniasz wymogów. Może tak dosadnie - np. firma dostarczająca prąd do Twojego domu/mieszkania świadczy Ci usługę, że możesz obciążyć sieć maksymalnie 30A. Ty masz jednak stare kable i na wypadek wsadzony bezpiecznik w domu 15A. Włączasz czajnik, piekarnik, toster - bezpiecznik wystrzelił. Problemem jest więc Twój sprzęt a nie dostawca. Zmień sprzęt, ew. jak laptop ma USB 3.0 dokup kartę obsługującą (wifi, lub kabel). Podaj też jaki sprzęt został dostarczony do domu… jak jednak dostawca dał sprzęt ograniczający (np. wbudowany switch to 100Mbit), to wtedy można mieć pretensje. Nie wiem też, czemu jest winna firma z linku podanego przez Ciebie, może miałeś na myśli https://www.akashanet.pl/ ?
Jeśli ISP dostarczył Ci jakiś router, to na 99% spokojnie wyciąga do 1Gb/s. Tu winny będzie już twój sprzęt - karta sieciowa. Jeśli masz tylko jakiś modem/terminal od ISP, to winny będzie router i karta sieciowa.
Jeśli masz jakiegoś TP-Link za 50zł, to nie dziw się, że ledwo 100Mb/s wyciągasz. Taki Mikrotik RB951, już przy 100Mb/s się dusi, a kosztuje trochę więcej, niż 50 zł i teoretycznie powinien wyciągnąć do 1GB/s, ale niestety CPU w nim nie wyrabia.
Wszystko się zgadza, tyle że router otrzymałem od firmy a podczas zawierania umowy nikt mnie nie poinformował, że będę musiał wymienić kartę sieciową. Pan technik także nie chciał pomóc tylko straszył, że jak niepotrzebnie przyjedzie, to zapłacę 50 zł. Odniosłem wrażenie, że taka sytuacja jest im jak najbardziej na rękę. Coś tu jest mocno nie tak, firma powinna chyba starać się pomóc wieloletniemu klientowi a nie się z niego nabijać i straszyć.
Chyba sedno sprawy najlepiej ujął cyngiel_1…
No to chyba dobrze, że nie musisz za niego dodatkowo płacić? Wyciągasz tyle ile maksymalnie pozwala twój sprzęt, to tak jakbyś płakał, że wpuszczono cię na autostradę, ale twój maluch nie idzie więcej jak 110km/h. Kup sobie albo WIFI 5GHz, albo gigabitową sieciówkę LAN i po temacie.
Oczywiście, że kupię, nie na tym polega problem. Problem jest w postawie firmy, w tym jak szanuje wieloletniego klienta, w rozmowie z technikiem powiedziałem że jestem bardzo zawiedziony ivh postawą - niestety żadnej propozycji konkretnej pomocy nie otrzymałem.
Gdybym usłyszał od technika choćby taką poradę " Kup sobie albo WIFI 5GHz, albo gigabitową sieciówkę LAN i po temacie", to bym poczuł że gość chce mi pomóc i najpewniej dałbym sobie spokój z tą pisaniną.
@jozek1234 przecież Ty nawet nie potrafisz dobrze wpisać adres tego dostawcy w poście a wymagasz internetu z prędkością warp na swoim maluchu…
Wina jest po Twojej stronie
Kart a sieciowa 1Gb/s to wypasiony sprzęt? na jakim świecie Ty żyjesz?
Tak ten post ma być ironiczny i prześmiewczy.
Nazwa firmy skopiowana z ich strony, a link automatycznie wstawiony, nie przeze mnie. Jako klient nie muszę się orientować w parametrach kart sieciowych, ale jak się chcesz ze mnie ponabijać, to proszę bardzo. Nie jesteś przypadkiem tym technikiem który mi “pomagał”? Ton wypowiedzi podobny.
Zastanawia mnie wielki ruch w tym temacie. Zaglądałem do innych chyba bardziej ciekawych postów i takiego tempa odpowiedzi nie zauważyłem…
Moim zdaniem nie masz racji. Ot, to trochę jakbyś podczas rozmowy telefonicznej kupował samochód. Sprzedawca poinformuje Ciebie, że samochód ma automatyczną skrzynię biegów 5 miejsc i wyciąga 270km/h. Przychodzisz na odbiór i jesteś zdziwiony, że nie możesz go prowadzić, bo jesteś niewidomy, albo nie masz nóg.
Dostałeś do domu usługę. To, że nie potrafisz z niej skorzystać nie jest problemem usługodawcy. Co miał jeszcze dopytać?
– czy strona z której będziesz pobierać nie ucina transferu do 20Mbit/s?
– czy masz myszkę, żeby kliknąć w link?
– czy masz link do strony?
Patrzę trzeźwo na świat i przeraża mnie co się wyczynia - roszczeniowe postawy bo mi się 400 Mb/s należało !
Tylko problem jest po twojej stronie - to powinno dać Ci do myślenia ale po co widocznie to proces u których jakoś dziwnie ciężko uruchomić (we właściwym kierunku)
zależy od godziny i czy już na dany temat ktoś odpowiada, tutaj masz de facto temat o niczym stąd szybie odpowiedzi.
Jeżeli czujesz się oszukany możesz zgłosić sprawę do UOKIKu, jeżeli twoim zdaniem dostawca nie zapewnił Ci zawartych w umowie ustaleń. Dodatkowo jeżeli nie wypełniają zapisów zawartych w umowie możesz ją rozwiązać bez żadnych kar najlepiej porozumieniem.
Trochę się znam, odwal się