@anon67650823 Ponoć uruchamia się na Linuksie przez steama
Nawet na DP o tym napisali
A ja poczekam, nie spieszy mi się. Wieśka jeszcze nie skończyłem
Ja we Wieśku 3 jeszcze nie wyszedłem z Białego Sadu.
Były bodajże 3 obsuwy premiery gry, a gra dalej wygląda jak wczesny dostęp - niektórzy żartują. A znowu przekładać premiery nie chcieli bo marudzenie by było, że jak to znowu obsuwa. To mamy grę w jakim mamy stanie.
Chodziło o kasę. Musieli wypuścić przed świętami.
Jeżeli ktoś jeszcze nie kupił gry a zamierza i zastanawia się czy w tym momencie warto wydawać na tą betę pieniądze to polecam najpierw zapoznać się z tą stroną:
Taki temat można założyć o każdej współczesnej grze tak naprawdę. Katalog zrzutów ekranu z gliczy wiedźmina 3 u mojego kumpla jest opasły, a gra mimo to była rewelacyjna. Problemem CP2077 moim zdaniem nie są nawet same bugi, których jest sporo, a niedopracowane mechaniki gry. Widać po prostu, że to ich debiut w tym gatunku.
Gra jest ogromna, pewne błędy da się przeoczyć. W końcu kilka lat gra była w produkcji.
A czy warto teraz kupić wersję pecetową? Oceny na metacritic mówią same za siebie: https://www.metacritic.com/game/pc/cyberpunk-2077
No właśnie kilka lat w produkcji i takie szkolne podstawowe błędy w mechanice i fizyce świata? To się w głowie nie mieści. I jeszcze za to coś płacić. No jak ktoś lubi na gówniany produkt wydawać swoje pieniądze to przecież nikt nikomu tego nie zabrania. Ja tylko ostrzegam przed tym czego się spodziewać należy kupując ten produkt. Bo jednak to nie jest coś darmowego i trzeba płacić te 200 zł za marną jakość.
Czytałem komentarze “ciekawe” nt. osób pracujących w CDP. Więc z tymi szkolnymi błędami, to poniekąd można zgodzić się.
Ekipa pracująca przy CP2077 liczyła blisko 1000 osób, tak że ten. Mogłeś czytać cokolwiek
Czytałem z przymrużeniem oka, nigdy takich wiadomości nie biorę na poważnie.
Im większa gra tym więcej bugów, co tu dużo szukać https://gamingbolt.com/15-buggiest-games-ever-released większość z tych gier była w momencie premiery masakrycznie zbugowana.
Jak się kupuje zaraz po premierze tak wielkie produkcje to jest się beta testerem. Wiem jak niedorzecznie to brzmi ale są dwie opcje. Albo zdawać sobie z tego sprawę i czuć się trochę jak gracz z wczesnego dostępu, grać zgłaszać bugi, instalować łatki i bawić się mimo wszystko albo pogrążyć się w rozczarowaniu.
Premiera mimo błędów jest też dla producenta pewną mobilizacją. Projektanci dostają dodatkowego zapału do pracy, żeby poprawić błędy o kótrych jest głośno i które potencjalnie mogą źle wpłynąć na sprzedaż.
Mam nawet wrażenie, że inwestorzy czasami myślą w ten sposób: “Prace okropnie nam się przeciągają, zespół chyba przysypia, wydajmy grę, to dostaną dodatkowego kopa do pracy jak zobaczą te wszystkie glicze na filmikach YT”
Dobrze, ale gra powstała 18 lat. Miała ogromny budżet. Bugi są szkolne, podstawowe i jest ich naprawdę spora ilość jak na to ilu ludzi było zatrudnionych przy tej grze i ile pieniędzy w nią włożono. Bugi są od początku gry i nie da się ich nie zauważyć. Więc rodzi się pytanie co z kontrolą jakości w CDP? Mam wrażenie że bronicie tej gry na siłę przez sentyment że to polska produkcja. Ale sorry, ten produkt w takiej jakości nie powinien się ukazać. A jeżeli już to nie za te pieniądze.
Jakie 18 lat ? Oni CP zaczęli na poważnie kodzić jak już W3 wyszedł razem z dużymi DLC. 5 lat może to ogarniali maksymalnie.
Bugi szkolne, podstawowe. Ok. Poopowiadaj mi jak to programowałeś przy dużym, growym projekcie i jak to się błędy w kodzie omija. Tak, też uważam, że bugów jest sporo, ale nie zgrywam eksperta od programowania jak ostatnio to robi pół internetu…
CD Projekt wydał na budowę Cyberpunka 2077 oraz innych projektów i technologii 448,5 mln zł (121 mln dol.).
Będą ostro poprawiać, stać ich
Błędy są, oczywiście ale w dzisiejszych czasach to byłoby dziwne gdyby jakaś nowa gra ich nie miała
Nawet taki Wiesiek 3 nie był idealny. Błędy są, będą zawsze. Po to są wydawane niemalże zawsze patche.
Najbardziej mnie rozpiepszyły - w pozytywnym tego słowa znaczeniu - recenzje przedpremierowe, które zaniżały wynik ze względu na błędy. Deam … Ci “recenzenci” mieli przecież kopie gry z przełomu października/listopada z blokadami recenzenckimi. Było jasne że będzie łatka premierowa.
Przed premierą 10 GB łatki a potem ok 50 GB zamienników by grało się lepiej. Ok, biorę pod uwagę że nawet po głębokim załataniu wersji, dalej się pojawiają błędy ale niekiedy trzeba na nie przymknąć oko. U mnie działa płynnie, na razie może z 2-3 błędzikami a’la lewitująca sprzedawczyni alkoholu / towarzysz z niewidzialną bronią, ale jak gadałem z kumplem który gra podobnie - on takiego błędu nie ma, więc mamy tutaj czystą losowość / przypadkowość.
A tak w ogóle kończąc, to muszę się z Wami czymś podzielić:
“wypłaszczył się xD
no przecież to jest ewidentna beka z tego rządu i ich wypłaszczeń koronawirusowych xD” - dzięki Benek