AMD Cool And Quiet

czesc, sprawilem sobie komputer, i czytalem ze warto wlaczyc amd cool and quiet, nawet w instrukcji od plyty glownej jest napisane, zeby wlaczyc w biosie. Niestety u mnie w biosie nie ma takiej pozycji.

Płyta Główna: ASrock Fatal1ty B450 Gaming K4
Procesor: AMD Ryzen 5 3600

Sprawdziłeś w instrukcji do płyty?

tak, nie ma nic na temat braku tego, wedlug instrukcji powinno byc

Wejdź w opcje opisywane na stronie 61 i 62.

na stronie 61 i 62 jest portugalski opis podlaczania plyty

a ok, ja wzialem w reke instrukcje z zestawu, ale bylem tam brakuje opcji cool’n’quiet. nawet zaktualizowalem biosa i dalej nic

Wikipedia…
Cool’n’Quiet – technologia obniżenia zużycia energii przez procesor wprowadzona przez firmę AMD wraz z procesorami Athlon 64. Gdy użytkownik uruchamia aplikacje, które w niewielkim stopniu zużywają moc obliczeniową, wówczas zmniejsza się wartości mnożnika i napięcia pracy procesora, dzięki czemu następuje zmniejszenie poboru mocy, a więc mniejsze wydzielanie przez niego ciepła, co powoduje, że system chłodzenia może pracować ciszej.

no ok i co?

Tu zerknij - płyta inna, ale sugestie mogą się przydać:

dalej nic

Tzn.?

może idzie jakoś inaczej zastąpić funkcje tego cool and quiet? bo komputer ma momenty buczenia, nie chodzi rowno i zastanawiam sie czy to normalne

“Buczy” bo wentylator chłodzenia procesora zwiększa swoje obroty wraz ze wzrostem temperatury CPU. A temperatura w Ryzenach 3xxx skacze sobie radośnie co kilka chwil w górę i w dół, nawet o 10 stopni. Dlatego zajrzyj w BIOS do sekcji odpowiedzialnej za krzywe wentylatorów i ustaw je tak, żeby wentylatory rozkręcały swoje obroty dopiero przy wyższych temperaturach. Poza tym proponuję zaktualizować BIOS (jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś), nowe wersje poprawiają kwestie wysokich temperatur. Zawsze możesz też zrobić undervolting, czyli obniżyć ręcznie napięcie CPU, co również da niższe temperatury.

Nie wiem jak jest w 3600, ale u mnie w 3900X wentylatory są domyślnie zdecydowanie nadpobudliwe. Nie zmieniałbym trybów zasilania (nie po to płacisz za CPU, żeby nie chodził na pełni możliwości), tylko zmienił ustawienia wentylatorów.

U mnie jest tak, że CPU skacze non stop w zakresie np. 50-60 stopni, przy czym duży skok prędkości wentylatora domyślnie jest na np. 55 stopniach. Co powoduje jego nieustanne przyspieszanie i zwalnianie. Dźwięk tego jest nie do zniesienia.
Podniosłem nieco temperatury powyżej jakich się wzbudza i jest OK. Czyli np. do 65 stopni działa na 40% mocy (ustawiłem to na ucho, do kiedy go nie słyszę - mam komputer za cienką ścianką). Później wskakuje na powiedzmy 70%, a powyżej 80 stopni na 100%.
W moim wypadku poniżej ok 50% wentylator jest niesłyszalny, więc staram się aby przy normalnej pracy pozostawał poniżej tego progu.

U mnie (płyta Gigabyte) można to ustawić albo w BIOSie, albo aplikacją od Gigabyte’a.

Obniżenie prędkości wentylatorów nie miało absolutnie żadnego wpływu na temperatury, ale mam dobre chłodzenie i przyzwoicie wentylowaną obudowę.

Tak teraz widzę, że mógłbym jeszcze trochę przesunąć wszystko w prawo. Ustawiałem w zimę, kiedy było 20 stopni, a nie 30. Generalnie idea jest taka, aby nie skakał z prędkości na prędkość przy normalnej pracy. Niech nawet trochę szumi, ale jednostajnie.

Na 3600 jest dokładnie tak samo - czerwony wykres:

Obciążenie przeglądarką i Teamsami.

mam chyba podobna aplikacje od mojej plyty glownej, tutaj moge to ustawic? bo generalnie tam ustawilem jakis tryb “power saving” i juz ciszej chodzi i rowniej.

Ustaw na sterowanie ręczne (manual) i samemu dobierz odpowiednie prędkości przy zadanych temperaturach.

okej czy tam gdzie jest “cpu fan 1” musze wybrac w kazdym po kolei ustawic? po zrobieniu fan test wszystko samo sie ustawilo na podobne wartosci jak u kowgli

Generalnie przesunąłbym tą kropkę z 40 stopni na okolice 65.

Nie uznaję w komputerach stacjonarnych żadnych form oszczędzania energii. Co innego laptop mający działać na baterii. Nie po to płacę ileś tam tyś złotych za procesor, żeby go później sztucznie ograniczać. Nie wspominając o tym, że wpływa to negatywnie na moją wydajność pracy, bo różnica w szybkości działania jest dla mnie zauważalna.

Najbardziej widoczne jest to przy krótkotrwałych, skokowych, obciążeniach, typu renderowanie strony internetowej, kompilowanie kodu itp. Wtedy procesor nie zdąży wejść na wyższy poziom zanim obciążenie się skończy. W grach różnica jest mniejsza lub żadna.

Mogę ewentualnie przestawiać plan zasilania jeśli np. oglądam film, albo przez wiele godzin coś ściągam. Wtedy ma to jakiś sens, chociaż głównie psychologiczny. Na co dzień ustawiony mam “Ultimate performance” w systemie i wyłączone wszystkie spowalniacze w BIOSie.