Cześć
Znajomy ojca przyniósł mi laptopa, abym go zobaczył.
Laptop to HP Pavilion 17: AMD A8-5550M, grafika Radeon 8550G, system Windows 8.1.
Objawy: gościu mówił że system wszedł w pętle bluescreenów, które jako błąd wskazują DRIVER_POWER_STATE_FAILURE.
Ja nie jestem w stanie powtórzyć tego błędów, ponieważ pokazuje się logo HP i za chwile kręcą się kropki typowe dla Windowsa … i tak mogą się kręcić z 20 minut [jestem w stanie wejść w tryb awaryjny].
Z tego co czytałem problem może być ze sterownikiem, ale szczerze nie mogę jakoś wykryć winnego.
Sterowniki do karty graficznej nie chcą się zainstalować (niby nie mogą wykryć karty).
Czytałem że błąd może być spowodowany trybem wybudzania systemu - ustawiłem na najwyższą wydajność i tylna część ciała.
System sam nie jest w stanie zdiagnozować dlaczego nie jest w stanie się uruchomić. Przeglądałem logi to poza BSODami są błędy DistributedCOM, ale to pewnie dlatego że uruchamiam w trybie awarii.
Co jeszcze można sprawdzić przed reinstalacją systemu?
System utknął w tzw. Kernel Phase.
Ponizej jest tekst Microsoftu. Przejrzyj go od „kernel phase”.
Możesz próbować ale jak dla mnie to strata czasu. Reinstalacja bedzie szybsza.
Dysk. 20 minut kręcenia kółkami W10 nie jest normalne, a na umierającym dysku także sterowniki mogą się sypać. Za sprawdzeniem przemawia też zaawansowany wiek pacjenta.
Dysk. 20 minut kręcenia kółkami W10 nie jest normalne, a na umierającym dysku także sterowniki mogą się sypać. Za sprawdzeniem przemawia też zaawansowany wiek pacjenta.
Sprawdziłem go HDTune i CristalDiskInfo - parametry dysku są okej (ofkors to twardziel). Jedynie do czego możnaby się przyczepić to przy skanowaniu bad sectorów było prawie 50 stopni temperatury.
System utknął w tzw. Kernel Phase.
Ponizej jest tekst Microsoftu. Przejrzyj go od „kernel phase”.
Możesz próbować ale jak dla mnie to strata czasu. Reinstalacja bedzie szybsza.
Chyba faktycznie będzie szybciej go odnowić.
Właśnie, już dawno nie robiłem reinstalacji Widzę w panelu uruchamiania (nie wiem czy to się profesjonalnie tak nazywa) taką opcję : refresh your pc i niby w opisie jest ‘refresh without losing your files’ - faktycznie to zadziała? I co z programami zainstalowanymi na komputerze, przetrwają?
Ale może być problem z licencjami zagnieżdzanymi w rejestr i instalowanym do standardowego „Program Files” - przetwarzać może tylko program z katalogu użytkownika lub instalowany do innego folderu na „c:\” (ale może wciąż gubić płatną licencje).
W Windows XP - 7 niby była reperacja nakładkowa (coś jak krok 2 z „uaktualnieniem” instalacji „zombie” a w przypadku XP nawet z walniętym systemem przy rozruchu).
Rozwiązałem problem i okazał się on dość prosty do rozwiązania.
Otóż użyłem przywracania systemu do punktu w połowie września i ani nie rzuca BSODem i wyszedł też z pętli. Nie wiem co było pierwotną przyczyną czy aktualizacja jakaś czy też może on coś odinstalował/zainstalował dziwnego [szczególnie że on mówił że on niedawna zaczął BSOD występować, na 100% od października] , ale najważniejsze że działa.
20 minut kręcenia kółkami W10 nie jest normalne, a na umierającym dysku także sterowniki mogą się sypać. Za sprawdzeniem przemawia też zaawansowany wiek pacjenta.
Widzę w panelu uruchamiania (nie wiem czy to się profesjonalnie tak nazywa) taką opcję : refresh your pc i niby w opisie jest ‘refresh without losing your files’ - faktycznie to zadziała? I co z programami zainstalowanymi na komputerze, przetrwają?