Chciałbym wymienić procesor w w/w. płycie głównej ale jako że mało się na tym znam chciałem zapytać jaki procesor mógłbym włożyć. Aktualnie mam Intel Pentium 4, 2,6 GHz. Czytałem trochę i z tego co wyczytałem, to wiele wydajniejszych nie znajdę, o ile w ogóle jakieś się da. Chciałem się upewnić czy mam rację i zapytać - czy znajdę pod tę płytę główną jakiś procesor, który naprawdę zrobi jakąś różnicę, czy będzie ona tak niewielka, że nie opłaca mi się wkładać nic innego?
Gdyby trzeba było, mogę wrzucić screeny z Everesta.
Jeśli się nie mylę, to najmocniejszym CPU który możesz włożyć jest Pentium 4 EE 3.4/Pentium 4 HT 3.4E. Aczkolwiek nie opłaca się inwestować w tą platformę - lepiej wyjdzie sprzedać i kupić tanią platformę na AMD, której koszt nie przekroczy 600 zł, a wydajność będzie stała na wyższym poziomie.
Ja właśnie nie chcę wkładać w to wiele pięniędzy, najlepiej gdybym zmieścił się w “groszach”. Komputer nie jest czymś, co chcę mieć odpicowane na najwyższy poziom.
– Dodane 27.12.2012 (Cz) 2:46 –
Czy różnica wydajności po włożeniu tego procka będzie widoczna?
Jeśli bierzesz pod uwagę specjalistyczne programy typu SuperPi czy obróbkę filmów, to tak. Do internetu nie opłaca się inwestować. Miłoby było, gdybyś podał markę i model zasilacza - może to w niego będzie trzeba zainwestować.
Tak więc w chwili możliwości sprawdź co siedzi w obudowie i odezwij się. Powiem Ci z góry, że niedopilnowana bomba zegarowa jaką są zasilacze z czarnej listy, mogą spowodować pożar/śmierdzący dym (o ile w porę zauważysz zwarcia). Tak więc dlatego Cię nakłaniam do spojrzenia na zasilacz.
Nie napisałeś w jakim obszarze oczekujesz tej wydajności. Czy w ogólnym użytkowaniu komputera czy też grach. Jeśli w tym pierwszym, to warto popchnąć się w SSD do 250 zł jako dysk systemowy, jeśli grach, to już tylko wymiana całej platformy.
Jeśli ma być tanio. Poszukaj gotowych używanych zestawów na portalach gdzie można kupić różne rzeczy jakaś tablica, gumtree czy alledrogo.
Jeżeli lekkie usprawnienie to przydałby się +1 GB Ram oraz SSD na system, z tym, że tutaj musiałbyś się upewnić, że masz najnowszy bios wgrany w kompie bo mogą być problemy z wykryciem dysku. Powinieneś też sprawdzić czy kontroler SATA masz uaktywniony.
Łącznie wyniesie Ciebie to z 250-350 zł zależy od dysku i ramu jaki wybierzesz. Dysk SSD zawsze możesz przełożyć sobie do kieszeni w przyszłości albo do innego kompa czy laptopa (bo ma 2,5") więc wydatek nawet przyszłościowy.
ALE, jeśli mają chodzić dwa dyski, to pomimo niskiego poboru prądu przez SSD powinieneś się upewnić, że Twój zasilacz to pociągnie. Inaczej zaczną się restarty i brak stabilności w działaniu komputera.
A co do SSD? Nie musi to być hiper bajer model. Do swojego laptopa pod siódemkę włożyłem Vertex Plus i odpukać do tej pory jest bez problemu 
