Bardzo cichy mikrofon i szumy

Witam otóż mam dosyć spory problem z mikrofonem; mikrofon strasznie szumi i jest bardzo cichy. Testowałem już 3 mikrofony, jeden słuchawkowy, jeden z media-tech oraz najnowszy Mozos MKIT 800 PRO (bez zasilacza). Na Discordzie słychać mnie dobrze, na Teamspeaku podobnie, ale to wszystko z redukcją szumów, w grach różnie.
Najlepiej wypada mikrofon od słuchawek, ale wtedy słychać każdy mój wdech i wydech co jest strasznie frustrujące dla moich znajomych.
Sprzęt: MSI-B450 A-PRO | AMD Ryzen 5 2600 | 16GB RAM
Radeon RX570 4GB | Zasilacz SilentiumPC Vero L2 500W
Sterowniki pobrałem ze strony MSI.
Każdy mikrofon ma ten sam problem szumów i wyświetla się maksymalnie jedna zielona kreska podczas mówienia (mały wyjątek mikrofon od słuchawek, gdzie dochodzi do 2-3 kresek).
Problem również pojawia się podczas nagrywania (Relive) gdzie słychać szumy nawet jak mikrofon jest wyłączony.
Ma ktoś jakiś pomysł? Żadne porady w internecie na nic się nie zdały i ludzie zawsze piszą to samo.
Dołączam też dwa zdjęcia- mikrofon tylni to nowy mikrofon MKIT, a ten przedni to ten od słuchawek

Sterowniki od Realteka mają jeszcze pomocne ustawienia w zakresie mikrofonu (tłumienie zakłóceń i echo) pomagają zdecydowanie wyciszyć szumy jednak, coś za coś…zawężają wówczas pasmo przenoszenia, jednak do transmisji głosowej się nadają.
Nie wiem, niby masz Realteka, ale brak ci tego rozszerzenia na karcie mikrofonu i nie jest to Realtek High Definition Audio…(?)

Przechwytywanie89
Najlepiej zawsze spisują się mikrofony podłączane przez port USB.

Ale to może zależy od wersji systemu.
W dziesiątce może jest inaczej niż w siódemce.

Przechwytywanie%2088

Jednak jeszcze coś w systemie nie do końca gra, skoro wszystkie mają tak słaby poziom wzmocnienia, przy ustawieniach na maksa.
Poza tym ten mikrofon Mozos MKIT 800 PRO podłączony poprzez kartę dźwiękową dostarczoną w wyposażeniu powinien działać ci bardzo dobrze.
Zewnętrzna karta znacznie poprawia jakość dźwięku z mikrofonu, więc dlaczego podłączasz go bezpośrednio do gniazda jack?

Edit. Sprawdziłem i w dziesiątce też mam to rozszerzenie i Realtek High Definition Audio.
Przechwytywanie%2090 Przechwytywanie91

Szumy masz bo jest ustawienie zwiększenia wydajności mikrofony na maksa więc to normalne.
Drugą sprawą jest to, że jest za cicho - zapewne problemem są sterowniki lub coś z gniazdem.

Tłumienie zakłóceń powinno być domyślnie włączone i nie da dużo jako, że same zakłócenia wynikają ze zbyt niskiego dźwięku wejściowego.

Zakładam, że masz aktualnego windowsa 10 (Redstone 3) jeżeli tak tutaj masz sterowniki:
https://download.msi.com/dvr_exe/mb/realtek_audio_R.zip
jeżeli nie wejdź na stronę producenta i wyszukaj odpowienie

U mnie na Windowsie 10 to wygląda troszkę inaczej, jest jakby “program” w którym masz te dodatkowe opcje (Zdjęcie 1)


I Kiedy Tłumienie zakłóceń bardzo dużo daje to usuwanie akustycznego echa nic nie daje, a wręcz psuje dźwięk.
Wydaje mi się, że pisze Realtek dlatego, że są to nowsze sterowniki? Tak przynajmniej by wnikało ze strony MSI gdzie są po prostu HD Universal Drivers (te które podesłał kolega niżej)
Co do tej karty dźwiękowej to problem jest taki, że ona w ogóle nie chce łapać tego mikrofonu, światełko na USB miga, ale kiedy coś mówię to nic nie słyszę (ale jeżeli ustawię normalnie mikrofon na +0 db to też prawie nic nie słyszę… Planuję zakup tego zasilacza, ale nie jestem pewien czy on cokolwiek zmieni w mojej sytuacji.
Już sam nie wiem o co w tym chodzi, możliwe jest, że wejście jack lub płyta główna są uszkodzone?

Problem w tym, że kiedy ustawię zwiększenie wydajności na 0 to nic praktycznie nie słyszę :confused:
Sterowniki te które mi wysłałeś zainstalowałem, ale to były te same co już miałem, tłumienie zakłóceń również włączone.

Coś jak patrzę w internecie to ta płyta ma problemy z mikrofonem.

Spróbuj najpierw tego

What worked was to use the Troubleshooter.
Settings > Update & Security > Troubleshoot > scroll down to “Recording Audio” > Run the Troubleshooter.
Try one, or both options there, probably Microphone > Next and continue on.

Jak nie zadziała to odinstaluj sterownik i uruchom ponownie komputer. Jak i to nie zadziała to zainstaluj starszy sterownik.

Ten mikrofon ma dołączoną dedykowaną kartę dźwiękową na USB i powinien ci na niej pięknie hulać.
Piszesz, że w ogóle nie działa, to faktycznie masz coś nie tak w systemie.
Poza tym ustawienia z karty, chyba są gdzie indziej w systemie, niż z wejścia jack.
PS. Ten wzmacniacz niewiele ci pomoże, skoro jest źle i bez niego.

Mozos Zasilacz USB Phantom +48V do mikrofonów XLR
Oglądałem filmik i czytałem w internecie (niestety dopiero po zakupie), że ten zasilacz bardzo mocno poprawia jakość. Testowałem jeszcze kartę dźwiękową ze słuchawkami i słychać szum oraz jakość dźwięku jest dosyć kiepska.

Ale tak już patrząc obiektywnie, aby mieć dobry dźwięk w aplikacjach na kompie, to bez przesady ten mikrofon powinien ci zapewnić pełen komfort.
Jeśli jest tak jak piszesz, że są za małe poziomy i duży szum…to raczej nie wina samych mikrofonów.
Jeśli oczekujesz profesjonalnego dźwięku, to oczywiście inna już piosenka.
Zauważ, że na przykład taka aplikacja jak SKYP daje inny dźwięk już w samej aplikacji, niż ten na przykład jaki otrzymujesz przy nagrywaniu dźwięku na kompie.
Jest już domyślne tłumienie zakłoceń i tym podobne…tak samo w innych komunikatorach.
Więc możesz mieć nawet wyłączone to tłumienie w kompie a komunikatory i tak je dodają.

Nie podłączyłeś przypadkiem złącza jack bezpośrednio do płyty głównej komputera z pominięciem karty dźwiękowej USB dostarczonej przez producenta?

Ta biała https://image.ceneostatic.pl/data/products/80926425/i-mozos-xlr-mkit-800pro.jpg

Ze zrzutów ekranu wynikałoby że masz wpięty jack od mikrofonu do wejścia mikrofonowego karty dźwiękowej (Realtek) komputera a z tym bywają problemy. No chyba że ta dostarczona na USB zgłasza się jako Realtek.

Wiesz, nie oczekuję jakiegoś super dźwięku, co nie zmienia faktu, że mikrofon za 160zł chyba powinien się różnić od tego za 15zł. A fakt, że ledwo co pojawia się jedna kreska na +30dB to chyba nie problem mikrofonu. Co do komunikatorów to wiem, na discordzie czy teamspeaku sam możesz to opcję włączyć/wyłączyć i ogólnie na Discordzie słychać mnie świetnie z tymi włączonymi bajerami, na Teamspeaku 3 podobnie, ale problem pojawia się ostatnio u mnie w grach, w których opcji pogłośnienia nie ma, a nie chce zbytnio krzyczeć do mikrofonu. Z tego co też wyczytałem to dużo osób miało już podobne problemy na Windowsie 10, ale na starszych aktualizacjach, a to się mnie raczej nie tyczy, bo staram się zawsze mieć najnowszą wersję.

Więc skoro na dołączonej karcie USB do mikrofonu masz kłopoty w grach, to ewidentnie coś w systemie.
Nie znam się na PC, ale wejścia analogowe masz dobrze podłączone do karty w kompie…tutaj 4
Tutaj jakby tylne wejście mikrofonu aktywne a w przednim (zielone) acha, czyli słuchawki, ale w panelu widnieją jako mikrofon…

Nie nie nie, kiedy podłączę mikrofon do karty dźwiękowej to nic nie słychać, Realtek w ogóle go nie wyświetla


Mikrofon mam podłączony z tyłu, bo jest mi wygodniej, z przodu natomiast (zielone :P) są podłączone słuchawki. Po podłączeniu mikrofon z przodu, jakość pozostaje niestety taka sama.

OK. Mikrofon na USB nie będzie pokazywał chyba panel Realteka, bo przejmują go sterowniki Windowsa.
Ale co pokazują ustawienia mikrofonu na karcie pod USB na zakładce “właściwości” i “poziomy”. Nie możesz tam regulować sygnału?

Ok nie doczytałem, że masz problem z dołączoną kartą dźwiękowa. Ja bym jednak próbował uruchomić ten mikrofon z tą dołączoną kartą.

Program Realtek nie będzie jej widział. Może nie masz jej ustawionej jako domyślne wejście?

Jeżeli tak to musisz w programie, który używasz do nagrywania zmienić domyślną kartę dźwiękowa z Realtek na tą z mikrofonu albo zmienić domyślną kartę dźwiękową dla systemu. Czasami program, który używasz do nagrywania zignoruje ustawienie systemowe i trzeba dodatkowo w nim ustawić.

Wszystkie ustawienia potem robisz dla tej karty. Będzie to prawdopodobnie standardowy panel Windowsa bez dodatkowych programów jakie masz przy wbudowanym w płytę Realteku. 100% się uda.

Coś takiego (tak zgłasza się mikrofon w mojej kamerce)

Skoro ma tę kartę, to najlepsze wyjście korzystać właśnie z niej.
Teraz tylko odpowiednio ją ustawić w systemie i powinno być lepiej niż pod wejście analogowe jack.

Właśnie odpaliłem Relive Radeona zacząłem mówić do mikrofonu i jedyne co słychać co szumy, ten windowsowy wykrywacz głosu ( z drugiego zdjęcia) mówi, ze “najwyższa wartość jaką widzieliśmy to 0%”. Troubleshooting Windowsa również mówi, że brak problemów.

Cholerka, wygląda na to że karta USB ustawia się automatycznie jako domyślna. To zobacz jeszcze czy w programie jest też wybrana (USB PnP Sound Device a nie Relatek). Jeżeli tak to grubsza sprawa. Spróbowałbym podłączyć do innego komputera i sprawdzić czy będzie tak samo.

Jeżeli windowsowy wykrywacz nic nie słyszy, to podejrzane. Jak w innym komputerze będzie to samo to może karta USB jest uszkodzona?

Chyba masz rację, wydaje mi się, że to ta kata USB jest uszkodzona, podłączyłem właśnie mikrofon do laptopa poprzez te kartę i nic nie wykrywało (no chyba, że znowu było za cicho…).
Potem podłączyłem normalnie przez Jacka i było już słychać dobrze. Spróbuję jeszcze zainstalować jakieś stare sterowniki, może to pomoże, a jak nie to chyba kupię nową kartę dźwiękową.
Ale mam pytanie, czy możliwe jest żeby po prostu coś źle zostało podłączone w PC lub płyta główna jest uszkodzona? Komputer składałem z bratem, więc wszystko jest możliwe :P. Myślę żeby oddać go w najbliższym czasie na porządne czyszczenie do profesjonalisty i może poprosić o ponowne złożone

Bo tak z mety to przez kartę USB nie będzie od razu z automatu nigdzie dobrze.
Trzeba grzebać w ustawieniach też lapka.
Karta jest na pewno dobra.