Po załadowaniu live, czyli jak już będziesz widział pulpit, uruchom terminal i tam wpisz sudo apt update a potem sudo apt install adb (hasło „administratora”, czyli roota jest puste w live). Reszta jest taka sama jak w CMD z wyjątkiem ścieżek jeśli będziesz zagnieżdżać - czyli zamiast \ jak na Windowsowym adb to będziesz używać /.
adb devices powinien pokazać Twój telefon. Na telefonie musisz oczywiście w opcjach debugowania włączyć „debuguj po usb” i zezwolić w telefonie na łączenie z tym komputerem.
Pamiętaj, że to jest live, więc wszystkie dane zapisane w obrębie live znikną po wyłączeniu komputera lub resecie. Mint montuje partycje w /media z etykietą jeśli ta ją posiada lub guid jeśli nie posiada. Tam będziesz mógł zapisać dane na „partycjach Windowsa” aby ich nie stracić, bo jak rozumiem coś za pomocą tego adb chcesz wyciągnąć z tego telefonu.
Czyli najpierw uruchamia z bootowalnego pendrive na którym jest Linux Mint, następnie podłączam smartfona poprzez kabel USB, uruchamiam termina wpisuje apt update a potem sudo apt install adb i adb devices.
Debugowanie USB w Opcjach Programisty mam już włączone.
Dobrze się domyślasz że przy pomocy adb chcę dokonać przywrócenia szybkiego kafelka Wi Fi w Androidzie 12 (którego nie ma, a jest zintegrowany razem z kafelkiem Danych Mobilnych pod nazwą Internet) tak jak jest opisane tutaj How to Bring Back Wi-Fi Toggle in Quick Settings on Android 12 | Beebom .
Kolejność kiedy podłączysz telefon nie ma znaczenia bo sterowniki już tam są (a w każdym razie powinny być). To nie Windows, który najpierw próbuje wykryć urządzenie i potem pobrać sterowniki z windows update. Na Linuksie niewykryte prostu nie zadziała.
W tej dystrybucji Linuksa nie ma adb i dlatego trzeba go doinstalować. apt update jest po to aby pobrać najnowszą listę softu, więc dopiero potem wgrywasz adb.
Android jeszcze się będzie pewnie pytać czy zezwolić na połączenie.
A gdybyś chciał aby live zapisywał zmiany to polecam swój blog:
Zrobiłem tak jak pisał @Domker i Ty @Berion na Linux Mint by podłączyć ADB.exe i prawie wszystko by było, prawie z racji że pojawił się błąd taki jak na screenie
Nie ma sensu trzykrotnie instalować. Udało ci się raz i adb działa.
Tak, coś nie tak ze składnią polecenia. Nie mam Androida 12, ani takich potrzeb to nie pomogę. Porównaj to co wpisałeś z poradnikiem, może gdzieś się pomyliłeś (ale komunikat mówi, że on w ogóle „settings” nie rozumie, więc to raczej nie to).
Może adb jest za stary? Mint nie jest rolling release tylko opiera się na LTS, a więc i wersje programów w repozytorium nie są najnowsze a kilkuletnie. Wpisz adb --version.
Przepisujesz bezmyślnie to, co masz gdzieś w poradnikach nie rozumiejąc w ogóle składni. Dlatego masz problem. adb settings put secure sysui_qs_tiles "$(settings get secure sysui_qs_tiles),wifi,cell"
Zaczynasz odwołując się do adb shell settings, a potem używasz $(settings get ....) jakbyś nie wywoływał settings z adb shell, tylko bezpośrednio w powłoce Linux.
Polecenie trzeba przerobić, żeby miało sens, lub przejść do shella adb: adb shell
settings put secure sysui_qs_tiles "$(settings get secure sysui_qs_tiles),wifi,cell"
Wtedy ma to sens, bo odwołujesz się do settings w powłoce adb shell.
Może być też wymagane wcześniejsze ustawienie settings_privider_model na wartość false:
settings put global settings_provider_model false
Jeżeli wywali błąd to na niektórych smartfonach trzeba jeszcze ustawić w opcjach programistycznych sprawdzanie poświadczeń/praw na „wyłączone”
Akurat shell przyjmuje jako parametr to co ma zostać w nim uruchomione (więc można tak jak on to zrobił, a można to rozbić na przejście do shella i tam wklepanie litanii). Moim zdaniem ta linijka jest zupełnie w porządku.
Mylisz się
Z bashem mam od dawna do czynienia.
Wpisz sobie: adb shell $(pm list packages)
, a potem: adb shell pm list packages
Istotna różnica, w pierwszym przypadku zwróci Ci błąd:
bash: pm: nie znaleziono polecenia
… ponieważ to co jest w $(...) jest wykonywane w pierwszej kolejności.
Inny prostszy przykład: echo $(date)
, a: echo date
Wynik:
echo $(date)
wto, 9 sie 2022, 23:19:27 CEST
echo date
date
I popatrz, a on pobrał Linuksa i mu wszystko chodzi. Ludzie niepotrzebnie demonizują pingwina. Dzisiejsze mainstreamowe dystrybucje są proste i przyjazne. Wiem, że offtop, ale musiałem. Zawsze czerpię satysfakcję kiedy wyrwę kogoś na chwilę z windowsowej strefy komfortu, szczególnie że niekoniecznie bywa komfortowa. ^^
Na pewno działanie na ADB na Linuxie przeszło dużo sprawniej niż na Windows 7, na Windows 7 szkło straszne topornie, a na Linuxie bez problemu. Mimo że ta wersja była live uruchamiana to przyznam że dużo przyjaźniejsza jest niż Windows 7 (dla mnie), płynniejsza, szybsza i jeszcze jak by była w wersji polskiej, to nie wiem czy bym nie przesiadł się na Linuxa Mint.
A wracając do tematu to jak pokazałem na screenie był kafelek Wi Fi, a nagle znikł i nie ma go w ogóle
Owszem Mobilna Transmisja Danych jest włączana poprzez jedno kliknięcie (nie tak że otwierały się ustawienia Internet) tylko że dlaczego kafelek Wi Fi znikł?.
Jest, ale trzeba w opcjach dograć pakiety językowe. Nawet jak już zainstalujesz wybierając polski to wciąż trzeba bo nie wszystko będzie bez tego w naszym języku. Jedna z wad Minta.
Poza tym zanim zabijesz siódemkę sprawdź czy zamienniki/porty programów z windy cię satysfakcjonują. Może ich wcale nie być, i nie wszystko działa z Wine jak trzeba. A wtedy przyjdzie frustracja i goryczka. Polecam swój wpis na blogu: Miętowy przewodnik
A wracając do tematu to jak pokazałem na screenie był kafelek Wi Fi, a nagle znikł i nie ma go w ogóle
Owszem Mobilna Transmisja Danych jest włączana poprzez jedno kliknięcie (nie tak że otwierały się ustawienia Internet) tylko że dlaczego kafelek Wi Fi znikł?.
A nie aktualizowałeś telefonu w między czasie? Możliwe że aktualizacje to nadpisują. A możliwe że to jest po prostu zbugowane.