Myślisz że nie wyłączałem? Aczkolwiek nawet po wyłączeniu działa
Ale to bardzo dobrze, że DP blokują 
Mają rację.
Hej,
Ależ ja doskonale go zrozumiałem i moja odpowiedź była dostosowana do tego, co napisałeś. I z tego samego powodu ludzie nie czytają umów, a później płaczą, że odsetki muszą spłacać. Tłumaczenie: “Bo to było gdzie indziej”, “Bo nie zauważyłem”, “Bo przecież w każdej umowie jest tak samo” jest co najmniej śmieszne.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Czyli jednocześnie usprawiedliwiasz żerowanie na ludziach, którzy nie doczytali drobnym drukiem? To jest o wiele bardziej śmieszne.
Piszesz o zrzucaniu winy na jedną stronę a sam robisz to samo.
Hej,
Bynajmniej. Nie popierałem, nie popieram i nie będę popierał nabijania ludzi w butelkę. Nie podoba mi się tez to, co serwuje asystent. Jednakże śmieszą mnie komentarze w stylu: “Nie przeczytałem, bo przecież na każdej stronie pisza to samo”. A okazuje się być inaczej. Nawet jakbyś umieścił komunikat o artykule w okienku pop-up, większość myślałaby tylko o tym, jak je jak najszybciej zamknąć, zupełnie nie patrząc na treść. Jakie więc ma znaczenie położenie linkamdo artykułu? Zostawię to jako pytanie retoryczne.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Żerowanie na ludzkiej głupocie nie jest niczym złym. Jeden nie czyta co podpisuje, drugi nie ubezpieczy się mimo to że go co chwile zalewa, twoim zdaniem powinniśmy ich przed tym chronić ? Może do tego pomagać im wyjść z kłopotów ? To nie komunizm, każdy ma dbać o siebie 
Czy pisałem o ludzkiej głupocie, czy o niedoczytaniu ważnych informacji umieszczonych umyślnie w najmniej zauważalnym miejscu? Never mind…
Nie zgadzam się, etyka w biznesie jest ważna i poza kilkoma modelami biznesowymi, jej brak najczęściej kończy się dla firmy źle. To, że coś można zrobić nie oznacza, że się to robić powinno.
A ja popieram Dimatheusa, ludzie nie czytają umów, bo po co? Bo przecież to zaufana firma, ona nic dziwnego nie robi. Potwierdzam, bo sam do takiej grupy ludzi należę.
A może to nie głupota, może nie każdy jest tak biegły w poruszaniu się po dzisiejszym drapieżnym świecie?. Z różnych zresztą powodów.
Czy to oznacza że można go świnić bez skrupułów?. Moim zdaniem absolutnie(!)nie.
Proponuję poczytać: http://www.dobreprogramy.pl/kopratko/Przemyslenia-bylego-szeregowego,62187.html
Drobok, nie znam Twojej wiedzy o tamtych czasach ale zapewniam Cię, człowiek mniej"kumaty", słabiej radzący sobie, mógł na jakąś ochronę ze strony komuny(której notabene nigdy w Polsce nie było) liczyć.
Dziś może tylko pomarzyć, czym słabszy tym bardziej r…y przez wszystkich. Bez wyjątku!
Czytając komentarze widzę że niektórym nawet to imponuje.
Zgadzam się ale!.. prawa wolnego rynku mówią inaczej; nie ma etyki która ustalają firmy, są tylko zasady na jakie konsumenci są w stanie się zgodzić i to od nas zależy jak ten układ będzie wyglądał. Bez takich osób jak ty które potrafią głośno wyrazić swoje zdanie nic się nie zmieni i beztroska manipulacja będzie się nawarstwiać kontrolując owczy pęd;)
Jest taka firma (coś w stylu dużej piekarni) w USA gdzie szef zarabia tyle samo co pracownicy a każdy pracownik jest udziałowcem tej firmy i ma 1 głos. Sporo tam etyki. I jakoś wszyscy są zadowoleni. Nie wiem co mają do tego prawa wolnego rynku, bo wydaje mi się, że nie ma to żadnego związku. Każdy może zaprojektować swoją firmę jak chce (z pewnymi ograniczeniami oczywiście).
Także model finansowania może być etyczny np. zbiórki itp.
Jak się posiada zaktualizowany system, dobry pakiet zabezpieczający i porządną przeglądarkę, ktora blokuje złośliwe dodatki, linki, przekierowania, UAC włączony, i trochę oleju w głowie, to sie nie instaluje nic…furtka zamknięta.
Czasami też przyda się umiejętność czytania ze zrozumieniem i nie klikania czego popadnie.
“Narzekać na portal dobreprogramy to każdy jeden potrafi ale robić to nima komu” 
Skoro portal tytuuje się jako dobreprogramy.pl to chyba powinien coś sobą reprezentować prawda?. Nie każdy użytkownik musi wiedzieć o tym, że DP postępuje delikatnie mówiąc nieetycznie i serwuje syf. Czy jak wchodzisz do piekarni to zakładasz, że w bułkach masz gwoździe?
Dla mnie to jest żenada, takie tłumaczenia, że muszą zarabiać. Prawda jest taka, że tanio się sprzedali i są zwykłymi oszustami. Można zarabiać w inny sposób na swoim portalu nikogo nie oszukując. Stracili całkowicie kontakt z użytkownikami.
Nie wiem jak bardzo upodlonym człowiekiem trzeba być, żeby stosować takie praktyki a tym bardziej ich bronić. Dziwię się w ogóle, że są tu jeszcze jacyś użytkownicy i sam nie wiem co ja tu jeszcze robię.
A może zauważyliście przycisk o nazwie “Linki bezpośrednie”?
Dlaczego każesz komuś klikać w te linki, skoro portal tytułuje się bazą oprogramowania i z tego tytułu powinien być bezpieczny i nieuciążliwy dla użytkownika?
To że strona tytułuje się bazą oprogramowania nie oznacza że może być bezpieczna, ale tu nie o to chodzi.
Właściciele też muszą zarabiać. Przecież portal za darmo w internecie nie stoi.
Mi osobiście ten asystent nie przeszkadza bo i tak go nie pobieram, używam linków bezpośrednich. A to że komuś się reklamy poinstalowały to się po prostu nauczył nie czytać komunikatów wyświetlających się na ekranie.
Inne portale potrafią zarabiać bez wciskania ludziom tego typu syfu. Zwyczajnie poszli na łatwiznę, ale to się im nie opłaci na dłuższą metę.