Pobrałem wind 10 iso z strony microsoftu, rufusem jak na screenie… Problem w tym, że w nowym i starym komputerze dostaje artefakty graficzne w postaci kilku pasków w różnych kolorach… wyjęcie pendrive skutkuje całym jasnoniebieskim ekranem i tyle. Trzeba robić reset…
problem pendrive? fakt to jakiś szmelc, ale stary komp widzi go poprawnie.
w msi uefi ustawiony tryb UEFI. Jednak nie sądze by to był problem, bo inaczej by go nie zbootowało a tutaj coś bootuje i się wysypuje.
wykrywa pendrive, i pokazuje się czarny ekran czasem niebieski z czarnymi kreskami. Jak na zdjęciach. Po kilku minutach komputer się wyłącza sam, tak jak by prąd mu odłączyło.
Na starym kompie jest to samo.
Nagrywane kilkoma programami do bootowania. Nigdy z czymś takim się nie spotkałem.