Co lepsze - ET vs. CS 1.6

ET ma druzgoczącą przewage. Klasy postaci którymi gramy, klimat II wojny to jest to :mrgreen:

pbtqr7.png

No dobra, pierwszy raz grałbym w csa, nie znam mapy nie wiem co mam robić i co? Też zaczynam od początku, a drużyna traci przeze mnie bo nie wiem o co i jak w tym chodzi.

To akurat przemawia na niekorzyść ET (ale nadal twierdzę, że żadna z tych gier LEPSZA nie jest - inny klimat, inna “faza”). Gracz MA BYĆ równy drugiemu graczowi i jakiekolwiek bonusy, które daja jakąkolwiek przewagę, są debilizmem.

Moim zdaniem każdy gracz, bez wzgłędu na lvl, ilośc fragów, czy jeszcze coś innego, powinien mieć identyczne szanse jak inni.

ps. Dlatego właśnie gram w PRZESTARZAŁĄ Ultimę Online a nie L2, RYLe i inne. W UO liczy się skill a nie idiotyczny exp, lvl, ekwipunek…

ET lepsza grafika lepsza grywalnosc lepsze sterowanie lepsze odglosy lepszy klimat :slight_smile:

Na początku gracze są równi sobie ale jedni gracze grają lepiej drudzy gorzej, ci lepsi dostają właśnie takie bonusy, zwykle po długiej grze. Ale teraz większość serwerów zrezygnowała z tych lvli, każdy gracz dostaje 1 lvl broni na poczatek i więcej juz mu nie nalicza, tak samo jest z punktami, gra sie w trybie Stopwatch i po rundzie/mapie punkty (XP) resetuje się.

Jak chce sobie pograć z takimi duperelkami i nikomu nie potrzebnymi wodotryskami to wchodze na server z War3, albo innym modem.

Ty chyba nigdy w Source nie grałeś :expressionless: Klimat to się czuje na de_dust w Source 8)

To faktycznie wielką przewage nad CSem daje ET te szybsze przeładowanie. A taka rasa medyk to troszke nietego, właduje do niego kilka kul, podejdzie medyk i już biega jak na szkrzydłach, bez sensu. W CS masz 100HP i kamizelke jak kupisz, zbierzesz 3 strzały w klate z M4 i padasz kolesia nic nie uratuje, i to jest bardziej realistyczne. Widziałeś kiedyś jeżdżący za antyterrorystami podczas akcji ambulans? Chyba tylko na filmach się tacy rambo wśród sanitariuszy znajdują.

ta i to wlasnie jest ten plus ktory obala et REALIZM.W et biega se koles ze strzykawa magiczna i ulecza kazdego non-sens/

PS.z szeregowego do porucznika w jednej bitwie :o :o to tez nonsens

tylko, że w żadnej grze FPS nie ma realizmu (pomijając American Army).

czy CS się pod tym względem różni? chyba nie. proponuje postrzelać sobie w nogi. fajnie się wtedy tańczy :slight_smile:

to, że w CSie są one nie potrzebne (choć w tej kwestii bym się kłócił), to nie znaczy, że w ET są niepotrzebne. klasy i zdobywanie doświadczenia są bardzo dobre. nic nie sprawia przyjemności tak bardzo jak widok nowych stopni :slight_smile: bardzo żałuję, że w CSie nie ma czegoś takiego.

chodzi tu o urozmaicenie rozgrywki, a nie ciągłą monotonność jak w CSie.

podczas wojny nie było medyków uczestniczących w walce? jak sobie wyobrażasz inaczej umieszczenie roli medyka w grze? musiała by być to gra super realistyczna, a takich niestety nie ma. CS nie jest też pod tym względem doskonały.

Realizm… przecież w csie dostajesz kule, ale też się odradzasz i znowu grasz. A to, że np. w et jeden strzał w głowę nie oznacza śmierci to jest w pewnym sensie fajne bo masz kolejną rzecz, którą możesz wyćwiczyć.

Bez przesady, że to są duperelki i nikomu niepotrzebne rzeczy. Jeżeli grasz długo jakąś klasą to zawsze możesz zmienić na inną, która ma ine zadania i musisz zmienić swój styl gry.

Klasy są git! Bo co by było gdyby drużyna 6 osobowa biegała jako alianci, ale nie było by klas, czyli każdy z nich mógłby podłożyć dynamit i kogoś uleczyć jednocześnie. Dzięki klasom postaci udoskonalamy przy okazji taktykę, bo team z samymi soldżerami nie zrobi zadania.

ładnie się uśmiałem czytajac niektóre posty :smiley:

Panowie, odpowiedzcie mi na jedną rzecz… w CS jak dostraniesz kulke w glowe to odrazu “giniesz” tak? [niepamietam z 5 lat temu gralem w CSa] to gdzie tu jest możliwość udoskonalania swojej gry? skoro jest tu monotonia, iść > wycelować w łepetynke, popatrzec na upadajace cialo, i wyciagnac kombinerki i rozbroic ladunek czy wyprowadzić zakładników… jak giniesz to sie odradzasz natychmiast… i teraz nie pamietam, jak terroryści podłoża dynamit to czy jest jakies odlicznanie do wybuchu? jesli jest no to gdzie sens gry jak odrazu może tam narobić rabanu cała drużyna AT ? bo przecierz nie ma ogranicznika czasu na respawn…

temat zrobił sie z cyklu: “windows vs linux” , “opera vs fx”

w ET może i jest po pewnym czasie monotonia, niezaprzeczam, ale zawsze można zmienić klase postaci, obmyślić inna taktyke…

co do rang itp. jest to dobre, na poczatku wszyscy startuja na równi… jak ktoś sobie nie radzi ginie bardzo szybko… poźniej ma motywaacje aby sie doskonalić…

Dobra gierka nie musi mieć super wypasionej grafiki… ważne aby była grywalna…

aha i jeszce do serwertów FFA hmm to nie wiem na jakie Wy serwery wchodzicie że macie takie akcje… to też trzeba wiedzieć! a jelsi nie potrafisz odroznic swojego od wroga… to sie dziwie jak wogole kompa odpalasz… w CS chyba masz tak samo co? nie startujesz jako osobna, wybrana jednostka! wiec zamiast pisac ze zakozaczyłeś i wbiłes sie na serwer gdzie graja naprawde poczatkujacy io odrazu piszesz ze gra jest przezto beznadziejna to wybaczcie… ale mi ręce opadają…

AZPR nic dodać nic ująć

Zwolennicy ET zapewne grali właśnie w tą grę. Przyzwyczaili się do tej właśnie gry i przesiadka na CSa była zapewne szokiem.

Taka sama sytuacja zapewne występowała u graczy w CSa.

Moim zdaniem to zależy po którą grę sięgnełeś pierwszy i do jakiej gry sie przyzwyczaiłeś.

PS: ET rlz :wink:

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

A tak w ogóle to CS 1.6 wygrywa, ale to nie ma nic do rzeczy…

Temat staje się tak samo beznadziejny jak “która przeglądarka jest lepsza?”.

Błażej ze mną jest inaczej… ja grałem najpierw w CS bardzo długo, zacząłem zabawe z ET razem z kolegą… a teraz wg mnie ET jest duzo lepsze niz CS…

i skończcie krytykować ten temat!! Jezus Maria co drugi sie czegoś uczepi.

po 1 cs byl duzo wczesniej od et. ET wyszlo pozniej i jest zupelnie inna gra o innych zasadach i nie ma co ich porownywac bo to bezsens.

A co to ma za znaczenie?

To, że wyszło później to ma wpływ na to, że są inne realia i zasady?? :wink:

  • Osobiście gram dwa lata w CS’a 1.6, i oczywiście, że CS jest lepszy od ET - Przynajmniej takie jest moje zdanie!

outca$t. napisalem: " i jest zupelnie inna gra o innych zasadach" nie pisalem nic o tym ze to ma jakis zwiazek z tym ze et wyszlo pozniej.

Chociażby w grafice ?? Oczywiście większości grafika w ogóle nie przeszkadza (np. mnie uważam, że jest dobra), ale znajdą się maniacy gier a’la Oblivion jeżeli wymagania nie są powyżej 3GHz i 1GB ramu to jej nie dotkną.

No ma na to wpływ, ponieważ po co robić drugą taką samą grę? ET Można bardziej porównywać do Call of Duty, a CS do SWAT. Pozatym jeżeli CS nie byłby przynajmniej dobry to nie przetrwałby tylu lat jako jedna z najbardziej grywalnych gier sieciowych.