Jestem świeżo po formacie i właśnie widzę, że nie mam Painta. Dodatkowo znów mam problemy ze zdjęciami. Zarówno przed formatem, jak i po nim nie mogę ich otworzyć w Paincie. No teraz nie mogę, bo nie wiem czemu nie ma go w systemie, ale wcześniej, gdy robiłam prawym przyciskiem myszy “Otwórz w” i zaznaczałam Painta, to niestety wyświetlał mi się taki komunikat"
Wcześniej też miałam problem ze zdjęciami blad-otwieraniem-folderu-explorer-exe-t353494.html Aktualny komunikat wyskakuje tylko na zdjeciach, które mam od kogoś. Z moimi nie ma żadnego problemu. Pozostaje też problem Painta, szukałam w google i nie wiem skąd go sciągnąć i jak to się w ogóle stało, że po świeżej instalacji nie ma go w ogóle w systemie!!??
Dodatkowo świeżo po formacie system chodzi bardzo spowolniony. Wszystko co tylko może się sypie. Zaraz po załadowaniu internetu muszę odczekać 5 minut aż Internet zaskoczy. Niestety format nie pomógł. Dostawca jest ok bo na innym komputerze tInternet działa normalnie szybko. Nie udało mi się też zainstalować oryginalnej wersji XP, ponieważ podczas instalacji wyskoczył komunikat:
Installation Failed: F:\I386\asms Error Message: Parametr niepoprawny. Nie można zainstalować jednego ze składników wymaganego przez system Windows do kontynuowania instalacju.
Co najśmiejszniejsze, sam obraz jak i płyta są dobre, bo na innym komputerze system się zainstalował, jak również na Virtualboxie.
Tak więc problemów mam masę, z czym się tylko da
Paint już zainstalowałam, ale reszta problemów pozostała bez zmian
Dziwne, że na każdym forum biorą mnie za faceta, mimo że wyraźnie widać moje imię
Sterowniki mam z oryginalnych płyt, ale tutaj jest też mowa głównie o tym, że zdjęcia niektóre w Paincie mi się nie chcą otworzyć. Na co ten błąd może wskazywać?
– Dodane 04.10.2009 (N) 15:52 –
I wie ktoś może, jak te zdjęcia w Paincie otworzyć? Dodatkowo mam taki problem, że za każdym razem jak tylko włączam komputer to nic się nie robi, ekran jest czarny i muszę go resetować. Jest to na pewno wina sprzętu, tylko że rok temu wymieniałam wszystko co się dało - m.in płytę główną, grafikę i inne podzespoły a mimo to komputer nie działa tak jak powinien. No i często ekran się tak trzęsie że oczopląsów idzie dostać.
– Dodane 05.10.2009 (Pn) 13:27 –
Widzę, że nikt chyba mi z tym Paintem nie podpowie, co to może być