Hej,
No i tak ma być! 
Bardzo dobrze prawi, trzeba będzie koleżance polać jabłkowego soczku. 
Ja urlop załatwiałem następnego dnia po informacji o Cold Zlocie - tak na wszelki wypadek, jakby Pani Prezes nagle zleciła coś pilnego do zrobienia w tym terminie.
Pozdrawiam,
Mam tylko nadzieję, że nie każą Ci czegoś robić w ostatniej chwili, jak to zwykle bywa :/
@Dimatheus Z ogromną przyjemnością napiję się ciepłej herbatki przy kominku 
Jeszcze tylko dwa tygodnie pracy, wieczorne pakowanie i się widzimy! :)
Właśnie, widzimy się 
Hej,
Spoko, w takiej sytuacji kryzysowej można wypisać urlop na dziecko - takiego urlopu nie może pracodawca odmówić w żadnej sytuacji.
Pozdrawiam,
Jak się dowie, że chlałeś soczek na CZ zamiast opiekować się dzieckiem to może Ci odmówić dalszego wypłacania wypłaty
Hej,
A no to najważniejsze, żeby się nie dowiedział.
Pozdrawiam,
Wiem… Nawet kilometrowa poduszka mi nie pomoże…
P.S. Musze wyjaśnić, bo dziwnie to zabrzmiało Cieszę się, że się zobaczymy. Wiem, jednak, ze kopniak w tylną część ciała mnie nie minie
Spoko, pewnie jeszcze samochodzie będą do mnie wydzwaniali, A że zostaje na rozszerzonym to i w poniedziałek będą mnie bombardować:)
Hej,
Spoko, nic się nie martw - włączymy głośno muzykę, więc nie będziesz słyszał telefonu. A jak już usłyszysz i postanowisz odebrać, to i tak muzyka zagłuszy wszystko.
Pozdrawiam,
JA też mam już urlop zaklepany, włącznie z poniedziałkiem
Witajcie, po utracie nadziei na uczestnictwo w ColdZlocie zostałem jednak zaproszony z czego się niezmiernie cieszę. Mam jednak pytanie - dostali wszyscy potwierdzenia? Bo ja od dłuższego czasu nic nie mam i się boję, że mnie nie wpuszczą
Hej,
Chyba na razie nikt takich potwierdzeń nie otrzymał. Spokojnie więc nie ma się o co martwić.
Pozdrawiam,
Albo to oznacza, że nikt nie pojedzie 
Hej,
W sumie i taki scenariusz jest możliwy.
Pozdrawiam,
bez nas nie bedzie CZ
Wszyscy dojadą do Bursztynowego Pałacu a tam w recepcji “Dostali państwo potwierdzenia” ?
Wywiozą was do jakiegoś kamieniołomu, a potem będzie “przecież nikt tutaj nie przyjechał”
Może potwierdzenia dostali tylko prawdziwi Polacy i niepokorni blogerzy?
A są tacy na naszym portalu?
Hej. Pobyt podstawowy opłacony (niestety bez rozszerzonego), urlop klepnięty, bilety w obie strony kupione. Rozumiem, że brakiem potwierdzenia nie ma się co martwić?