Asystent pobierania

gów… prawda z innych stron chyba nic pobierasz

“jeśli klikasz dalej to twój problem” się zastanów co ty piszesz według ciebie pusta strona i przycisk dalej jest na “własne ryzyko” bez żadnej informacji jest ok

Po wyścigach. Zanim pobrałem slimjeta, z niespotykaną prędkością zainstalowała się opera w program files. Trochę byłem zdziwiony, bo w preferencjach nie było haseł, a zastałem sytuację, że wszędzie byłem zalogowany i już miałem zakładki. Popatrzyłem, ile bierze opera, trochę poużywałem i odinstalowałem total uninstallem.

Okazało się, że pozostały trzy wpisy w zadaniach, w autostarcie też, w menu kontekstowym. Zacząłem sprzątanie. W chronionych i ukrytych folderach też, i w rejestrze. Pozostał jeszcze skrot FB na pulpicie, więc pozamiatałem. Wysprzątałem w rejestrze wpis po agencie, usunąłem TermCoach całkowicie z systemu i rejestru. Amen.

Pozostał jeszcze proces msiec, to go zamknąłem. Skutkowało to uwaleniem task managera, ustawienia regionalne, nawet straciłem wpisy w menu start, nie pokazało dysków itd.

Dobrze, że przed całym cyrkielem zrobiłem punkty przywracania systemu i rejestru. Nawet do tego panelu nie mogłem wejść, ale mam JetClean i w opcjach odzyskiwanie jest przycisk - pokaż odbudowę systemu. No i przywróciłem. Jest czysto, cacy.

 

To była opera zainstalowana wykonywalnym kodem. Nie ma innego wyjaśnienia. Tak samo malware szkodnik, - poinstalowało się “samo”, ale z przyczyny kodu uruchamiania tych sponsorowanych aplikacji w agencie pobierania.

 

Dla niedowiarków polecam pobranie jakiegoś programu z DP za pomocą agenta, Nie zgadzać się na sponsorowanego szkodnika, ale zgodzić się na operę. Potem sugeruję odinstalowanie i sprawdzenie, co tak naprawdę robi asystent pobierania.

 

Właścicielka Fixitpc.pl Picasso wielka znawczyni asystentów pobierania, nie przeszła doświadczalnie przez problem, tylko o nim napisała. Nie siedziała w ulu i nie wypiła miód. A o piciu miodu napisała. Trochę wstyd, ale mogła pobrać operę przez asystenta pobierania i wyjaśnić mechanizmy działania aplikacji.

Ktoś tu napisze, że w agencie jest wszystko ładnie napisane i po miodzie. Jeszcze bardziej redakcja DP będzie mnie nie lubiła, ale czego się spodziewać?

 

A nie dopisałem, że pierwsze uruchomienie agenta zablokowało zamknięcie panelu - pobrałem na D i nie dało się użyć przycisku zamknięcia tegoż.

Co istotne, to nie ma w agencie przycisku wstecz do anuluj, a przycisk zamknięcia kreatora agenta, to jest ciekawym ozdobnikiem.

Bogdan_G-gdyby nie tyle faktów które podałeś, nie uwierzyłbym że i Ciebie dopadło …stwo. Myślałem że trafiło Ci się trochę czasu i nam klechdę napisałeś! :roll: :smiley:

A co do pisania o  AP?-przypomina mi to wrzawę o “imigrantach”(tfuj).

Naród nie chce, władza wie lepiej i h :x ](*,)  :cisza:  . Pzdr. :piwo:

 

Tylko że jest jeden problem. Mianowicie sam powiedziałeś że zgodziłeś się na ten pup czyli Operę. I sam powiedziałeś że była możliwość aby ona nie została zainstalowana. Więc nie rozumiem całego szumu. Ja pisałem tylko o tym że w asystencie można wyłączyć instalacje całego niechcianego oprogramowania bo tylko o to chodzi. A to w jaki sposób on je instaluje to już inna kwestia której ja nie poruszyłem :wink:

Ja, gut. Sam się zgodziłem. Bo to sponsorowane aplikacje polecane przez dobreprogramy. Żadną trzecią firmę.

A czytałeś może licencje podaną podczas wyboru opery? Tam muszą być jakieś informacje że dane oprogramowanie wprowadza takie a nie inne zmiany wraz z oprogramowaniem firm trzecich. Jeśli nie to równie dobrze można zgłaszać to do sądu :wink:

A bo to raz miałem operę? Równie niedobrze zgłaszać do księdza.

Widzę, że to forum dyskusyjne, a nie pomocowe. Bo to pewnie taki wirus nie wie, że jest elementem dyskusyjnym, a nawet zarażenie opery trzeba przedyskutować. Kiedyś we Francji okazało się, że przed śmiertelnym wirusem zarazy, młode dojarki uratował nieszkodliwy dla człowieka wirus krowi.

A mam taką sprawę bezdyskusyjną, żeby admini portalu pobrali sobie przez agenta jakiś program z DP i nie podziękowali za operę, tylko skorzystali z ekspresowej instalacji przez agenta. Ale Nasi spece mieliby roboty, że hej!

Bogdanie-"(A mam taką sprawę bezdyskusyjną, żeby admini portalu pobrali sobie przez agenta jakiś program z DP i nie podziękowali za operę, tylko skorzystali z ekspresowej instalacji przez agenta. Ale Nasi spece mieliby roboty, że hej!)"

na co Ty liczysz?.

Admini wszystkie problemy związane z AP mają tam, gdzie słoneczko zagląda tylko naturystom.

Ile już czasu userzy się tu “spinaja”?, a ile razy zajrzał tu któryś z “wszechmocnych”?.

Zaglądają. W końcu promują. @Cebula zaczął na portalu zapewniać w sławnych* newsach o tym, jakie to dobro, ten agent i nawet nieszkodliwy, @Docent tu też dawał słowo humoru, że aplikacje są bezpieczne. Jednak Operę ktoś dostosował. Opera od producenta jest klasą samą w sobie z zaletami i wadami, jak to w prawdziwej operze. Rozumiem, że producent szkodnika porywacza przeglądarek, to mógł zrobić niezły śmietnik z systemu. Można było zganiać funkcje agenta na deltę, czy na key-finda. Szkodliwa opera była zainstalowana przez agenta pobierania w sposób instalowania wirusa i naszpikowana wirusami.

 

To musi robić ktoś z naszych kochanych chłopaków. Opera nie udostępnia wirusów. Można ją posądzić o nachalny marketing reklamowy, ale nie o zniszczenie siebie.

Gdyby nie było asystenta to teoretyczne więcej osób by wpadało. Nie można zamiast tego zrobić reklamy lub czegoś?

Reklama nie wygeneruje takich zarobków. Po pierwsze opłata od zasyfiających komputer programów, opłata od produkujących odsyfiacze, opłata od wyświetleń reklam na forum, bo ktoś musi pomóc odsyfiać. Biznes się kręci :smiley:

To może zamiast tego wszystkiego abonament? Albo niech ktoś wymyśli serwery na wodę :wink:

Pewnie, że można zwąchać biznes. Gdyby był na DP negocjator cen płatnych programów, toby wytargował niższe ceny płatnych programów i jakąś jeszcze prowizję, żeby opłacało się kupować programy na dobreprogramy. Sami producenci płatnych programów często oferują zniżki 10% discount, czy 40% discount, proszą się, nawet natrętnie. Za prowizję można im pomóc.

Hej,

To akurat kiepski pomysł. Z tego, co rozmawiałem z Redakcją, kilka portali próbowało takiego rozwiązania i niestety spowodowało tylko odpływ użytkowników. Ale serwery na wodę to byłby genialny pomysł. :smiley:

Pozdrawiam,

To akurat był taki sarkazm kierowany do osób narzekających na jedyny sposób na utrzymanie portalu :wink: Chyba nigdy nie prowadzili biznesu albo nie mają zielonego pojęcia o tym jak wygląda obecny rynek takich usług. Ale przecież najlepiej jest tylko narzeka. Taki już mamy kraj…

Najlepiej iść na łatwiznę i podpisać umowę na określone sumy z twórcą takich asystentów pobierania a następnie zarzekać się, że malware’u nie ma oraz, że wszystko gra… :smiley: “Taki już mamy kraj…”

malware i instalacja aplikacji bez żadnego komunikatu nawet nie pisze co zostanie zainstalowane, takie są fakty i jak się komuś to nie podoba to albo założyć konto albo pobierać z innych stron i tyle

Dziś przy próbie pobrania aplikacji

http://dpcdn-s06.pl/grafika/fsSetup209.exe

z dobre programy pojawiła się strona:

 

Na następnej stronie znajdują się szkodliwe programy

Osoby dokonujące ataków na stronie  dpcdn-s06.pl  mogą podstępem próbować nakłonić Cię do zainstalowania programów obniżających jakość przeglądania internetu (np. zmieniających stronę główną lub powodujących pokazywanie dodatkowych reklam na stronach, na które wchodzisz).

 

 Automatycznie przesyłaj do Google szczegółowe informacje o możliwych zagrożeniach. Polityka prywatności

Powrót do bezpieczeństwaUkryj szczegóły

Funkcja Bezpieczne przeglądanie Google ostatnio znalazła szkodliwe programy na dpcdn-s06.pl.

Jeśli rozumiesz zagrożenie, możesz wejść na tę stronę, zanim szkodliwe programy zostaną usunięte.

Było tututajtu teżoraz tutaj. A to dopiero jedna strona w dziale. Albo masz kiepski wzrok albo każda nowa osoba na tym forum za cel życiowy uważa stworzenie własnego tematu mimo że jest kilka jak nie kilkanaście takich samych dosłownie pod nim. Moim zdaniem moderacja powinna takie sytuacje traktować jako spam.

Defraggler jest czysty. To tylko akcja google stop badware, która musiały zaakceptować producenci przeglądarek i umieścić w modułach bezpieczeństwa. Jak to wyłączyć w Chrome, czy w Firefoxie - to pełno informacji w necie.

Program pobrany z linków bezpośrednich “Wszystkie wersje”, na pewno jest bezpieczny, głupie Google.