wbrew pozorom nie wszelkiego rodzaju komety, asteroidy podczas przelotu obok planeta (głównie gazowych olbrzymów) potrafią emitować promieniowania rentgenowskie oraz rzadko ale jednak prom. gamma. Stąd teleskop Chandra oraz Compton GRO (stworzone w innych celach ale w tych także pomagają).
Nieznanych obiektów zbliżających do ziemi wypatrują także teleskopy Kecka oraz inne na górze Mauna Kea - najwyżej położone obserwatorium
Równiez podobne zadanie spełnia Very large array …
Myszak hmm doczytałem coś o tym teleskopie, faktycznie masz rację
do wymienionych przez Ciebie obserwatori można by śmiało dodać jeszcze kilkanaście
warto też wspomnieć o domorosłych astronomach którzy we własnym zakresie wykonują zdjęcia z naświetlaniem po jakieś 15 minut, i patrzą która z plamek się rozmazuje, implikuje to szybką zmianę położenia a więc niesamowicie dużą prędkość (mało prawdopodobne), lub też niewielką odległość od ziemi
Airborn to nie jest jakas zmyslona teza… myslisz ze wszytko jest udostepnianie dla ludzi odrazu? weź pomyśl… to ze nie przeczytasz o tym w gazetach badz na biletynach od swiatowych gigantów to nie znaczy ze tego nie ma… najperw wszystkie technologie ida dla wojska… przyklad, technologia plazmowa, samoloty f-117 przez kilka lat od ich powstania nikt nie wiedział o ich istnieniu…
Złączono Posta: 03.07.2006 (Pon) 10:13
chrucik ten beton rozleci sie w trakcie jak juz ten kamyczek wejdzie w atmosfere a co dopiero jak walnie w ziemie ;p
AZPR więc prosze przedstaw mi swoje genialne teorie, bo jakoś niedowierzam Twoim słową, a twierdzenie, że napewno coś istnieje, bo kiedyś cośistniało to możesz sobie na półkę pomiędzy bajki wsadzić
Airborn ten tekst z kamyczkiem to miales tak > “;)” traktowac
poczytaj sobie o samolocie f-117 czy B52 i będizesz wiedział o czym mówie… nie odrazu ujawnia sie technologie publicznie… na niektore rzeczy ludzkosc nie jest gotowa… np. na nóż laserowy do obierania np. ziemniaków… odrazu byśmy z tego zrobili bron doskonałą…
Mój facet z Fizyki mówił całej klasie, że właśnie pomiędzy 30.06 a 6.07 ma spasc coś… ale podobno jest tak mała, żę spali się ona w orbicie… I jeszcze będzie przelatywała taka wielka kometa w 2008 roku, która zmienia trajektoria lotu i która ominie planete Ziemię. Szacuje się, że prawdziwa asteroida o średnicy 1000 m ma uderzyć w ziemię w 2082 roku…
No i po kłopocie. Asteroida miała przelecieć obok Ziemi o godzinie 6,25 czasu polskiego (czyli już dawno temu). Najlepiej podobno miała być widoczna na zachodnich wybrzeżach USA. Kurde wszystko się dzieje w tej Ameryce, a u nas nawet asteroidy nie można zobaczyć