Jaki program jest najlepszy, jaki polecacie do aktualizacji sterowników? Iobity ashampoo czy coś innego
Przeglądać stronę producenta podzespołów / laptopa.
Jak nie jest archaiczny to archaiczny laptop/PC, to raczej spis na stronie producenta/ów będzie.
I może ograniczyć aktualizację jak czujesz, że tylko ona rozwiąże problem (utrata stabilności, luki 0-day opisane w newsach a od tygodni używane w świadku “cyber-przestępczym”).
Jeśli to laptop z Windowsem 10, to żaden! Od tego jest Windows Update i tam opcjonalne oprogramowanie, wśród którego bywają aktualne sterowniki. Wybierasz, który uważasz za potrzebny, instalujesz i… tyle.
W przypadku laptopów warto też odwiedzić stronę producenta. Często są tam nowsze sterowniki niż te oferowane przez WU.
A program do sprawdzania dostępności aktualizacji programów/aplikacji? Wiadomo,że raczej programy same powiadamiają o dostępnej aktualizacji ale nie wszystkie
Wiadomo,że można przejść na stronę producenta,ale jak się ma dużo tych aplikacji na pulpicie to nie chce się każdego sprawdzać,a ja właśnie tak mam
Zainstaluj Sumo KC. Samoczynnie nie sprawdza, ale wystarczy jeden klik i sprawdzona aktualność wszystkich programów (nie sterowników!) zainstalowanych w komputerze.
Najlepszy to jest Driver Easy Pro ale to płatny program i ma bodaj największą bazę sterowników. Dobrze wypada Iobit Driver Booster Pro ale ten soft instaluje w systemie masę zbędnych dodatków, które najlepiej zablokować na etapie instalacji samego programu(firewall). Soft Iobit oprócz samych sterowników zainstaluje Ci brakujące komponenty systemu takiej jak OpenAl, netframework, biblioteki visiual C++, directx. Baza sterowników obu tych programów jest podobna, dlatego warto zainstalować oba i sprawdzić jak wygląda sytuacja driverów w Naszym systemie w obu tych programach.
Programy do aktualizacji sterowników zwykle i tak znajdują tylko te najprostsze, które bez kłopotu samemu znajdziemy, te bardziej zaawansowane, jak chociażby Sony Extension Parser itp i tak trzeba samemu instalować. Do tego te programy bardzo często instalują złe wersje, dodają jakieś śmieci i reklamy do systemu itp. nie polecam.
Po instalacji takich automagicznych szkodników bardzo często ludzie zakładają na forum temety z prośba o rozwiązanie problemu z anomaliami komputera i nawet jak się przyznają że użyli driverboostermagicsragic, to nie mają pojęcia jakie sterowniki wstrzyknęli zamiast systemowych, wiec pomóc im nie ma jak. Nie polecam.
Sterowniki systemowe przetestowane przez MS zdecydowanie ci wystarczą, chyba że coś nie działa, albo wiesz, że nowsze dodają funkcjonalność na jakiej ci zależy. W innym wypadku nie ma sensu ryzykować niezgodności z ciagle aktualizowanym systemem.
Takie pytanie zadam, żeby nie dodawać kolejnego tematu - co oznacza opcja Zezwalaj na wznawianie pracy według czasomierza? Zasilanie bateryjne i podłączony - tylko ważne czasomierze wznawiania, chcę się upewnić czy rozumiem tą opcję
a jeżeli chodzi o PC ?
Z tego co widzę to za bardzo nie wiesz kolego, nawet jak ten soft działa. Nie ma oprogramowania idealnego, każdy soft ma jakieś mankamenty tak samo jest z programami do aktualizacji driverów. Może się zdarzyć że jakiś sterownik nie jest przewidziany do naszej platformy i będzie sprawiał problemy lub się w ogóle nie zainstaluje albo program nie rozpozna 100% całej platformy. Ale każdy z tych programów przed instalacją driverów tworzy punkt przywracania systemu oraz kopie zapasową sterowników. Nie ma obaw że jeśli jakiś sterownik nie będzie funkcjonował to nie ma z czego go przywrócić. Drivery MS nie żartuj, to właśnie dla tego że ludzie polegają tylko na MS, wiele rzeczy w ich systemach nie funkcjonuje tak jak powinno. Dlaczego już wyjaśniam, standardowy driver do USB 3.0 od MS jest bodaj z 2016 lub 17 roku, w większości funkcjonuje prawidłowo ale tam gdzie kontrolery USB nie pochodzą od Intela z działaniem są już problemy. Masz np. sprzętowy kontroler USB ASMedia do którego zainstaluje się taki przestarzały driver od MS, to raz że transfery przesyłania danych są niższe to stabilność działania podłączonych urządzeń USB też nie jest najlepsza. Co chwila znikają karty sieciowe USB, dyski i inne podłączone urządzenia, bo nikt nie szuka właściwych driverów do tego kontrolera i polega na tym co dostaje z aktualizacjami a to duży błąd. Korzystam z tego softu od lat, mam wykupione płatne licencje na te programy by korzystać z nich komercyjnie, ponieważ znacząco skracają czas stawiania świeżego, aktualnego systemu i bardzo rzadko zdarzają sytuacje, że coś nie funkcjonuje tak jak powinno. Oprogramowanie jest intuicyjne, nie wymaga specjalistycznej wiedzy i każdy sobie z nim poradzi. Oczywiście trzeba mieć jakieś minimum wiedzy, by później sprawdzić czy wszystkie urządzenia funkcjonują prawidłowo a cała platforma działa stabilnie ale to normalne jak przy instalacji dowolnego drivera. Zainstaluj i sprawdź to się przekonasz jak bardzo masz nieaktualne sterowniki na Swoje platformie.
Szkoda mi czasu na komentowanie tego słowotoku…
Przetestowałem swego czasu kilkanaście takich programów. Zawsze coś było nie tak. N. program twierdził że znalazł nowsze sterowniki i ładował starsze, nie znajdywał odpowiednich, ładował jakiś syf itp. a w sytuacjach gdy naprawdę mi zależało na czymś co sam miałem trudność znaleźć, to nic nie znajdywał.
Syf i malaria i tyle w temacie. Gdyby ten soft był dobry, to bym kupił nawet coś z licencją do serwisu.
Żeby tylko… często te programy twierdzą, że znalazły nowszy sterownik i chcą go zainstalować, chociaż sam producent nie przewidział takiego To jest rakowe oprogramowanie, jak większość darmowych antywirusów, albo medycyna alternatywna
Żerują na przekonaniu części użytkowników, którzy nabyli doświadczenia z archaicznymi systemami, że w internecie mogą znaleźć remedium altruistycznych programistów na bolączki systemu. Tylko, że takie podejście przedawniło się lata temu. Teraz trochę ma to opensource, ale też się to zaufanie kończy, bo trafiają się nawet szkoły wyższe/instytucje amerykańskie trolujące kernel Linusa*…
** @pom_pom coś cytował ostatnio, ale to tylko przykład, bo opensource dzisiaj, to też w większości są korporacje (tutaj fajnym linkiem mógłby rzucić @januszek .
Z tymi darmowymi antywirusami, to jest tak, że one nawet działają. Tylko jak darmowe, to mają ogólne dostępne bazy, albo dostają od komercyjnych. Tyle, że nieaktualne o co najmniej kilka dni. Przy okazji reklama, zbieranie danych itp. zwykle też są słabo aktualizowane, więc jak są jakieś zmiany w systemie i nie zdążać zaktualizować, to system idzie się paść po aktualizacji. Np. Avast.
Jakby one nie działały (zazwyczaj źle, albo wręcz nadwrażliwie, żeby tylko udowodnić klientowi, że coś robią) to zawsze mam z tyłu głowy, że te firmy muszą na czymś zarabiać, żeby opłacić programistów, no i wtedy ta myśl: ale na czym, skoro tak zaawansowane oprogramowanie dają mi za darmo? Czyżby na mojej prywatności?
On najczęściej używa GNU/Linux, to więc sprawdzanie z pomocą Wine jest bez sensu.
Przetestowałem swego czasu kilkanaście takich programów. Zawsze coś było nie tak. N. program twierdził że znalazł nowsze sterowniki i ładował starsze, nie znajdywał odpowiednich, ładował jakiś syf itp. a w sytuacjach gdy naprawdę mi zależało na czymś co sam miałem trudność znaleźć, to nic nie znajdywał".
Jak niewiele wiesz człowieku, pewnie że są takie programy, tylko czy Ja o nich gdzieś wspomniałem? To kwestia algorytmów wyszukiwania, tak działa np. program DUMO, też służy do aktualizacji sterowników, ten program nie zawsze sugeruje się wyższą numeracją drivera tylko datą jego publikacji, wtedy masz racje może załadować Ci finalnie starszy sterownik, choć data jego wydania na to nie wskazuje. Inne oprogramowanie robi dokładnie na odwrót ważniejsza jest data wydania niż numeracja drivera. Soft Iobit ma kilka niepotrzebnych komponentów reklamowych ale niczego z czym nie można sobie poradzić i np. odciąć tym modułom dostęp do sieci w firewall już na etapie instalacji programu Driverbooster. Niestety ten dodatkowo instalowany zbędny adware odpycha potencjalnych użytkowników i klientów od Driverbooster. Inne płatne programy w tym antywirusy, też posiadają moduły analityczne, które zbierają dane o użytkowniku, jego sprzęcie i oprogramowaniu z którego korzysta, niby w celu usprawnienia tego softu ale kto tam ich wie. Sam Windows agreguje tak duże ilości danych o użytkowniku że szkoda gadać, reszta odpłatnego softu wcale nie jest lepsza. Ale wracając do tematu, najlepiej działa według mnie program Driver Easy Pro ale i jemu zdarza się nie rozpoznać jakiś egzotycznych urządzeń to normalne. To tylko programy, ilość możliwych konfiguracji sprzętowych i zainstalowanych driverów jest ogromna. Producenci tego typu oprogramowania stale uaktualniają, poszerzają swoją bazę driverów. Im więcej osób korzysta z tego typu programów tym lepiej ten soft dobiera sterowniki do różnych platform i urządzeń. Ja naprawiasz jeden komputer dziennie to sobie można pozwolić na zabawę w wyszukiwanie driverów. Jak naprawiasz ich kilka dziennie i każdy wymaga instalacji na nowo wszystkich driverów, to jakoś ten proces trzeba sobie usprawnić. U mnie się to sprawdzało przez lata i mam raczej dobre doświadczenia z tego typu programami, co nie oznacza że używając ich całkowicie można wyłączyć myślenie. Nie zamierzam tu nikogo uświadamiać na siłę, takie mam własne doświadczenia to je przekazuje, zwykle nie polecam niczego, z czego Sam nie korzystam. Chcesz to bierz, nie to nie i do widzenia. Kopać się z jakimś koniem, też nie ma co, bo ten wszystko już wie, widział i był tam gdzie słońce zwykle nie dociera.