Ale chyba nie o to chodzi by zablokować wszystko i liczyć tylko ile razy pasek przeleci, Najlepiej postawić goły system, nic nie instalować, nie aktualizować tylko liczyć paski, bez sensu.
W nawiązaniu do wcześniejszej mojej wypowiedzi w tym temacie, pasek przelatuje teraz 8 razy, oczywiście mam SP 2.
Moim zdaniem to w tym siedzi “problem”, przedwstępne ładowanie aplikacji do pamięci.
Instaluje się system i jest OK. Instaluje się aplikacje i na początku wszystko OK. Ale system uczy się, które z tych aplikacji częściej są wykorzystywane i ładuje je podczas uruchamiania systemu.
Celowo nie podaję dokładnej instrukcji deaktywacji Prefetch i Superfetch, bo to troszkę wiedzy wymaga do czego służy i co za konsekwencje powoduje. Jeśli nie czujecie się na siłach, to pozostańcie przy defragmentacjach i śmiesznych programików do “czyszczenia” rejestru.
To nie w tym siedzi problem, jakoś mam superfetch i prefetch włączone, i start systemu nie wydłuża się! To są jedne z najlepszych funkcji systemu, a Wy chcecie je wyłączać - dobrze, ale potem nie płaczcie, że Vista jest do niczego…
To są genialne funkcje, jeśli w systemie mamy stałą liczbę programów, z których korzystamy. Jeśli jednak co chwilę coś dorzucamy, odinstalowujemy, testujemy, to w prefetchu robi się 2000 zalążków o małej wadze, ale ilość robi swoje.