"Brutalne gry" To chyba żart

Wszystkim zainteresowanym polecam do przeczytania

artykuł Oddziaływanie gier komputerowych na psychikę dzieci

Witam - przyłączę się do ciekawej dyskusji :mrgreen:

Z tym dzieckiem grającym w cs’a - jest on dobrze wszystkim graczom znany ^^ Tutaj nie możemy mówić o wpływie gry na zachowanie dzieciaka, lecz o niedbalstwie rodziców. Sam spędzałem, spędzam wiele godzin na tej grze, ale z umiarem. Szkoła trochę krzyżuje karierę, lecz jeśli ktoś mocno postanowi oderwać się - jest to w miarę łatwe :wink:

Ta gra nie ma dużego (jeżeli on w ogóle jest) wpływu na agresje. Wg. pegi jest ona przeznaczona dla osób od 16 roku życia wzwyż. Argumentując poprzednie zdanie - w tej rozgrywce znaczącą rolę ma gra zespołowa. Krzykaczy nikt nie toleruje. Kompetentni admini czyszczą serwery z tzw. ‘dzieci cs’a, boarda’. Pośród tysięcy serwów nieczęsto znajduje się w/w trola.

Chęć rywalizacji robi swoje. Są tego plusy i minusy. Gracz może trenując dążyć do bycia lepiej ogranym albo od razu ściągnąć “haxa” i czitować.

Jak wcześniej wspomniano - nikt nie zwraca uwagi na wiek osoby kupującej grę. Nie wiem czemu jeszcze nikomu nie otworzyli oczu :?

Do wszystkiego potrafią wsadzić brudne paluchy, ale taką sprawą nie zajmą się …

Wielokrotnie czytałem artykuły w gazetach, mówiące o agresji przez gry komputerowe i przez komputery.

Telewizja i prasa atakują internet, choć sami korzystają z niego :twisted:

Znaczący przyrost popularności sieci daje im się odczuć. Wiele osób zamiast czekać na fakty o 19 lub na teleekspres - załączy onet lub inny portal i przeczyta niusy w każdej chwili. Zmniejsza się udział prasy i tv, przez co muszą się bronić…

Non stop słyszymy o problemach wychowawczych bazujących na wpływie komputera, ale nikt nie wspomnie ile tragedii było przez fatalny wpływ filmów dla dorosłych, które większość ‘młodych’ i tak ogląda…

Zabójstwa, kradzieże i inne. Na to uwagi nie potrafią zwrócić.

Dla mnie telewizja jest takim “zbędnym dodatkiem”.

Mógłby ktoś powiedzieć - uzależniony od sieci, ale tak nie jest.

Nie oszukujmy się, ale reklamy również mają swoje oddziaływanie.

Widz jest napięty emocjonalnie, sfrustrowany ilością ogłupiających reklam i ma kilka wyjść: oglądać, zmienić kanał, zaparzyć kawę, wyłączyć telewizor.

W internecie praktycznie nie ma stron bez reklam, ale trudno się temu dziwić. Na szczęście jest masa softu zdolnego do ich eliminowania.

Firewalle lub wtyczki do przeglądarek (np. popularny adblock dla Firefoxa).


Podsumowując:

Brutalność gier = brutalności filmów.

Jeśli odbiorcami są młodsi - rodzice powinni nad nimi czuwać.

Skoro potrafią zadbać, by małoletni nie oglądał filmów dla dorosłych (choć nie zawsze), to dlaczego nie mogą tego samego uczynić w kierunku gier ??

Piszemy tu ciagle o młodej grupie odbiorców… a słyszeliscio o kolesiu który pobił matkę za to, ze wyłączyła mu kompa w jakimś ważnym fragmencie gry w którą grał non stop od ponad 5 dni ??

To co sie dzieje przechodzi ludzkie pojęcie, ale chyba jednak większość z tych ludzi, którym dzieciaki “wchodzą na głowe” jest sama sobie winna i taka prawda…

No mi się wydaje że nasz (kochany) minister edukacji chce by Polska znalazła się na poziomie Etiopi czy innego kraju w którym ludzie nie mają co jeść i w co się ubrać u nas w szkole mundurki kosztują 70zł i wyglądają jak swetry szyte ręcznie przez babcie którym się nudzi w koloże pleśni i musieliśmy je przymierzać kto założył wyglądał jak bezdomny, który szuka jedzenia w śmietniku. A jak spytałem nauczycielkę po co te mundurki to powiedziała że nie wie i żebym się Giertycha zapytał. Właśnie zmuszanie do robienia różnych rzeczy jak np. noszenie mundurków, zakaz wychodzenia ze szkoły na przerwach, pujście na 5min (na przerwie) do domu po coś czego się zapomniało nawet jeśli mieszkasz 50m od szkoły budzi narastającą złość i stresuje co przeradza się w agresję. Czym się różni szkoła od więzienia czy chociaż popraczaka. Kamery, Nauczyciele pilnujący wszystkiego, itd. W mojej sz… sz… no tym więzieniu są nawet kamery w toalecie nawet nie można zejść na piętro niżej do toalety gdy na górze jest nieczynne. Aż mi się płakać chce. A gry nic do tego nie mają.

Złączono Posta : 28.06.2007 (Czw) 16:08

Poprostu winowajcy muszą na coś zwalić winę. Więc wybierają gry.

Złączono Posta : 28.06.2007 (Czw) 16:22

http://www.youtube.com/watch?v=rsom99Ds43U

O żesz ty szwaby są dziwne ale upośledzone szwaby… szkoda słów i tyle.

HAHAHAHA! Prawie padłem ze śmiechu ale jest mi go żal.

ale na internet to stać wszystkich co i na komórki

Dla tych, którzy twierdzą, że otaczająca ich „rzeczywistość (gry, filmy czy nawet wiadomości o oglądane w TV nie mają „żadnego” wypływu na psychikę „dzieci”

http://www.tvn24.pl/-1,1512182,wiadomosc.html

Kurczaczek mylisz pojecia i zastanów sie zanim coś napiszesz bo jak wyjdziesz poza teren i coś ci sie stanie to odpowiada za to szkoła, bo powinienieś być przez czas w szkole, dlatego ci nie wolno wychodzić i wcale nie jest to bez sensu

Po 2 na bank podpisywałeś na początku roku szkolnego, że nie będziesz wychodził poza teren i bla bla więc teraz troche późno na wypominanie, trzeba bylo działać wtedy

Nagra sie taki w UT albo Q3 i wpada z karabinem do szkoły.

http://www.youtube.com/watch?v=rsom99Ds43U

Haha, zgadzam się z kkorniak.

Zresztą to nie jest do końca wpływ samej gry.

Zresztą mówimy tu o grach “BRUTALNYCH”… A nie o uzależnieniach.

http://www.znak.com.pl/eurodialog/ed/przemoc/galkowska.html.po

W screenach zamieszczonych w tym artykule to ja widzę Pixeloze, ale oczywiście nawet w latach 90 nie mieli się czego czepiać…

  • Dokładnie.

-Co do tego niemieckiego dzieciaka to poprostu choroba! To już trzeba leczyć…

Złączono Posta : 06.07.2007 (Pią) 20:40

Taaa? To co ja powinienem robić, skoro grałem w Postala drugiego? :wink:

ehh moi rodzice uważają (właściwie to tylko mama) że chore jest granie w dooma 3, manhunta, gta i że dawniej to w grach się zbierało kukurydzę a teraz jest tylko zabijanie :roll:

PROSTE : Gdyby gry były złe to by się ich zakazało sprzedawać. A Czy Hitler i Stalin grali w gry w komputerowe?? Niee a i tak byli źli ;]… Więc to nie ma nic związane z grami… Jak ktos będzie chciał zabijać to to zrobi i nieważne czy przy tym jednym z jego hobby(oprócz zabijania) jest granie w gry. GRY NIE MAJĄ Z TYM NIC WSPÓLNEGO… ALe dorośli tego nie rozumieją… Oni przecież nie grają to skąd mogą wiedzieć… Nie lubi jak ktoś sie wypowiada w sprawach o ktorych w ogole nie ma pojęcie (m. in moja mamuśka :smiley: )

mario powinien być od 18 lat bo się zabija chodzące grzybki brutalnie skacząc na nie z góry :twisted: