Jestem ciekaw co w postawie moderatorów i adminów ci się nie podoba?
Konkret - jaka Ich postawa?
Co masz Im do zarzucenia?
Bo z tego, co czytam - po prostu rzucasz oskarżenia, których nijak nie umiesz umiotywować 
Mówisz o tym że nikt cię nie słucha i zawsze zagłusza. A ja ci mówię że zawsze możesz sie do mnie zgłosic. Zresztą dobrze o tym wiesz.
Głupoty gadasz.
Jakby tak było to te\mat już by nie istniał.
Wiesz co.
Skącz waść wstydu oszczędż
Złączono Posta : 5 Sierpień 2005, 20:32:27
michu i nie cytuj Liska bo o tobie pisał.
widzę że ktoś lubi robić zadyme na forum :twisted: :twisted:
I po co takie dogadywanki?? Ja takiego czegoś nie lubie, to już jest nabijanie się z czyjegoś pomysły 
Eee tam, zaraz nabijanie 
Masz rację - zostawmy jeden wielki dział - nazwijmy go “Jeden Wielki Problem”
Przy okazji zadowolona będzie osoba, która proponowała na forum tagi w tematach: [problem] [poszukuję] etc :lol:
To też jest nabijanie się, w stylu “rozwydrzonego dziecka” :/:/
Chciałem tu poważnie pogadać, ale się nie da. Widzę, że tu jest bardzo wiele dowcipnych userów, adminów i moderatorów
Człowieku już dawno skończyła się rozmowa na ten temat, a ty dalej odgrzewasz “stare kotlety” (IMHO są niesmaczne). Dlatego wybacz nie ma Ci nic innego do powiedzenia jak to że jesteś upierdliwy. Szafujesz zarzutami bez najmniejszego pokrycia. Twierdzisz że każdy moze wyrażać swoje opinie a masz o to pretensje do Liska.
:x :x :x
No dobra michu.
W takim razie z innej strony.
Przedstaw wszystkie swoje propozycje, które uczynią to forum lepszym.
Bo nie powiesz mi, że receptą na wszystko jest zmniejszenie liczby działów.
konkrety, nicki, sytuacje - w ten sposób to se możemy gadać do końca roku
my tu nie jesteśmy od kochania, tylko od pilnowania porządku - mylisz pojęcia. Co “tłamszenia” to komentarz jest zbyteczny. Masz możliwośc wypowiedzi, więc zrób to konkretnie, albo zaprzestań - tyczy się to zresztą wszystkich.
szkoda, że userzy tak nie robią - na niektóre PW wysłane 2 miechy temu nie otrzymałem wogóle odpowiedzi, a jak dzisiaj na forum poprosiłem jednego usera o zdjęcie podpisu - prosiłem go na PW - to drugi zarzucił mi “robienie w temacie chata”. Widzę, że komuś się tu zaczynają mylić role :P, nie wspomne o alarmie o usuniętym temacie do śmietnika, który… znalazł się w bezpieczeństwie - niektórzy nie zadają sobie nawet trudu, żeby doczytac do końca wiadomość - w tej wiadomości jest napisane, kto przyczynił się do jej wygenerowania - ale nie, po co pisaąc pw do modka, skoro można walnąć wielkimi bukwami na forum następny bezsensowny żal.
WIĘKSZOŚĆ PROBLEMÓW JEST TWORZONA SZTUCZNIE - wystarczy odrobina dobrej woli i wielu przypadkach kultury, a nie takie problemy się załatwiało na tym forumm, ale cóż…
Daruj sobie już ten płacz, bo przesadzasz i to ostro. :evil:
Dobra, wydze, że nie da się tu wyrazić własnych opinii, bo nikt ich nie czyta, trzeba się wiele razy powtarzać Więc nic narka all, moją prośbą było by zamknąc wreszcie ten temat powtarzam się x3
narazie - zgaś komputer i lulu :twisted:
Jakoś tych twoich opini tutaj nie widze.
Same bezpodstawne zarzuty. :lol:
Dowcipni to są userzy 8) A co do moderatorów to mam czasem wątpliwości bo mają troche mniejsze poczucie chumoru od nas. (nie wszyscu są tacy sztywni, ale większość) Czasem nie rozumieją naszych żartów lub zamiarów
Nikt Ci tego nie zabrania (jak widzisz wątek nadal istnieje na forum). Ale jezeli się już bierzesz za krytkyke czegokolwiek to staraj się żeby była ona konstruktywna, a nie uprawiaj gołosłowia i nie rzucaj argumentów na wiatr, tylko poprzyj je konkretnymi dowodami. Jeżeli tego nie uczynisz dalszą dyskusję uważam za bezsensowną i będzie to tylko zbyteczne bicie piany które prowadzi do nikąd.
Nie bezpodstawne, u góry masz wyjaśnione powtarzanie chyba już też nie skutkuje :/:/
To samo co do Lazikara
Kolega przesadził na GG i za dużo sobie pozwolił dlatego dostaje Bana. Dziekujemy panu.
Nie wiem, czy jest jakaś recepta na takie beznadziejne i bezproduktywne kłótnie… Brak mi sił po prostu… Co teraz? Czekać na następnego partyzanta? Ludzie, opamiętajcie się, bo to nie jest już ani trochę śmieszne…