Dzień dobry,
Kupiłem kilka dni temu zasilacz awaryjny UPS marki Green cell UPS05.
Nie spodziewałem się, że urządzenie będzie wydawać odgłosy w trybie czuwania.
Z tego co widzę, producenci nawet nie podają tego parametru.
Czy poleci mi ktoś urządzenie podobnej klasy, które nie posiada tej wady?
Jakiego typu „odgłosy” masz na myśli?
Producenci podają ten parametr ale sprawdza się w specyfikacji producenta czyli instrukcja obsługi lub karta techniczna (datasheet). Sklep i sprzedawca to najmniej wiarygodne źródło informacji.
I napisane jak byk - poniżej 40dB.
Aby nie było kolejnego pytana to 40dB jest jak rozmowa dwojga ludzi.
Ach dodam. Jeśli głośność jest poniżej 30dB to może nie być tego parametru bo jakieś tam normy określają jako obojętna dla człowieka, taki szept ukochanej z prośbą o nową sukienkę 
Wysokiej częstotliwości pisk. Może nie każdy to jest w stanie usłyszeć, ale dla mnie to jest irytujące.
To jakaś cewka?
Czy w takim UPSie przetwornica działa cały czas w jakimś trybie idle, żeby szybko mogła wystartować?
Raczej wyobrażałem sobie działanie tego urządzenia tak, że w normalnym trybie pracy przetwornica jest wyłączona i osobny układ gdy tylko wykryje spadek napięcia przełącza fizycznie przekaźnik na przetwornicę i uruchamia generowanie sinusoidy z akumulatora.
Czy działa to jakoś inaczej?
Myślę, że przekaźnik jest za wolny. Anyway, skoro słyszysz pisk, zwróć towar i kup coś innego. Ja w UPSach od APC nie słyszę żadnych hałasów jak pracują sieciowo, tylko w trakcie pracy z baterii i przy ładowaniu po przywróceniu napięcia (chłodzenie).
Mam 4 APC i żadnych pisków nie słyszę.
Dzięki za opinię. Już rozpocząłem procedurę zwrotu.
Ja mam ten model: https://allegro.pl/oferta/zasilacz-awaryjny-ups-2000va-1200w-lcd-program-6445154451
Przy pracy na baterii to rozumiem, że będzie hałas, to naturalne ze względu choćby na wiatraczek, ale to jest sytuacja która zazwyczaj nie będzie występować, bo od niej się ubezpieczam i wtedy uciążliwość wynikająca z hałasu pracy jest do zaakceptowania.
Zamówię APC w takim razie i sprawdzę, czy jest lepiej.
Poleci mi ktoś bardziej precyzyjny artykuł odnośnie zasady działania UPSa niż ten prymitywny, na który ja trafiłem?
Czy to działa na zasadzie jakiegoś tyrystora? Czy przetwornica cały czas pracuje?
W jaki sposób jest uzyskiwany czas przełączenia rzędu 2-3ms?
Jakie % są straty podczas działania na zasilaniu z sieci?
Każdy producent ma swoje rozwiązania.
W ofercie producentów jest kilka rozwiązań zasady działania i stylu pracy ups.
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć to tak a tak.
Proponuję wpisać w google „rodzaje zasilaczy ups”
A jako lekturę obowiązkową:
A jako poszerzenie zakresu informacji kopać na elektrodzie itp.
Myślę, że szukam w takim razie UPSa typu off-line.
Jednak ciężko się szuka, skoro sprzedawcy raczej nie podają jakiego typu urządzenie sprzedają.
W przypadku tego UPSa, nawet na stronie producenta niewiele mogę znaleźć: Trust.com - Paxxon 1500VA UPS with 4 standard wall power outlets
Nie ma podanego czasu przełączenia, ani jakiego typu jest to UPS.
Ja bym to reklamował.
Produkty GreenCell są naprawdę dobrej jakości, nigdy nie sprawiały problemów.
Ten pisk nie jest pożądany ani nawet akceptowalny i musi dotyczyć tylko twojego egzemplarza, reklamuj!
Z cyklu bezgłośne i kompaktowe - bateria w laptopie.
Oddałem go już. W zasadzie źle się wyraziłem, bo to raczej nie był pisk, tylko takie pulsowanie o częstotliwości około 1-2 Hz.
Potrzebuję zasilić obecnie router i 2 raspberry pi. W przyszłości może więcej rpi.
To na full-node Bitcoina i kilka innych rzeczy.
Normalnie używam głównie macbooków. No i mam też 1 della xps, ale go nie używam praktycznie.
Gwarantuję że nie jesteś w stanie tego usłyszeć, skąd zatem wiesz że występowało, twój nietoperz się skarżył?
To może napiszę inaczej abyś zrozumiał.
Dźwięk o wysokiej częstotliwości akustycznej modulowany amplitudowo sinusoidą o częstotliwości około 1-2 Hz.
A żeby to usłyszeć, to o czym pomyślałeś, to raczej nie nietoperz, a bardzo duży słoń o bardzo dużych uszach.
Biorąc pod uwagę to, że prędkość rozchodzenia się dźwięku w powietrzu o temperaturze 15 stopni to 340,3 m/s przedmiotowy słoń musiałbym mieć tego rzędu wielkości uszy lub max o połowę mniejsze.
Prawda, nietoperz operuje ultradźwiękami.
WIesz czemu pasmo przenoszenia większości sprzętów Hi-fi to 20-20000Hz?
Dlatego że zdrowe ludzkie ucho nie jest w stanie usłyszeć nic poza tym.
Jesteś pewien że słyszałeś 1-2Hz?
Nic z tego nie ma znaczenia.
Zwłaszcza prędkość dźwięku.
Jeżeli już to długość fali co było by tematem na dłuższe rozważania, co nie zmieni jednak faktu że 1-2Hz są niemożliwe do usłyszenia przez człowieka.
To zmienia postać rzeczy, wybacz, nie doczytałem, gdzieś zaginęło…
Podobne dźwięki wydaje u mnie zasilacz od dysku, początkowo chciałem oddać ale po około minucie od włączenia cichnie.
Zgubiło, bo się zacząłeś nakręcać na atakowanie mnie.
Mogłem nagrać w sumie próbkę dźwięku telefonem, choć stwierdziłem, że potrafię wyrażać się na tyle jasno, że pewne przybliżenia opisane moim językiem i brak precyzji w tym o jakiej częstotliwości mówimy (mając na myśli wysoka myślę o takiej powyżej 5 kHz) w dalszym ciągu wystarczą do rzeczowego zarysowania problemu.
Nikt cię nie atakował.
Atak by był jakby ktoś ci ubliżał albo dał w mordę.
Nie odbieraj dyskusji jako ataku na swoją osobę.
