Antywirus pod Linux'a

Witam , znacie jakiegoś dobrego antywirusa dla Linux’a :?:

Pozdrawiam

Tam jest nie potrzebny… ale

http://forum.idg.pl/lofiversion/index.php/t70326.html

radze poczytać ------> http://www.jakilinux.pl

antyvirus pod linux’a jest zupełnie nie potrzebny :!: 8)

Aha , dzięki za pomoc :slight_smile:

Nie jestem ekspertem w sprawie linuksa, ale polemizowałbym ze stwierdzeniem, że antywirus w tym systemie nie jest potrzebny.

  1. W jakim celu firmy produkujące software wypuszczałyby antywirusy dla linuksa? - zaznaczyć należy, że miażdżąca większość z nich jest darmowa - odpada zatem chęć zysku;

  2. Ściągam jakiś plik (np. dokument w formacie *.doc), przerzucam go na flasha i infekuję komputer kolegi, tylko dlatego, że nie chciało mi się zainstalować darmowego antywirusa.

Zgodzę się, że w środowisku linuksa ciężko jest o jakiegoś “zwierzaczka”, aczkolwiek istnieje takie prawdopodobieństwo. Lepiej dmuchać na zimne - taka jest moja opinia.

Co do proponowanego antywirusa działającego w środowisku linuksa, to polecam popularnego Avasta - za darmo do pobrania z witryny producenta.

http://www.avast.com/eng/avast-for-linu … ation.html - stąd można to ściąnąć

Polecam artykuł

:arrow: http://www.linux.pl/?id=article&kategoria=12&show=329

To niech kolega sobie zainstaluje antywirusa, tym bardziej, że po Windowsem jest on niezbędny.

Cóż, mztswk , prezentujesz postawę nieco egoistyczną - niech inni ponoszą konsekwencję mojego lenistwa. Można i tak.

Zapytanie forumowicza zakładającego wątek brzmiało:

Jakby tego nie analizować, to nie było to pytanie o to, czy antywirus jest potrzebny, czy też nie. Zresztą pierwsza część mojej odpowiedzi była polemiką z wypowiedzi D@widoS i Krzychuu. Nikt nie podał jednak nazwy programu antywirusowego funkcjonującego pod linuksem.

Programy AV dla linuksa istnieją, czy się to komuś podoba, czy nie i jest chyba jakiś tego cel.

:shock:

Ktoś ma sobie mulić kompa aby inny nie miał wirusów :!: ??

Odnoszę wrażenie, że ta dyskusja prowadzi donikąd.

Jeśli ktoś chce zainstalować sobie pod linuksem program antywirusowy, to może go zainstalować, jeśli nie chce - to nie zainstaluje. Chodzi o to, że można za darmo i legalnie w systemie linux korzystać z Avasta. Poza tym, D@widos , ten antywirus “nie muli kompa” - nie posiada on skanera rezydentnego - skanujesz w trybie “na żądanie”.

Nie wiem, czy byłbyś tak zadowolony, jak jakiś nośnik z wirusem z zaufanego źródła namieszał Tobie w systemie. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i dziękuję za dyskusję - to co cenię w innych, to ich własne poglądy. :smiley:

ciekawe co mi może namieszać w linux’ie :stuck_out_tongue:

Czy wszystko rozumujesz dosłownie? Nie musisz mieć linuksa, możesz też kiedyś korzystać z windowsa - to miałem na myśli. Tylko nie odpowiadaj, że nigdy nie będziesz korzystał z windowsa…

Nadaję Ci - bez urazy oczywiście - przydomek D@widos Cięta Riposta. Odnoszę wrażenie, że uraziłem Twoje poglądy odnośnie linuksa - jeśli tak, to przepraszam - ale nie tego tyczy się ten wątek. Pozdrawiam i liczę na brak dalszych wypowiedzi w “naszej” sprawie. :smiley:

Też mam takie wrażenie.

Ale chciałeś polemiki, to ją masz.

Złączono Posta : 01.05.2007 (Wto) 14:18

Ale zostawmy Windowsa w spokoju, co nas to obchodzi.

Temat dotyczy bezpieczeństwa Linuksa i wirusów na ten system, nie Windowsa.

Ludzki upór i zaślepienie nieraz przekracza wszelkie granice. Najlepiej dbać tylko o swoje podwórko a innych mieć gdzieś. Jakoś nie pasuje mi to do tych górnolotnych haseł głoszonych przez użytkowników linuksa, otwartości i chęci niesienia pomocy. Bezpieczeństwo jest sprawą całego ogółu, także argumenty typu: mam linuksa a o bezpieczeństwo niech martwią się inni, po prostu mnie nie przekonują. Czyż nie powinno być tak: mam bezpieczny system i nie narażam innych na moją lekkomyślność?

NIE :-x

Co mnie obchodzi czy ktoś będzie miał wirusa,niech każdy martwi się o swój system :evil:

Nie przeginaj :evil:

:expressionless:

Skoro takie są Twoje poglądy na kwestie bezpieczeństwa, to mam tylko nadzieję, że nie jesteś administratorem żadnej szanującej się sieci. Pozdrawiam i nie przeginam - skoro zwrot typu:

jest dla Ciebie przegięciem, to zupełnie nie pasuje do wizerunku żołnierza z avatara jakim się afiszujesz.

Myślę, że cały problem polega na tym, że rozpatrujesz problem w skali makro - ja próbuję ogarnąć to globalnie.

Jeszcze raz pozdrawiam.

Czyli zakładamy, że wszyscy są lekkomyślni nawet użytkownicy windowsa, w ten sposów jest coraz więcej komputerów “zombie” i wtedy wszycy na tym tracimy… np. dzięki komputerom “zombie” jakiś czas temu został zablokowany portal Gazeta.pl i takich ataków moze być coraz więcej tylko dlatego, “że mi się nie chce instalnąć av”

A wracając do tematu to polecam clamav z nakładką graficzą Klamav. pozdro

D@widoS na pewno? Jak zainstaluje to nie wkradnie mi się nic i komputer przez okno?

mysle ze jak nie zainstalujesz antywirusa w systemie to nic sie nie stanie, zainstaluj sobie firewala

A fakty mogą być inne :evil:

wirusów na linux’a jest tylko kilka,działają one pare dni i są nie groźne,a prawdopodobieństwo że go złapiesz to jak wygrać w totka :mrgreen: