W TYM temacie dodałem swoja wypowiedź, jednak po chwili patrze - usunięta. Co z nią było nie tak? Może mi powiedzieć mod który ją usunął?
Tu zdjęcie, na ktorym widać dokładnie, że ostatni post był mój:
.McDracullo masz na koncie ponad 5 tyś postów i dalej siejesz zadyme z powodu straty jednego :?
Chyba moderator udzielił dostatecznych wyjaśnień:
fiesta od jakiegoś czasu sam zauważyłem że dokładnie 2 moderatorów przesadnie odnosi się do pstów które czasem graniczą z łamaniem regulaminiu jednak go nie łamią ale moderatorzy usówają takie posty, no cóż podobno jest jakiś punkt regulaminu (pisany czy nie pisany) że moderator zawsze ma racje nawet gdyby jej nie miał to i tak ma.
Patrząc na ilość postów widoczną przy Twoim nicku, nasuwa się wniosek, że piszesz bardzo merytorycznie - oczywiście tak jest…
ale dla usera mającego tych postów dwukrotnie mniej, sytuacja kiedy zauważa brak posta - może być deprymująca 
Pozdrawiam
Jak dla mnie deprymujące jest to, ze moderatorzy poprzec cackanie się z co poniektórymi doprowadzili do takich właśnie sytucji (IMHO na własne życzenie).
Wierz mi, że ta liczba pod avatarem dokładnie mi zwisa i jezeli ktoś wyrazi taką ochotę mogę mu przekazać nawet połowę albo więcej
:lol:
fiesta
Jak zwykle - podeszłeś do mojej, żartobliwej uwagi bardzo konkretnie.
Więcej luzu - w tygodniu jeden przynajmniej dzień na musi być
Pozdrawiam
Nie wiem po co ta dyskusja wszystko wyjaśnił JNJN
Takie sprawy na PW McDracullo - widziałeś adnotację moderatora
Przydałby się taki, to fakt 
Na poważnie. Mylisz się.
Niejednokrotnie się pomyliłem i po interwencji usera sprawa była załatwiana na korzyść usera. Moderator weryfikuje post na podstawie informacji jakie posiada, nie jest jasnowidzem. Nie zawsze user potrafi wyartykułować swój problem w sposób zrozumiały i nie budzący podejrzeń. W tej sytuacji, to jest jego interes, żeby to załatwić, nie moderatora. Jeżeli masz takie spostrzeżenia i budzą one Twoje obawy, to proponuję zwrócić się do tych moderatorów i przekazać swoje obawy lub zainterweniować u administratora.
Czyli co, jeżeli widzę człowieka z cegłówką w ręku zamachniętą w stronę okna, to zgodnie z tym, nie powinienem interweniować - w końcu jeszcze nie rzucił. Ale może ktoś podejdzie i pchnie mu rękę. W takich sytuacjach, zapewne zauważyłeś, temat jest kłódkowany i user proszony o wyjaśnienia. W 90% przypadków, nie ma żadnego wyjaśnienia (brak odzewu i zakładanie kolejnych tematów) lub ewidentnie cegła poleciala na szybę. To też jest problem moderacji, że pojawiają się posty/tematy z pogranicza ?? To się nazywa prewencja. Może się to komuś podobać lub nie, ale tak to wygląda.
I tak w sumie można tłumaczyć jeszcze długo.
Tu nie chodzi, o ilość postów które mam, tylko o pomoc innym. Nie zdazyło się to pierwszy raz.
Zresztą w postach gonię pierwszą pietnastkę 
Wypowiadałem się już po JNJN. ;]
To kogo miałęn napisąc, skoro nie wiem kto to usunał? Już keidyś tak zareagowałem i byłem odsyłany od moda do moda.
Post nie był sprzeczny z regulaminem, mówił o jednostakach pojemności które teraz są poprawione.
A jednak
To było takie odbieganie od tematu. Za bardzo nie interesuje to ile mam postów, ale czasem warto zajrzeć.
Powtarzam pytanie, który z modów usunął ten post i dlaczego? Nie zdarzyło się to już pierwszy raz, więc czekam na odpowiedź.
kolego ja Ci powiem jedno, mi też nieraz lecą jakies posty, ale chyba nie po to na forum jesteś, aby pilnować ile masz postów, tylko liczy się pomoc na forum.
Nie rozumiem tego, sam pisałeś że tu nie chodzi o ilość postów a teraz piszesz
Poczytaj sobie regulamin, moderator nie ma obowiązku informować każdego z osobna że jego post zaliczył kosmos :mrgreen:
Powoli zaczyna być to po prostu żenujące
:?
Exactly :!:
O ile mnie moje oczy nie mylą to takowa informacja znajduje sie w podanym przez Ciebie temacie.
O ile mi się wydaje, informacja ta dotyczy innego usera. Mój post poprawiał usera poprzedniego który odpowiedział na pytanie (do tego chyba mam prawo, regulamin tego też raczej nie zabrania :? )
Użytkownik ma też prawo wiedzieć dlaczego stało się tak a nie inaczej - prosić o wyjaśnienie na PW. Jednak nie wiem kto go usunał i pytam się tu kto to. Cała filozofia. A Wy robicie potężnego OT’a. A pytam się kto, ponieważ stało się to już nie pierwszy raz. ;]
Nie wiem kto usunał post, więc nie wiem dlaczego poleciał.
BTW. Jeśli w temacie znalazłą się już odpowiedź, tyle że błedne to warto ją zweryfokowac, a nie od razu usuwać poprawkę innego usera i odsyłać do googli.
Patrzyłeś do skrzynki PM??
W takim razie zacytuj mi proszę treść twojego posta.
Parę dni temu doszły mnie informacje ze moderatorzy nabijają sobie tylko posty takimi informacjami. I tu potwierdzenie moich słów w tamtym temacie. Musi być informacja.
Nie chodziło mi o nabijanie, tylko o zmodyfokowanie tak, aby posty moderatorskie nie były zaliczane do nowych postów.
Nic ta wypowiedź nie zmienia. Pytanie zadane przeze mnie czytałęś? Bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Jeden z modów usunął mój post (nie poraz pierwszy, wydaje mi się że to jeden i ten sam) i chce się dowiedziec poprostu który i dlaczego. A Ty mi tu mówisz o nabijaniu postów.
Czy moderoator który usunął mój post może zgłości się do mnie na PW z wyjasnieniem całej sytuacji? Czy dalej będzie się ukrywać? Jeśli wszytsko jest zgodnie z regulaminem to chyba przyznać się może.
McDracullo czy ty nie przesadzasz ??
Skoro poleciał post, to znaczy, że była ku temu podstawa. I na tym zakończymy. Kontynuowanie tego tematu nie ma sensu.
Żart sobie teraz stroisz z ciężkiej pracy Moderatorów. Powiem Ci jednak ze nie da sie tego zrobić. Chcesz posty dam ci modyfikując bazę danych wpiszę ci milion w środę milion w sobotę jak chcesz.
Dużo.
Mając jakiejkolwiek pretensje do pracy Moderatorów piszesz do mnie przedstawiając mi właśnie treść usuniętego posta. Nie zakładasz tematu jak ty to zrobiłeś a wysyłasz maila lub PW.
Nie zgłosi sie.
Prosze wysłać skargę oficjalnie w sposób opisany wyżej do mnie a dostaniesz wyjaśnienie.
Sprawę w temacie uważam za zamkniętą.